...nie podniecam sie!!...dokładnie nie ma sensu sie rozwodzić na maksymalnimi prędkościami...

speedfight pisze:226km/h to każda nie zajeżdżona eska pojedzie:) wiec się nie podniecaj;p bo mój wujek przy tej prędkości w swoim aucie zmienia z 5 na 6 bieg:D

Mój przy 226 km/h dopiero wrzuca 3ke

Jak już leci ponad 400 km/h na 5tce to ma jeszcze magiczny bieg R jak rakieta... to dopiero daje kopa jego Maluchowi...

pisze se tak bo to śmieszne trochę, bo jak sie można podniecać taką prędkością którą rozwija większość nowszych aut... KAŻDA DOBRA NIE ZAJEŻDŻONA WERSJA S POJEDZIE 226KM/H

Skoro uważasz ze 226 jedzie Works 211konny to ile według ciebie jedzie wersja S 160konna? 190?200? tyle to jedzie zwykły cooper.

speedfight pisze:pisze se tak bo to śmieszne trochę, bo jak sie można podniecać taką prędkością którą rozwija większość nowszych aut... KAŻDA DOBRA NIE ZAJEŻDŻONA WERSJA S POJEDZIE 226KM/H

Skoro uważasz ze 226 jedzie Works 211konny to ile według ciebie jedzie wersja S 160konna? 190?200? tyle to jedzie zwykły cooper.

Szczerze, to mi na tym w ogóle nie zależy i nie mam zamiaru się kłócić ani podniecać

Sprawdźcie sobie w danych technicznych w książce obsługi i już !

wiadomo ze nie jeździ sie na ogół z takimi pędkościami dlatego tez uwazam ze nie ma sie co rozczulac dłuzej przy tym.

P.S dane techniczne jeśli chodzi o prędkość max nigdy nie są prawdziwe i są zazwyczaj sporo zaniżone.

gucio6/speedfight pisze:no to wymiatacie.... ja mam z 2002r dokładnie z 11 kwietnia i moj cooper na 2 biegu leci mniej wiecej na moje oko jakiej 112-113km/h i to nie zadna eska tylko 116km po delikatnym niemieckim tuningu na 125km

tyle ode mnie.

BUSTED

A co do tego i jaki związek ma mój tekst przed miesięcy?he to była moja konkretną odpowiedź do tematu. I co ci w niej nie pasuje?

no właśnie? bo przecież nie podniecasz się ani trochę ile to Twój cooper jedzie na dwójce

jadąc 120km/h jest sie czym podniecać??? była tu mowa o prędkości maksymalnej a nie jeździe na 2-gim biegu.

Ale Chłopaki problemy macie ...

proponuje zamknąć ten wątek bo aż mdli od samego tytułu

a podniecające się dwojkowymi predkościami małolaty niech się przesiądą na rower bo nie dorośli do jakiegokolwiek auta

Najlepiej na hulajnogi. W rowerze też jako tako masz biegi, więc mogą być zawody kto ile wyciśnie na "dwójce"

ja dzisiaj wypychałem z Tulipanem swoje mini z garage

niechcący wbiłem drugi bieg , na zegarze miałem wtedy 10km/h
mysle ze mogłoby byc duzo lepiej ,ale troche wczoraj popiliśmy i Tulipan nie dawał rady

Jasiek pisze:ja dzisiaj wypychałem z Tulipanem swoje mini z garage

niechcący wbiłem drugi bieg , na zegarze miałem wtedy 10km/h
mysle ze mogłoby byc duzo lepiej ,ale troche wczoraj popiliśmy i Tulipan nie dawał rady

BRAWO JASIEK jak zwykle poczucie humoru dopisuje