Amatorski Puchar Mini Classic
Moderator: flapjck1
Re: Amatorski Puchar Mini Classic
W odpowiedzi na post Benego...
Rozmach imprezy w Kielcach wcale nie byłby większy, nawet gdyby nie było w tym samym terminie imprezy w Radomiu. Dlaczego? Bo żaden uczestnik zlotu radomskiego nie był uczestnikiem APMC i nie miał takiego zamiaru. Jasne jest zatem, że nikogo nie odciągneliśmy od imprezy kieleckiej, jak to napisał Marek Kwinta na swojej stronie. Prawdopodobnie zachęcilismy tylko nowych ludzi do uczestnictwa w imprezach podobnego typu.
A co do pokrywających się terminów...
Początkowo zlot miał być 9 września, ale w lipcu okazało się, że dwóch z organizatorów z powodów osobistych i biznesowych nie może w tym terminie uczestniczyć w zlocie. Weekend poprzedzający również był nie do przyjęcia a w ostatni weekend września tor radomski był już zajęty. Został 16 września. Przygotowania do imprezy były już na tyle zaawansowane, że jej odwołanie albo przeniesienie wiązałoby się z bezsensownym utopieniem dużych pieniędzy. Stanęlismy przed wyborem - robić ten zlot albo nie...
Co Wy byście zrobili?
Rozmach imprezy w Kielcach wcale nie byłby większy, nawet gdyby nie było w tym samym terminie imprezy w Radomiu. Dlaczego? Bo żaden uczestnik zlotu radomskiego nie był uczestnikiem APMC i nie miał takiego zamiaru. Jasne jest zatem, że nikogo nie odciągneliśmy od imprezy kieleckiej, jak to napisał Marek Kwinta na swojej stronie. Prawdopodobnie zachęcilismy tylko nowych ludzi do uczestnictwa w imprezach podobnego typu.
A co do pokrywających się terminów...
Początkowo zlot miał być 9 września, ale w lipcu okazało się, że dwóch z organizatorów z powodów osobistych i biznesowych nie może w tym terminie uczestniczyć w zlocie. Weekend poprzedzający również był nie do przyjęcia a w ostatni weekend września tor radomski był już zajęty. Został 16 września. Przygotowania do imprezy były już na tyle zaawansowane, że jej odwołanie albo przeniesienie wiązałoby się z bezsensownym utopieniem dużych pieniędzy. Stanęlismy przed wyborem - robić ten zlot albo nie...
Co Wy byście zrobili?
- Beny
- Super użytkownik
- Posty: 2373
- Rejestracja: 08 maja 2005, 20:57
- Posiadane auto: Mini '76 1300, mini van, mini kombi
- Lokalizacja: Kraków
Re: Amatorski Puchar Mini Classic
Sam się Witek zastanów
Pomimo tego że znam realia obu imprez to uważam że organizowanie dwóch imprez w tym samym terminie tak blisko (ok. 60 km) to zły pomysł.
Ja wiem, że Michał z Maćkiem włożyli bardzo dużo pracy w zorganizowanie zlotu.
Tylko że pokrywając terminy ograniczyli liczbę uczestników przynajmniej o 10 samochodów.
Należało się dogadać i zrobić coś większego, a ponieważ kalendarz eliminacji Pucharu Mini jest znany w zasadzie od początku roku to raczej Zlot w Radomiu nalezało zrobić w innym terminie a nie na odwrót.
Ja (i kilka osób z pucharu) chętnie pojechałbym na obie imprezy, ale się dało - no własnie dlatego że się nie dogadaliśmy.
Na APMC było w ten weekend 15 samochodów i ok. 35 osób.
A w przyszłym roku mam nadzieję że połączymy siły i będziemy się bawić wszyscy razem.
Tym bardziej że będą czynione starania aby imprezy na Torze Kielce nie przekraczały rozsądnej ilości samochodów ok. 50szt. co pozwoli wyjeździć się do woli. Choć nawet ostatni APMC to było 7 prób sportowych + poranny 2 godzinny trening
Pomimo tego że znam realia obu imprez to uważam że organizowanie dwóch imprez w tym samym terminie tak blisko (ok. 60 km) to zły pomysł.
Ja wiem, że Michał z Maćkiem włożyli bardzo dużo pracy w zorganizowanie zlotu.
Tylko że pokrywając terminy ograniczyli liczbę uczestników przynajmniej o 10 samochodów.
Należało się dogadać i zrobić coś większego, a ponieważ kalendarz eliminacji Pucharu Mini jest znany w zasadzie od początku roku to raczej Zlot w Radomiu nalezało zrobić w innym terminie a nie na odwrót.
Ja (i kilka osób z pucharu) chętnie pojechałbym na obie imprezy, ale się dało - no własnie dlatego że się nie dogadaliśmy.
Na APMC było w ten weekend 15 samochodów i ok. 35 osób.
A w przyszłym roku mam nadzieję że połączymy siły i będziemy się bawić wszyscy razem.
Tym bardziej że będą czynione starania aby imprezy na Torze Kielce nie przekraczały rozsądnej ilości samochodów ok. 50szt. co pozwoli wyjeździć się do woli. Choć nawet ostatni APMC to było 7 prób sportowych + poranny 2 godzinny trening
Mini Countryman Cooper S ALL4 R60 2011
Fiat X1/9 1974, 1300 - w trakcie remontu
Opel Manta B 1979
Fiat X1/9 1974, 1300 - w trakcie remontu
Opel Manta B 1979
Re: Amatorski Puchar Mini Classic
Tak i tak jedni będą mówić na drugich, było minęło.
Ja chciałbym pojechać do radomia w przyszłym roku, jeśli będzie ponownie taki zlocik organizowany.
Terminy wyszły takie same nieważne z jakich powodów.
Po prostu trzeba przemyśleć sprawę i tak układać kalendarz żeby takie imprezy się nie pokrywały, chyba ze jest w tym jakiś cel (taka moja rada na przyszłość)
I naprawdę uważam ze, jeśli są takie możliwości i będzie zgoda to radom mógłby być jedna z eliminacji APMC.
Szkoda ze tak jest, bo ludzie uczestniczący w APMC chcieli przyjechać do radomia!!
I z tego co wiem to ktoś z was kiedyś ścigał się na APMC
Ja chciałbym pojechać do radomia w przyszłym roku, jeśli będzie ponownie taki zlocik organizowany.
Terminy wyszły takie same nieważne z jakich powodów.
Po prostu trzeba przemyśleć sprawę i tak układać kalendarz żeby takie imprezy się nie pokrywały, chyba ze jest w tym jakiś cel (taka moja rada na przyszłość)
I naprawdę uważam ze, jeśli są takie możliwości i będzie zgoda to radom mógłby być jedna z eliminacji APMC.
Bo żaden uczestnik zlotu radomskiego nie był uczestnikiem APMC i nie miał takiego zamiaru.
Szkoda ze tak jest, bo ludzie uczestniczący w APMC chcieli przyjechać do radomia!!
I z tego co wiem to ktoś z was kiedyś ścigał się na APMC
Re: Amatorski Puchar Mini Classic
czestermo pisze:Terminy wyszły takie same nieważne z jakich powodów.
Po prostu trzeba przemyśleć sprawę i tak układać kalendarz żeby takie imprezy się nie pokrywały, chyba ze jest w tym jakiś cel (taka moja rada na przyszłość)
Właśnie że ważne z jakich powodów terminy się pokrywały, bo zewsząd padają oskarżenia, że zrobilismy to celowo, żeby zepsuć imprezę w Kielcach i odciągnąć od niej ludzi! Zastanów się, Mikołaj - nie jesteśmy idiotami, żeby robić zlot, który miałby konkurować z APMC, bo po pierwsze - organizując ten zlot bylismy żółtodziobami w tej dziedzinie, a po drugie - APMC ma swoich stałych bywalców i swoją wyrobioną już renomę.
Sprawa zlotu była przemyślana, ale życie jest życiem i zrobiło nam niespodziankę. ?atwo jest krytykować i oceniać innych. Proponuję może spróbować się z organizacją podobnego typu imprezy - wtedy przekonasz się ile kosztuje chociażby wynajęcie toru na wyłączność. Po raz drugi podkreslam - nie jesteśmy głupcami, żeby wywalać taką kasę w błoto.
- Beny
- Super użytkownik
- Posty: 2373
- Rejestracja: 08 maja 2005, 20:57
- Posiadane auto: Mini '76 1300, mini van, mini kombi
- Lokalizacja: Kraków
Re: Amatorski Puchar Mini Classic
angina pisze::arrow: W odpowiedzi na post Benego...
Prawdopodobnie zachęcilismy tylko nowych ludzi do uczestnictwa w imprezach podobnego typu.
Stanęlismy przed wyborem - robić ten zlot albo nie...
Co Wy byście zrobili?
ad.1 - to w zasadzie dobrze, bo jest możliwośc zrobić w przyszłym roku kilka fajnych i licznych imprez "RAZEM"
ad2. ja bym zrobił 7 października
Mini Countryman Cooper S ALL4 R60 2011
Fiat X1/9 1974, 1300 - w trakcie remontu
Opel Manta B 1979
Fiat X1/9 1974, 1300 - w trakcie remontu
Opel Manta B 1979
Re: Amatorski Puchar Mini Classic
Beny pisze:ad2. ja bym zrobił 7 października
Beny, w ten sposób nigdy nie dojdziemy do porozumienia. Równie dobrze można przeleciec przez cały kalendarz.
Byliśmy pełni szczerych chęci i chcieliśmy zrobić coś pozytywnego. Uważam, że nam się udało. Świadczą o tym opinie uczestników zlotu w Radomiu.
Dyskusja powoli robi się żenujaca...
Re: Amatorski Puchar Mini Classic
spokojnie anginko troszke sie orientuje jak to sie robi
i wiemy wszyscy ze sie narobiliscie
czy ja cie zaatakowalem w jaki kolwiek sposob???
chyba nic obrazliwego nie napisalem na temat organizatorow zlotu w radomiu!!
poprostu pomyslalem ze fajnie by bylo jakby sie udalo polaczyc te dwie imprezy w jedno co w tym jest zlego??
i wiemy wszyscy ze sie narobiliscie
czy ja cie zaatakowalem w jaki kolwiek sposob???
chyba nic obrazliwego nie napisalem na temat organizatorow zlotu w radomiu!!
poprostu pomyslalem ze fajnie by bylo jakby sie udalo polaczyc te dwie imprezy w jedno co w tym jest zlego??
- Saint
- Super użytkownik
- Posty: 1227
- Rejestracja: 04 sty 2005, 22:37
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: KR
- Kontakt:
Re: Amatorski Puchar Mini Classic
To może uderzymy teraz z innej nuty? Co?
Ja bawiłem się na trzeciej eliminacji APMC setnie, chciałem wziąć udział w dwóch wcześniejszych, ale coż, wystąpiły przypadki losowe i nie dało się. Jedyny feler był taki , że trzeba było wstać o jakiejś 5 rano coby zdążyć na poranne wolne jazdy na torze, lub jak kto woli "trening" . Całe szczęścienie musiałem tam gnać sam, a tuż za Kielcami dołączyliśmy do FlapJck'a w jego zielonym monstrum, a skręcając z drogi głównej już pod Torem Kielce napotkaliśmy ekipe która przyjechała dzień wcześniej i balowali w Sielpi - to się dopiero nazywa timing
Potem już tylko rejestracja, wolne jazdy i właściwe szaleństwa na torze
Były 3 próby sportowe na torze, jedna na parkingu, próba szybkości góskiej i dwa wyścigi równoległe.
Dla mnie bomba, może nie była to jakaś straszna ilość adrenaliny jak dla mnie, bardziej duża ilość endorfin - micha mi się uśmiechała dość konkretnie, i chyba nie byłem w tym osamotniony
Następnie gril, wwręczenie nagród itp, itd.
Maćko i Ulver dobrze napisali, a mi nasuwa się taka myśl:
Czytajmy dokładnie posty, wycieczki osobiste urządzajajmy raczej na privie (prosze) i wyciągajmy wnioski z wcześniejszych postów - tak jak z tematu IMM, bo z tonu dyskujsji wynika że znowu się zaczyna podział na "MY" i "oni", monopol na prawde itd. byle nie na "cymbałów i lizusów"
Pozdrawiam, Saint
To jeden z tych magicznych obrazków z jednolitym tłem, tak? Trzeba zrobić zeza i pojawia się miniak
Ja bawiłem się na trzeciej eliminacji APMC setnie, chciałem wziąć udział w dwóch wcześniejszych, ale coż, wystąpiły przypadki losowe i nie dało się. Jedyny feler był taki , że trzeba było wstać o jakiejś 5 rano coby zdążyć na poranne wolne jazdy na torze, lub jak kto woli "trening" . Całe szczęścienie musiałem tam gnać sam, a tuż za Kielcami dołączyliśmy do FlapJck'a w jego zielonym monstrum, a skręcając z drogi głównej już pod Torem Kielce napotkaliśmy ekipe która przyjechała dzień wcześniej i balowali w Sielpi - to się dopiero nazywa timing
Potem już tylko rejestracja, wolne jazdy i właściwe szaleństwa na torze
Były 3 próby sportowe na torze, jedna na parkingu, próba szybkości góskiej i dwa wyścigi równoległe.
Dla mnie bomba, może nie była to jakaś straszna ilość adrenaliny jak dla mnie, bardziej duża ilość endorfin - micha mi się uśmiechała dość konkretnie, i chyba nie byłem w tym osamotniony
Następnie gril, wwręczenie nagród itp, itd.
Maćko i Ulver dobrze napisali, a mi nasuwa się taka myśl:
Czytajmy dokładnie posty, wycieczki osobiste urządzajajmy raczej na privie (prosze) i wyciągajmy wnioski z wcześniejszych postów - tak jak z tematu IMM, bo z tonu dyskujsji wynika że znowu się zaczyna podział na "MY" i "oni", monopol na prawde itd. byle nie na "cymbałów i lizusów"
Pozdrawiam, Saint
Najfajniejsza fotka jaką narazie widziałem z APMC. Polecam
To jeden z tych magicznych obrazków z jednolitym tłem, tak? Trzeba zrobić zeza i pojawia się miniak
Zawodowy Szyderca
Re: Amatorski Puchar Mini Classic
Tak wyglądały próby na torze były rewelacyjne,
Raz prawie się posr….. jak wypadłem z toru na równoległym ale i tak jestem zadowolony z przejazdów jak na pierwszy raz!!!
Mam nadzieje ze będzie nas miniakowców więcej z eliminacji na eliminacje
Raz prawie się posr….. jak wypadłem z toru na równoległym ale i tak jestem zadowolony z przejazdów jak na pierwszy raz!!!
Mam nadzieje ze będzie nas miniakowców więcej z eliminacji na eliminacje
- Załączniki
-
- 1.jpg (59.26 KiB) Przejrzano 1286 razy
Re: Amatorski Puchar Mini Classic
i jeszcze
A pozwolicie...
...że nie będę się wypowiadał co do dyskusji w/w
Widzę, że się bawiliście zajebiście! Super!
Mam nadzieję, że w przyszłym roku spotkamy się wszyscy, albo na obu albo na jednej wielkiej imprezce
I - słowo rady / komentarza / cytatu - podchodźmy do takich spraw jak do chłodnika z botwinki. Na zimno.
Pozdrawiam WSZYSTKICH ogarniętych ideą Mini.
Widzę, że się bawiliście zajebiście! Super!
Mam nadzieję, że w przyszłym roku spotkamy się wszyscy, albo na obu albo na jednej wielkiej imprezce
I - słowo rady / komentarza / cytatu - podchodźmy do takich spraw jak do chłodnika z botwinki. Na zimno.
Pozdrawiam WSZYSTKICH ogarniętych ideą Mini.
- Konrad K_2
- Maniak
- Posty: 2563
- Rejestracja: 29 maja 2006, 19:13
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Re: Amatorski Puchar Mini Classic
dziękuje
brakuje troche ostrosci ale na nastepny raz sie poprawie
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8845
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: Amatorski Puchar Mini Classic
jesli ktos chce znac moje zdanie:
nie mam chlopakom nic za zle ze zorganizowali radom, jest szansa ze ci ktorym ta impreza sie naprawde spodobala i nie boja sie pojawia sie tez na APMC
faktem jest ze z tych ludzi ktorzy byli w radomiu raczej nikt nie pojechalby do kielc ( oprocz organizatorow moze )
idea wlaczenia w przyszlym roku imprezy na torze w radomiu do klasyfikacji APMC jest wg. mnie sluszna i godna poparcia
co do miedzianki to jak zwykle bawilem sie dobrze, mimo ze tym razem g... osiagnalem
nie mam chlopakom nic za zle ze zorganizowali radom, jest szansa ze ci ktorym ta impreza sie naprawde spodobala i nie boja sie pojawia sie tez na APMC
faktem jest ze z tych ludzi ktorzy byli w radomiu raczej nikt nie pojechalby do kielc ( oprocz organizatorow moze )
idea wlaczenia w przyszlym roku imprezy na torze w radomiu do klasyfikacji APMC jest wg. mnie sluszna i godna poparcia
co do miedzianki to jak zwykle bawilem sie dobrze, mimo ze tym razem g... osiagnalem
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
- se7ven
- Super użytkownik
- Posty: 1532
- Rejestracja: 14 sty 2005, 19:46
- Posiadane auto: Mini, Triumph Dolomite Sprint, Triumph TR7
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Amatorski Puchar Mini Classic
flapjck1 pisze:co do miedzianki to jak zwykle bawilem sie dobrze, mimo ze tym razem g... osiagnalem
Tomek zobacz na czasy wg mnie pojechałeś b. dobrze. Mnie się również zdarzyło zrobić "taryfy" na wejściu ale się nie przejąłem. Tak to czasami jest w sporcie lub jak kto woli zabawie na torze. Z całą pewnością w przyszłym roku przy większej ilości eliminacji będzie zawsze można poprawić wynik. Dodatkowo jeżeli przyjadą wszyscy zadeklarowani i nowi uczestnicy z czego bym się bardzo cieszył będzie naprawdę fajna rywalizacja.