Witam,
Bardzo się cieszę, że wszystkim się bardzo podobało, że wszyscy są zauroczeni miejscem i wszyscy się świetnie bawili. Chciałbym jeszcze raz podziękować Zbychowi bez którego na pewno nie udało by się nam wjechać na Krupówki. Mam nadzieję, że w przyszłym roku chętnie powrócimy w to urocze miejsce.
Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za przybycie na zlot!!

Wojtek.

P.S. Pragnę jeszcze dodać, że najlepszyą nagrodą za zorganizowanie zlotu to czytanie waszych podziękowań i świetnych opinii. Naprawdę cieszę się że wszyscy są tak zadowoleni.

Witek, nie czepiaj się to tylko 0,5 % wszystkich zdjęć

Witam
Ja również chciałem dołączyć do podziękowań za organizację i towarzystwo.Nie będe rozpisywał się jak było, bo to już zostało w kilku poprzednich postach ujęte, ale chciałbym powrócić tam za rok.
HEJOO!! Marek
Ps. Chłopaki ćwiczcie w te trambambuły bo następnym razem nie skończy się na........, ale będziecie tak biegać po ośrodku.

Tak jak już wszyscy pisali - gorące podziękowania dla Wojtka za organizację zlotu, załatwienie noclegu itd i dla Zbyszka za zdobycie pozwolenia na wjazd na Krupówki. WIELKIE DZI?KI

Pozdrawiam serdecznie,

Adam

P.S.
Marek, zobaczymy kto będzie latał po ośrosku bez...

bez czego, bez czego

pytaj Benego i Mikołaja, to oni latali bez...

wiem, wiem, bo widziałem ale ...

dołączam sie do podziękowań dla wszystkich , którzy przyczynili się do organizacji spotkania.
Było bardzo fajnie.


PS. Dzięki dla Marcosa za eskortę do samego Wrocka. Prąd nam koniecznie chciał chciał zwiać z miniaka w mgłę,ale dojechaliśmy.

Witam, wszyscy tak skrótowo - to ja też nie będe się wybijać i napiszę w telexpresowym skrócie:

- 15 mini i dwa samochody "prawie jak mini"
- przepiękny, klimatyczny ośrodek
- super przejazd przez Krupówki
- rewelacyjna słoneczna pogoda
- doborowe pod każdym względem towarzystwo
- niekoniecznie legalny wjazd na Gubałówkę
- całkiem legalne ognisko
- kąpiele i "zakazane skoki do wody"
- relaks w sunie i jakuzzi
- bardzo emocjonujące rozgrywki piłkarskie i niezwyciężony team kocioł&druhenka
- pojedynki w bilard i ping pong

to chyba wszytsko

pozdrawiam,
Kinga

ps Mikołaj i Beny - dzięki za niezapomniane wrażenia

A czyje to slipki wisiały na jelenich rogach przy bilardzie ??

hehehe.......też jestem bardzo ciekawa:d

Kinia ty wiesz dobrze czyje one były;)

niepokonany team?? w setach prowadzicie nieznacznie jednym punktem:)
Trzeba wprowadzić do statutu klubu pojedynki w bakaraki

Jędruś, nie Twoje, nie moje to kogo...

A właściciel slipek siedzi cicho Może komisję śledczą trzeba powołać

Właśnie, właśnie z tym niepokonanym to bez przesady.

Kinga, nie ma za co, jak znam Mikołaja i Siebie to .... polecamy się na przyszłość