marzenie pisze:Składanie ruszyło pełną parą! Co prawda początkowo zamiast składać zaczęliśmy dalej rozkładać i rozkręcać, ale z pewnym określonym celem – wymianą przekładni na całkiem nową, nabytą na IMM. Pierwsze starcie wygrała przekładnia i kiedy już mieliśmy się poddać i wyjąć całą ramę udało nam się pokonać przekładnię i umieścić ją na właściwym miejscu.
Silnik udało się włożyć wczoraj (po uprzednim poszerzeniu przedniej ramy – i tu konieczna była fachowa pomoc i odpowiednie narzędzia), ale zmieściły się wreszcie seryjne poduszki i nawet o dziwo wszystko spasowało! Biegi podpięte, kolektory przykręcone i trochę mniejszych rzeczy również. Pozostało dokończenie podpinania osprzętu i zmontowanie zawieszenia. Na razie jest optymistycznie – zdążymy nad morze…
innej opcji nie ma do zobaczenia!