ładne fifty-fifty

Dziś byłem podrzucić parę drobiazgów do chłopaków i zrobiłem parę zdjęć z pracy

i...

Super !

ile coś takiego jeśli nie tajemnica?

hmmm ogólnie z tego co pamiętam 1200 ale dostałem zniżkę

Dalsza relacja. Wydawało się czyste... eh aż wstyd

i parę po...

no powiem że całkiem całkiem to wygląda ile godzin im zeszło??

w sumie prawie 5 dni, na spokojnie Chłopaki są zarejestrowani na naszym forum może się wypowiedzą

wygląda obłędnie *zazdrości* obejrzałbym go na żywo. Będziesz w chałupach?
Jak wygląda takie pucowanie jak ktoś ma gdzie nie gdzie małe ogniska rudej lub bąbelki?
Nie zabierają się czy mają jakiś sposób? Pewnie nie opłaca się bawić w to bez wcześniejszego pozbycia się rudej

poprosiłem chłopaków by sami coś napisali w końcu wiedzą co i jak najlepiej
Chałupy raczej nie ale Czechy wrzesień jak najbardziej

Witam!

Co do czasu usługi, jest to rzecz indywidualna, czasem na samochód duży (vide Audi A4) potrzebujemy 3 dni, czasem, jak w przypadku tego zielonego cuda 5 dni roboczych.

W tym konkretnie przypadku usługa zawierała w sobie kompletny demontaż wnętrza, demontaż nadkoli, lusterek, zdejmowanie kół i kilka dodatków jak np. ponowne oklejenie które też wymagają czasu.

Co się tyczy rdzy lub "purchelków" będących jej ogniskami - takie elementy omijamy bądź oklejamy na czas usługi, nie zajmujemy się lakiernictwem, pracujemy z tym co jest na samochodzie. Czasem zdarzy się coś "prysnąć" ale to przypadki marginalne. Dlatego zawsze przed zabraniem się za kosmetykę sugerujemy zadbać o "gruntowne" zdrowie blachy i lakieru

Pozdrawiam

Chłopaki z Rise and Shine w końcu uporali się z relacją.
Do wglądu na:

http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=7313

lub

http://www.detailingclub.pl/viewtopic.php?f=11&t=1532

Na zdjęciach wygląda świetnie, pewnie w pełnym słońcu prezentuje się jeszcze lepiej.