Strona 6 z 7

Re: 1991 Mini SPI British Open

: 21 kwie 2016, 00:04
autor: Sadam
i sprawdź czy mokry od oleju nie jest wał tak jak tutaj pod trybem sprzęgła

Re: 1991 Mini SPI British Open

: 21 kwie 2016, 10:02
autor: flapjck1
a jak tryb sprzegla wychodzi z obudowy to sprawdz droznosc odrzutnikow oleju :D

Re: 1991 Mini SPI British Open

: 21 kwie 2016, 10:57
autor: dyslaw
Wał jest suchy, jabłko dźwigni troche wytarte, reszta wygląda ok.

Re: 1991 Mini SPI British Open

: 21 kwie 2016, 12:06
autor: flapjck1
ja bym wymienil dzwignie, sprawdz jeszcze czy nie wycielo dziury w tym trzpieniu w deklu, jego mozna z kolei naprawic napawaniem, jblko niby tez ale trzeba by sie do tego dobrze przylozyc

Re: 1991 Mini SPI British Open

: 11 cze 2016, 10:10
autor: dyslaw
Renowacja prawie zakończona. Prawie, bo zawsze zostanie coś do zrobienia czy modyfikacji.
Przy okazji robienia zbieżności wyszło, że tylne prawe koło jest sporo na minusie. Poprzedni właściciel zmieniał wózek na nowy. Czy zamontowanie regulacji np. http://www.englishcars.pl/produkt-Zesta ... ahaczy/909 załatwi sprawę zbieżności?

Re: 1991 Mini SPI British Open

: 11 cze 2016, 10:20
autor: dyslaw
fotki

Re: 1991 Mini SPI British Open

: 11 cze 2016, 10:29
autor: dyslaw
Przednie fotele, podsufitkę i dach robiłem w tym zakładzie http://tapicerkalublin.pl/ Zakład z długoletnią tradycją. Tańszy niż Tapwid, w którym robiłem poprzedniego miniaka.

Felgi odnawiałem w firmie http://felgi-profil.pl/regeneracja_felg/ w Rykach. Drugi raz u nich robiłem.
Za malowanie systemowe 4 felg, założenie opon z wyważeniem zapłaciłem 350zł.

Re: 1991 Mini SPI British Open

: 11 cze 2016, 17:14
autor: Sadam
Czasem załatwi czasem nie. Cholerne ząbki przeważnie nie chcą być tam gdzie ich potrzebujesz. Pewnie uda się nieco poprawić, ale idealnie być nie musi. Nie mówiąc o tym, że fachowiec od geometrii Cię znienawidzi :D

Re: 1991 Mini SPI British Open

: 11 cze 2016, 19:28
autor: dyslaw
Sadam pisze:Czasem załatwi czasem nie. Cholerne ząbki przeważnie nie chcą być tam gdzie ich potrzebujesz. Pewnie uda się nieco poprawić, ale idealnie być nie musi. Nie mówiąc o tym, że fachowiec od geometrii Cię znienawidzi :D
Mam takiego fachowca, któremu się miniak podoba więc bardzo nie marudzi.

Re: 1991 Mini SPI British Open

: 11 cze 2016, 20:05
autor: se7ven
dyslaw pisze:Renowacja prawie zakończona. Prawie, bo zawsze zostanie coś do zrobienia czy modyfikacji.
Przy okazji robienia zbieżności wyszło, że tylne prawe koło jest sporo na minusie. Poprzedni właściciel zmieniał wózek na nowy. Czy zamontowanie regulacji np. http://www.englishcars.pl/produkt-Zesta ... ahaczy/909 załatwi sprawę zbieżności?
Masz rozbieżnie oba koła i przez to auto będzie "nerwowe" na prostej. Kąty masz dobre do normalnej jazdy.
Regulacja patentami z UK wykończy nerwowo ustawiacza geometrii. Jak zmieni kąt to również zbieżność, jak zbieżność to kąt ucieknie.
Tak to niestety jest z wózkami - podróbkami.
Najprostsze rozwiązanie podpiłowanie mocowania wahacza od wewnątrz do tyłu ale to pociąga jego wymontowanie.
Maszyna Hunter to jest profi sprzęt daj fotki całego pomiaru zawieszenia (nierównoległość osi itd.)

Re: 1991 Mini SPI British Open

: 16 cze 2016, 19:42
autor: se7ven
Jeszcze raz popatrzyłem na wykres i to co jest z przodu auta zamontowane.
Wydałeś dużo kasy na regulowane wahacze i drążki a negatywu nie widać. Moje pytanie dlaczego?

Re: 1991 Mini SPI British Open

: 16 cze 2016, 20:19
autor: dyslaw
se7ven pisze:Jeszcze raz popatrzyłem na wykres i to co jest z przodu auta zamontowane.
Wydałeś dużo kasy na regulowane wahacze i drążki a negatywu nie widać. Moje pytanie dlaczego?
Umówiłem się z gościem na poprawki. Ale najpierw podpiłuję otwór na tylnym wahaczu.

Re: 1991 Mini SPI British Open

: 29 cze 2016, 15:47
autor: Dezo
Normalnie żeś klona zrobił! :) Tak trzymać, dobra robota.
Pozdrawiam

Re: 1991 Mini SPI British Open

: 08 paź 2017, 13:08
autor: dyslaw
Od jakiegoś czasu w moim Mini siedzi silnik Hondy o symbolu D15Z3. Silnik siedział w angielskim civicu z 1995r. Dawce zakupiłem i przywiozłem z Londynu. Przebieg samochodu to zaledwie 62 tyś mil.

Przeróbka zajęła mi całą zimę. Generalnie dążyłem do tego aby z zewnątrz nie było widać co siedzi pod maską.

Pare fotek

Re: 1991 Mini SPI British Open

: 08 paź 2017, 13:11
autor: dyslaw
.