Witajcie,

Mam pytanie, może ktoś z was będzie wiedział zanim pojade do serwisu :/

kupiłem mini cooperka z 2007 roku 1.6, benzyna... używany ...
ostatnio jadąc autostradą szczelił pasek od alternatora ... wymienilem w serwisie BMW ... niby ok ale... przy uruchamianiu silnika słysze dziwny świst/zgrzyt :/ nie mam pojęcia co to może być ...

dodatkowo słychać jakiś stukot na cylindrach? czyżby kończyły się wtryski? ogólnie muszę powiedzieć, że jak na 120km nie zachwyca zrywnością... czy to może być związane z wtryskami??? ogólnie dwóch mechaników sparwdzało samochód i stwierdzili, że jest ok ... ale to uruchamianie silnika i stukot, rytmiczny jakby w dieslu ... mnie martwią ... komputer nei zgłasza żadnych problemów poza zasilaniem ale to związane było z brakiem ładowania na alternatorze - zerwany pasek ... jakieś pomysły?

będę wdzięczny za wszelką pomoc

Witam...

Dawno dawno temu maiłem podobny problem, na wolnych obrotach było słychać metaliczny świst... czasami stuki gdzieś z przodu... przeważnie przy zwalnianiu albo tak jak mówiłem wcześniej na biegu jałowym... pod maską z przodu czasami albo stuk albo brzęczenie...

byłem u mech powiedział że jest ok... jak później się okazało nie było ok... też zerwał mi się pasek a właściwie spadł powodem tego były wyrobione jakieś rolki (łożyska, napinacze) i jedno z nich po prostu się rozleciało...

i tak brzęczało piszczało aż padło... gdyby pierwszy mech to wykrył zaoszczędziłby mi sporo czasu...

koszt wymiany paska i tego czegoś niewielki... ale metaliczny dźwięk jak ręką odjął...

komputer też niczego nie pokazywał po prostu zmęczenie materiału...

czy Tobie przy okazji wymiany paska wymieniali też te wszystkie napinacze czy tylko założyli nowy pasek... bo tu odpowiedź już sama wyjdzie...

Wymienili sam pasek, stwierdzili, ze napinac jest ok ... :/ oprócz napinacza mam jeszcze problem z rytmicznej stukotem, którego natężenie wzrasta wraz ze zwiększeniem obrotów... Mój mechaniki mówi, ze to wtryski po prostu działają :/ mi sie wydaje, ze działają za głośno zobaczymy co powie serwis BMW w przyszłym tygodniu odwiedze, bo teraz po prostu nie mam czasu :/

Co do zgrzytu, swistu, pewnie ten napinacza i rolki szlag trafia ... Zobaczymy... Dzięki za odpowiedz!

witam,a moze stuka hydrallika na zaworach,sprawdz olej.

Wymienione wszystkie płyny 3 tyg temu... Ale poproszę mechanika o zwrócenie uwagi ... Dzięki.

Wiesz nie jestem mech i na tych sprawach słabo sie znam, mówię jak było z moim miniakiem świsty, zgrzyty, stuki też myślałem że to coś w silniku... też rytmicznie stukało tak jak łożysko przeskakiwało...

na szczęście to były te rolki.... łącznie z robocizną w 400 zł można zamknąć temat...

a jeśli wtryski to już pewnie poważniejsza sprawa...

albo tak jak wyżej olej... tego napewno musisz pilnować żeby nie robić tego co ja teraz czyli wymiana całej głowicy...

prace wtryskow i owszem slychac ale ciezko nazwac to stukiem. Kazdy sensowny mechanik powinien ocenic czy w aucie pojawaiaj sie dziwne odglosy pracy silnika.

Co do swistow "paska" slychac je zawsze zimny/cieply ? Generalnie zdjac pasek zakrecic rolkami i sluchac czy ktoras wydaje sie zbyt glosna

no wiec na 90% cos jest z napinaczem, cos tam swiszczy i zgrzyta, slychac wyrazny szmer ... zwlaszcza rano jak odpalam silnik ... stukot nadal wystepuje, turkocze jak diesel ... szybkie pytanie, polecicie kogos od mini poza aso w poznaniu? co prawda jest umowiony na piatek, ale szkoda 700 PP dziwnie sie czuje, irytuje mnie to wszystko, jelsi sie okaze, ze rzeczywiscie cos jest kopniete w aucie to ... jutro bede wiedzial czy ma szanse w sadzie - nie odpuszcze ... moj prawnik juz sie tym zajmuje ... jak mi szmelc sprzedali to idziemy na wojne no i powiem, ze na 100% nie kupie juz samochodu uzywanego szkoda nerwow

jak zamierzacz sądować sie to na moje pozostaje serwis,

a mogą przecież powiedzieć że to usterka eksploatacyjna i wymyślić tysiąc innych

przyczyn, z naprawami u "obcych" włącznie


z innych niż serwis to ja zmierzam odwiedzić Woytech (Koninko),

specjalizuje się w mini i bmw - może ci zdiagnozują chociaż tak na szybko.

niech ktos tego poslucha, napinacz w mini to nie hiper super hi tech z nasa ktos kto robi auta powinien dojsc ew zdjac pasek i zobaczyc czy problem znikinie , bedzie wiadomo wtedy gdzie go szukac, niestety napinacz to jest czesc eksploatacyjna , wiec nie wiem czemu tu sie dziwic i oburzac... no ew glupocie mechnikow ktorzy zalozyli pasek i nie slyszeli (o ile tak jest) ze cos na pasku halasuje

[quote="hal9k"]... cos tam swiszczy i zgrzyta...[quote]

może to być napinacz paska, może też rolka alternatora , ale tak samo może szumieć łożysko na pompie klimy ... łatwo to sprawdzić ... wystarczy załączyć klimę i zobaczyć/posłuchać czy zgrzyta nadal .

Gibki Staruszek pisze:

hal9k pisze:... cos tam swiszczy i zgrzyta...

może to być napinacz paska, może też rolka alternatora , ale tak samo może szumieć łożysko na pompie klimy ... łatwo to sprawdzić ... wystarczy załączyć klimę i zobaczyć/posłuchać czy zgrzyta nadal .

ja obstawiam w 100% ze jest to napinacz łańcucha rozrządu, wszystkie miniaki od 2007 maja problem z napinaczem. Objawia się to tak ze przy zimnym silniku pojawiają sie zgrzyty, tarcie itd. Jeśli objaw ustępuje po rozgrzaniu oleju jest to napinacz.
Sam usterka został rozpoznany przez BMW/Mini i obecnie stosuje się inny napinacz.
ps. jeśli macie powyższe objawy, jak najszybciej wymieńcie napinacz, jak pęknie niestety może dojść do przeskoczenia łańcucha rozrządu i mamy miazgę w silniku.