Strona 6 z 10

Re: Mini Clubman 1.3 GT, 1965r

: 27 lut 2012, 22:58
autor: pajor
Łukasz pisze:ja jestem uparty i przystaje przy swoim :grin: poczekacie...zobaczycie.
A pracy to tyle,że nie wiem od czego zacząć :mrgreen:


jak to mowia "poczekamy, zobaczymy" :mrgreen: :mrgreen:

Re: Mini Clubman 1.3 GT, 1965r

: 28 lut 2012, 08:17
autor: Twister
Dobra - skończcie go już strofować. Faceta nie rozpoznaje się po tym, jak zaczyna - ale jak kończy :)

Re: Mini Clubman 1.3 GT, 1965r

: 21 mar 2012, 13:09
autor: Łukasz
Nadszedł czas aby powiedzieć dlaczego tak się upierałem od zaczęcia projektu "jakie koła? "

Bo musze mieć jak najwięcej miejsca pomiędzy kołami (ale bez przsady :-) ).
Na całej podłodze musi się zmieścić docelowo umieszczonych jak najniżej kilkanaście akumulatorów. Po co ....?

Po to:
Aby zrobić najgłośniejszy samochód w Polsce a może Europie :-) w zawodach car-audio w Db-Drag.
Narazie mamy kilkukrotny rekord Polski, ale w Seacie Marbella a teraz przyjdzie czas na Mini.
Tu jest nasza Marbella: http://democar.pl/?id=3&cid=78

Zobaczymy co z Mini da się wycisnąć :wink:

Re: Mini Clubman 1.3 GT, 1965r

: 21 mar 2012, 14:57
autor: macko
Każdy robi ze swoim samochodem co chce... ale przerabiać takiego fajnego klasyka na najgłośniejszą brykę w Europie po prostu szkoda :( Tak mało jest tych samochodów w PL. Zastanów się czy nie lepiej (prościej i taniej) byłoby wykorzystać inne auto w tym celu.

pozdrawiam
maćko

Re: Mini Clubman 1.3 GT, 1965r

: 21 mar 2012, 15:06
autor: Łukasz
Najlepszymi samochodami na ciśnienie jast stara panda lub marbella.
Mini jest małe, szerokie, combi, i wiele innych zalet - dlatego będzie mini.
No i jest super zew. a z zew. wiele się nie zmieni będzie szeroko, płasko i zobaczymy co jeszcze?

Re: Mini Clubman 1.3 GT, 1965r

: 21 mar 2012, 17:38
autor: BeMoL
PPomysł niby ciekawy. Kurcze sam nie mam zdania - niby fajnie ale szkoda taki egzemplarz niszczyc w taki sposob. A czy to nie bedzie koligowalo z zabytkiem przy rejestracji? Czy sa jakies wymagania ktore auto musi spelniac oprocz rocznika i wygladu. Czy musi byc w stanie autentycznym jak z tamtych czasow.. Czy wnetrze mozna sobie do woli zmieniac

Re: Mini Clubman 1.3 GT, 1965r

: 21 mar 2012, 17:44
autor: BeMoL
Z drugiej strony tak sobie mysle ze skoro jezdza juz w Polsce wersje orygnalne to dlaczego nie zrobic czegos innego. Nowego. Wazne jest chyba to ze to auto nie zostanie rozebrane na czesci badz nie zgnije gdzies na jakims zlomie. Trzeba sie cieszyc ze trafil w rece czlowieka ktory chce aby to auto odzylo na nowo tylko troche inaczej. Wspolczesnie. Zobaczmy tylko czy starczy zapalu i funduszy na ten projekt.bo bedzie kosztowal krocie jednego i drugiego

Re: Mini Clubman 1.3 GT, 1965r

: 22 mar 2012, 07:54
autor: icemac
BeMoL pisze:PPomysł niby ciekawy. Kurcze sam nie mam zdania - niby fajnie ale szkoda taki egzemplarz niszczyc w taki sposob. A czy to nie bedzie koligowalo z zabytkiem przy rejestracji? Czy sa jakies wymagania ktore auto musi spelniac oprocz rocznika i wygladu. Czy musi byc w stanie autentycznym jak z tamtych czasow.. Czy wnetrze mozna sobie do woli zmieniac


auto musi być w 75% oryginalne - im więcej tym lepiej.
co do wnętrza też się wlicza do oryginalności ... czyli tych 75%

P.S.
jak juz pisałem wcześniej - jak znajdzie "rzeczoznawcę" i "konserwatora" którzy mu klepną zabytek za "odpowiednią" kasę to ...

w PL wszystko jest możliwe facepalm

Re: Mini Clubman 1.3 GT, 1965r

: 22 mar 2012, 07:55
autor: icemac
BeMoL pisze:Z drugiej strony tak sobie mysle ze skoro jezdza juz w Polsce wersje orygnalne to dlaczego nie zrobic czegos innego.


ILE ICH WIDZIAŁEŚ ??

Re: Mini Clubman 1.3 GT, 1965r

: 22 mar 2012, 08:35
autor: Twister
Łukasz pisze:Najlepszymi samochodami na ciśnienie jast stara panda lub marbella.
Mini jest małe, szerokie, combi, i wiele innych zalet - dlatego będzie mini.
No i jest super zew. a z zew. wiele się nie zmieni będzie szeroko, płasko i zobaczymy co jeszcze?


Mini jest także strasznie dziurawe (i nie mówię tu o dziurach spowodowanych rdzą) - ciśnienie może Ci uciekać każdą możliwą stroną :) Nie mówię, że niemożliwe jest przystosowanie samochodu do takiego zabiegu, jednak nie będzie to łatwe.

Re: Mini Clubman 1.3 GT, 1965r

: 22 mar 2012, 09:08
autor: markfive
Łukasz pisze:Nadszedł czas aby powiedzieć dlaczego tak się upierałem od zaczęcia projektu "jakie koła? "
Bo musze mieć jak najwięcej miejsca pomiędzy kołami (ale bez przsady :-) ).
Na całej podłodze musi się zmieścić docelowo umieszczonych jak najniżej kilkanaście akumulatorów. Po co ....?

Nawet najszersze koła / obręcze nie dadzą możliwości zwiększenia szerokości podłogi nawet o 0,5 cm pomiędzy kołami ze względu na konstrukcję tylnego zawieszenia . Trzeba by to zawieszenie / wózek zastapić sztywną osią np z przyczepy ( resorowanie gumą wewnątrz przekroju belki / bez amortyzatorów ( tanio i prosto ).

Co do samej koncepcji całości - teoretycznie do zrobienia pod warunkiem, że będzie to tylko powierzchowna naprawa nadwozia jak najprostszymi metodami ( sztukowanie / klejenie / kitowanie) bez zagłębiania się w naprawy mechaniki i napędu. Efekt wyłącznie demo car / model miniaka w skali 1:1
Odbudowa na zasadzie najpierw auto do oryginału a później zabudowa car audio, w tym przypadku raczej w ogóle nie opłacalna, chociaż teoretycznie możliwa.

Re: Mini Clubman 1.3 GT, 1965r

: 22 mar 2012, 10:44
autor: Łukasz
Prace dopiero się zaczną ale takie uwagi jak dał Markfive są bardzo cenne :wink:
Oczywiście przeróbki muszą być takie, aby można było zarejestrować go jako zabytek.

W tym roku zmienia się mocno regulamin w zawodach db-drag, jeszcze nie wiadomo w jaką klase się wbije.

Ogólnie szukam człowieka który pokieruje mnie aby auto było jako zabytek.
Informacje poprosze na pw
Z góry dziękuje za niezbędną pomoc w projekcie.

Re: Mini Clubman 1.3 GT, 1965r

: 22 mar 2012, 10:44
autor: markfive
Łukasz pisze:...Na całej podłodze musi się zmieścić docelowo umieszczonych jak najniżej kilkanaście akumulatorów. ...

I kolejne rozczarowanie :smile:
Podłoga w tylnej części nie jest ani nisko ani równo z podłogą pod przednimi siedzeniami. Znów przeszkadza tylny wózek i poprzecznie umieszczony z tyłu ( niestety drogi w przypadku konieczności wymiany, zbiornik paliwa. Ciekawostka, sprowadzaliśmy taki zbiornik kilka lat temu nowy, okazuje się wyprodukowany w ...Kanadzie). Wyjściem byłaby przebudowa podłogi, sztywna oś jak w poście wyżej i zastosowanie innego mniejszego zbiornika umieszczonego wyżej z boku.

Co do rejestracji "na zabytek". Da się to formalnie przejść. Koledzy którzy to trenowali podpowiedzą. Natomiast cała koncepcja przebudowy czy zmian jest w sprzeczności z pojeciem i definicją pojazdu wpisanego do rejestru zabytków, bowiem w takim pojeździe żadnych zmian bez zgody konserwatora wprowadzać nie wolno .

Re: Mini Clubman 1.3 GT, 1965r

: 22 mar 2012, 11:04
autor: sidi
Jeśli moje skromne zdanie ma jakieś znaczenie to proponowałbym ten egzemplarz zostawić w takiej formie jaka jest - odbudować jako oryginał lub sprzedać, a poważnie zainteresować się tym mini

Piniądze które trzeba włożyć i tak będą te same a nie szkoda przerabiać i budować "unikat" no i uratujesz wraka...


*unikat - chyba tylko tak będzie można zarejstrować auto...

Re: Mini Clubman 1.3 GT, 1965r

: 22 mar 2012, 11:29
autor: Sadam
ja chętnie poznam tego rzeczoznawcę który wyda opinię, że auto jest w 75% oryginalne po takiej zabudowie... i konserwatora który się potem pod tym podpisze