Witam! Mam problem z moim cooperem! Dzisiaj pojechałam do pracy ok 1,5 km i wszystko bylo ok( oprócz stałego problemu z nie zawsze dzialajacym xenonem) a jak wracalam komputer pokazał mi spalanie 17l/km i rosło.. Potem przejechałam się ponownie po 2 godzinnym postoju i po odpaleniu pokazało mi spalanie 39,5!!! podczas jazdy spadało ale nie do takiej jak zawsze było ( po mieście 8-8,5) Wydaje mi sie tez że mój miniak bardziej sie nagrzewa przy tym chociaż temp na wskaźniku jest o.k ale zaraz po odpaleniu załaczają sie wentylatory.. Proszę o jakieś podpowiedzi bo nie wiem co mam robić

A nie kopci za bardzo? Może coś nie tak z wtryskiwaczami? Albo po prostu to tylko błędny odczyt kompa. Może padł Ci, któryś z czujników i dlatego źle oblicza...?
Serio Twoja eSka pali po mieście 8-8,5l/100km? Bo jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Mój Cooper tyle pali po mieście jak go bardzo nie żyłuję...

Takie spalanie mi wskazywał do tej pory! Sprawdzę dzisiaj czy nie kopci Kurcze mąż mój za granicą a ja sama boję się że coś złego sie dzieję i nie wiem czy jeździć tą eską czy lepiej nie..A czy mogę jakoś zresetować kompa? Np odłączając klemy od akumulatora?? A czy Twoja eska tez się szybko grzeje i nawet jak jest zimny słychać że załącza sie wentylator?

to chyba od poczatku byl zepsuty 8/100 w Sce to bylby cud chyba

Witam ponownie! Panowie nie po to napisałam posta żeby przechwalać się ile mi spalił mój cooper ale dlatego że mam problem i chciałam uzyskać jakąś pomoc przez wasze sugestie.. Nie twierdze że tyle pali tylko że tak mi wskazuje a to różnica Ale nie powiecie mi ze wskazanie 39,5 l jest prawidłowe..a właśnie na tym chciałam skupić swój problem..a koledzy uparcie że 9l/100 to nie możliwe! Nie twierdze absolutnie że tak jest! Auto mam dopiero 3 tyg Wiem na pewno że w trasie spalił mi 6,7/100 bo to sprawdzałam tankując a nie wg wskaźnika! Teraz też tak zrobię A po drugie miasto miastu nie równe Moje jest małe bez świateł z trzema rondami więc to inaczej niż jazda przez zakorkowany Kraków czy W-we!

najlepiej podjechać na diagnostykę komputerową, sprawdzić świece, wstryski i przepływomierz. pozdr.

Dzięki! Podjadę Pozdr

Sabina777 pisze:Witam ponownie! Panowie nie po to napisałam posta żeby przechwalać się ile mi spalił mój cooper ale dlatego że mam problem i chciałam uzyskać jakąś pomoc przez wasze sugestie.. Nie twierdze że tyle pali tylko że tak mi wskazuje a to różnica Ale nie powiecie mi ze wskazanie 39,5 l jest prawidłowe..a właśnie na tym chciałam skupić swój problem..a koledzy uparcie że 9l/100 to nie możliwe! Nie twierdze absolutnie że tak jest! Auto mam dopiero 3 tyg Wiem na pewno że w trasie spalił mi 6,7/100 bo to sprawdzałam tankując a nie wg wskaźnika! Teraz też tak zrobię A po drugie miasto miastu nie równe Moje jest małe bez świateł z trzema rondami więc to inaczej niż jazda przez zakorkowany Kraków czy W-we!

Czy ty aby napewno masz S-ke, a nie Coopera z maską od S-ki?

Sabina777 pisze:Takie spalanie mi wskazywał do tej pory! Sprawdzę dzisiaj czy nie kopci Kurcze mąż mój za granicą a ja sama boję się że coś złego sie dzieję i nie wiem czy jeździć tą eską czy lepiej nie..A czy mogę jakoś zresetować kompa? Np odłączając klemy od akumulatora?? A czy Twoja eska tez się szybko grzeje i nawet jak jest zimny słychać że załącza sie wentylator?

Grzeje to znaczy? Temp. skacze? co dokładnie masz na mysli?

no moja eska pali 9 l/ 100 km ,te auta maja cos z wentylatorami , jutro jade do mechaniora to sprawdzic

koleżanko Sabino, odbierz "private message" i "keep calm and carry on"
o spalaniu możemy pogadać w innym temacie, ale przyznam, że byłem zaskoczony gdy napisałaś jak niskie spalanie w mieście CI wychodzi i to w eSce.

Grzeje to znaczy? Temp. skacze? co dokładnie masz na mysli?[/quot

Temp jest o.k Przynajmniej na wskażniku...Chodziło mi że wentylator się załącza od razu przy wyjeżdzaniu z garażu Ten problem chyba rozwiązałam bo okazało sie że w zbiorniku wyrównawczym nie było nic płynu chłodniczego... A mąż mi powiedział , że przed wyjazdem posprawdzał wszystkie płyny.. Ta kobieca dociekliwość jednak się na coś przydaje..

Sabina777 pisze:Witam! Mam problem z moim cooperem! Dzisiaj pojechałam do pracy ok 1,5 km i wszystko bylo ok( oprócz stałego problemu z nie zawsze dzialajacym xenonem) a jak wracalam komputer pokazał mi spalanie 17l/km i rosło.. Potem przejechałam się ponownie po 2 godzinnym postoju i po odpaleniu pokazało mi spalanie 39,5!!! podczas jazdy spadało ale nie do takiej jak zawsze było ( po mieście 8-8,5) Wydaje mi sie tez że mój miniak bardziej sie nagrzewa przy tym chociaż temp na wskaźniku jest o.k ale zaraz po odpaleniu załaczają sie wentylatory.. Proszę o jakieś podpowiedzi bo nie wiem co mam robić

1. Wentylatory sią załączają bo masz pewnie klimę włączoną.
2. podniesione spalanie na zimnym silniku to mi się widzi, że możesz mieć uszkodzone podgrzewanie sondy lambda. Ale przy tym powinno Ci się zapalić check-engine....Jednakowoż to można sprawdzić.

Maciek

A nie jest tak, że na zimnym silniku jest bogatsza mieszanka podawana, żeby silnik się szybciej dogrzał? Jeśli nie to wyprowadźcie mnie z błędu.

venomenon pisze:A nie jest tak, że na zimnym silniku jest bogatsza mieszanka podawana, żeby silnik się szybciej dogrzał? Jeśli nie to wyprowadźcie mnie z błędu.

Na zimnym owszem jest bogatsza mieszanka ale nie po to aby się szybciej grzał. Sonta lambda ma specjalnie podgrzewanie aby wręcz skrucić do minimum jazdę na bogatej mieszance.

Może być walnięta sonda lub auto było po wypadku i elektronika poszatkowana, zwłaszcza,że ksenon gdzieś nie styka. Płyny sprawdzamy na zimnym silniku, po postoju.