Powiedzcie mi czy dobrze rozumuje, bo zaczynam się gubić?
Czy to właściciel Mini wprowadzając odpowiednie modyfikacje decyduje się na to czy chce jeździć w klasie PRO czy klasie ORG?

raczej poziom modyfikacji decyduje w której klasie pojedziesz:
np. zmodyfikowana jednostka napędowa, opony klasy advan a032, a048 i podobne itd.

Bardzo ciekawe, że każda dyskusja na temat APMC oburza "Grupę Trzymającą Władzę". Przydałoby się też więcej czytania ZE ZROZUMIENIEM tekstu.

I chyba trochę przeoczyłam fakt, co znaczy A w APMC, bo wydawało mi się, że Amatorski...

I chyba od rzeczy jest raczej hasło "kalendarz imprez jest obstawiony" bo z tego co się orientuję (ale pewnie znów się mylę - cóż jestem tylko blondynką), to eliminacji APMC było 2 i będzie może jedna (chyba, że znowu ktoś ją sobie odwoła), więc 3 imprezy na rok - hoho, każdy weekend zajęty...

marzenie pisze:I chyba trochę przeoczyłam fakt, co znaczy A w APMC, bo wydawało mi się, że Amatorski...

Pewnie, że amatorski. Przecież te osoby, które jeżdżą nie dostają wynagrodzenia za starty.

Dyskusja jest conajmniej dziwna.
Co do "grupy trzymającej władzę" nie ma takiej!
Owszem jest grupa organizacyjna 11osób, która miedzy innymi opracowała regulamin powszechnie znany od 2010r.

bardzo dobrze że jest ekipa ogarniająca regulamin i sprawy APMC, zeszłoroczne starty nastroiły mnie do przemyśleń które pozwoliłem sobie opisać już kilka razy, niestety z obserwacji wynika że mój "optymizm i pomysły" nie znajdują poparcia w rzeczywistości ( kasa, czas i chęci słomianych zapałów) i GTW ma rację. Ale co robić, takie życie. Ja powtarzam że i tak będę jeżdził bo to fajne eventy po prostu. APMC traktowałem w ubiegłym roku jako weryfikację własnych umiejętności (bardzo brutalne doświadczenie ), oraz ocenę poprzez zajęte miejsce w rywalizacji na koniec sezonu. W tym roku niestety jest to niemożliwe (być może tylko 2 eliminacje!).

marzenie pisze:...W APMC zwyciężył chyba przerost formy nad treścią. Zamiast jasnych i prostych reguł jest tu tworzenie regulaminów i Tajnych Komisji...

Więcej z mojej strony na temat dyskusji regulaminowych znajdziesz tu info na temat ustaleń regulaminu na sezon 2011

Komisja nie jest tajna. Należą do niej osoby ogólnie znane również z tego forum i od lat związane z tematem APMC chociażby przez własny udział w rywalizacji.
Przewodniczącym komisji jest : flapjck1
Członkowie to : Beny, Buras, macko, Humin, Michal, minimaniak, miniwaldi, monsterk, pampas1, se7ven
Dlaczego komisja ? bo dyskusje w tym temacie na forum ogólnym do niczego nie prowadziły poza nieustannym biciem piany. Zresztą nawet i tak komisja nie jest jednomyślna i osiągnięcie jakiegokolwiek akceptowanego przez wszystkich porozumienia jest trudne.

Bardzo dziękuję Marku wreszcie za konkrety, których wcześniej brakowało.

I nie bardzo rozumiem dlaczego każda moja wypowiedź w tym temacie jest oceniana jako bicie piany itp. Przecież to jest właśnie miejsce na swobodną wypowiedź na ten temat, nikogo tu nie obrażam, a wypowiadam po prostu swoje spostrzeżenia - i chyba mam do tego prawo (jak każdy inny użytkownik).

Dobrze , że tak dyskusja wynikła.

Nie rozumiem tylko czegoś tutaj , w jaki sposób mamy robić zmiany w regulaminie czy formule imprezy? dlaczego? Z osób które nie są obecnie uczestnikami , wypowiadają sie 2-3 osoby . I teraz pytanie. Zmienić cos dla 2 osób które "MOŻE" kiedys wystartują , czy zostawić dla tych 8-10 które jeżdzą regularnie? i którym sie to wszystko podoba. I proszę nie pisac , że chętnych jest dużo więcej. Bo nie ma , jeśli by były to by się tu wypowiadały chociażby. Regulamin ktoś ustalił i nie wszystkim się podoba , rzecz naturalna.

Proponuję przyjechać, spotkać się, wypić piwko, pojeździć, a gwarantuję , że rozwiejemy wasze wątpliwości. A jesli ktoś liczy , że po pierwszej imprezie zgarnie puchary i nagrody, no niestety rzeczywistość jest brutalna.
Gwarantuję , że jak raz wam zgaśnie czerwone światło na Torze Poznań , to będziecie już tu przyjeżdżać regularnie....

Wódz pisze:Proponuję przyjechać, spotkać się, wypić piwko, pojeździć, a gwarantuję , że .... jak raz wam zgaśnie czerwone światło na Torze Poznań , to będziecie już tu przyjeżdżać regularnie....

Wódz pisze:Gwarantuję , że jak raz wam zgaśnie czerwone światło na Torze Poznań , to będziecie już tu przyjeżdżać regularnie....

I tego się boje najbardziej ale po oglądać chętnie przyjeżdżam

humin pisze:

Wódz pisze:Proponuję przyjechać, spotkać się, wypić piwko, pojeździć, a gwarantuję , że .... jak raz wam zgaśnie czerwone światło na Torze Poznań , to będziecie już tu przyjeżdżać regularnie....

w pierwszym momencie nie byłem pewien o którym gaśnięciu światła piszesz

beny myślę że pomyśleliśmy o tym samym świetle i nie było to światło na torze

chciałbym tylko sprostować, że Ci którym gasło światło w niedzielę na torze, to nie były osoby, którym zgaslo światło w sobotę wieczorem

http://www.scigacz.pl/Tory,dla,motocykl ... 16208.html

to gdzie w przyszłym roku??? Komisja APMC do boju...jakieś plany na 2012?

Radek widzę, że masz sporo zapału - takich ludzi potrzeba. Na razie mamy sezon 2011 i to jest teraz ważne.

Biłgoraj jak wiadomo został odwołany i podejmowana próba znalezienia nowych chętnych do udziału spełzła na niczym.

Kolejna trzecia eliminacja APMC odbędzie się w ramach Mini Racing Weekend 'u na torze w Radomiu 17 września. Oczywiście kto nie będzie miał ochoty z jakichś powodów brać udziału w rywalizacji APMC a tylko w MRW, na siłę nie będzie umieszczany w tabeli wyników i punktacji pucharu.
MRW jest imprezą integracyjną o charakterze sportowo - rekreacyjnym przeznaczoną dla wszystkich właścicieli klasycznych i nowych mini niezależnie od stopnia zaawansowania umiejętności i przygotowania samochodów.
W imieniu organizatorów serdecznie wszystkich zapraszamy.

IV ostatnia w tym sezonie eliminacja APMC będzie miała miejsce tydzień później 24 - 25 września w Poznaniu w ramach Youngtimer Party. Jest to jedyne sensowne rozwiązanie. Przyjadą Ci którzy będą mogli i którym termin i miejsce odpowiada, bez dodatkowych dyskusji i ustaleń w tym temacie.

Jeżeli chodzi o sezon 2012 potrzebna będzie "męska rozmowa" w gronie dotychczasowej komisji APMC w celu ustalenia kto nie jest już zainteresowany lub nie ma czasu ani możliwości zajmowania się organizacją imprez, ewentualnie zastąpienie członków nieaktywnych, nowymi z nowymi pomysłami i większym chęciami do działania.