Witam,

Jak w temacie - wolne obroty mam na poziomioe 1100-1200 z klimą. Bez klimy spadają do ok 900. Dodatkowo nawet po niedużych odcinkach prawie zawsze po wyłączeniu silnika włącza się dmuchawa i dość długo chodzi. Na zbiorniku wyrównawczym zauważyłem jakby wyciek spod korka. Byłem w BMW i poza skasowaniu mnie za podłączenie do kompa dowiedziałem się, że wszystko OK.

Czy to normalne zjawisko? Jakie obroty mają Wasze Miniaki ...
Robić test na CO2 (gdzie w W-wie)?

Pozdr,
Wudek

to ze na załączonej klimie masz wyższe obroty to norma. A załączający się wentylator może sugerować że w układzie jest zbyt mało płynu, a gdzie uchodzi to nikt przez neta ci nie powie.

Dzięki za info.
Ale aż 1200 przy klimie?
Pozdr,
Wudek

Objawy podobne jak były u mnie. Płyn gotował się i wyrzyciło go właśnie korkiem. Słabo znam się, na tym ale z tego co pamiętam chodziło o niezalączający się tryb chłodzenia, cokolwiek to znaczy. Nie bawiłam się w rozbieranie chłodnicy, kupiłam drugą znajomy zamontował, problemu nie ma, ale skutki myśle, że są. To jest dość częsty problem z tego co widzę.

anka pisze:Objawy podobne jak były u mnie. Płyn gotował się i wyrzyciło go właśnie korkiem. Słabo znam się, na tym ale z tego co pamiętam chodziło o niezalączający się tryb chłodzenia, cokolwiek to znaczy. Nie bawiłam się w rozbieranie chłodnicy, kupiłam drugą znajomy zamontował, problemu nie ma, ale skutki myśle, że są. To jest dość częsty problem z tego co widzę.

Dzięki za info! A znasz może jakiś fajny warsztat w W-wie gdzie mógłbym zdiagnozować i naprawić?

Pozdr,
Wudek

co do wywalania płynu ... może być tak ,że uszczelka pod głowicą puszcza lekko kompreję do układu chłodzenia i robi w nim duże ciśnienie a następnie wywala je wraz z płynem ze zbiorniczka.W układzie zaczyna brakować płynu a wentylator robi co może ... właśnie to ostatnio przerobiłem ...

Gibki Staruszek pisze:co do wywalania płynu ... może być tak ,że uszczelka pod głowicą puszcza lekko kompreję do układu chłodzenia i robi w nim duże ciśnienie a następnie wywala je wraz z płynem ze zbiorniczka.W układzie zaczyna brakować płynu a wentylator robi co może ... właśnie to ostatnio przerobiłem ...

Tego się właśnie obawiam ...
Szukam miejsca w W-wie gdzie mógłbym dokładnie zdiagnozować i naprawić.
Raszyn zamknięty do 10 września. Nie chcę tyle czekać bo jak to coś poważnego i będę jeździł to może być potem duuużo gorzej.

Pozdr,
Wudek

Mojego mechanika Ci nie polece, bo dobrze Ci życze.
Wyczytałam tu a forum, że w Konstancinie jest podobno gość który cokolwiek potrafi sensownie doradzić. Wybieram się w najbliższym czasie do niego. Poszukaj na forum, był temat o warsztatach/serwisach w Warszawie

umów się w Konstancinie u Piotrka Zarzyckiego:
Piotrek: 607 621 277
jak nie odbiera to Łukasz:
792 621 277

Mało kto tak dobrze się zna na Mini, nie są drodzy tylko trochę się czeka... ;D

Byłem dzisiaj u Zarzyca.
Okazało się, że w klimie mniej niż połowa płynu - czyli kompresor "nadrabiał" obrotami, żeby schłodzić i stąd to gotowanie ...

Super kontakt - @anka, @Babak - WIELKIE DZIĘKI ZA NAMIARY !!!
Widać, że na Miniakach się znają - jeszcze mam do pokasowania luzy z przodu ale to już w przyszłym tygodniu.

Fachowcy się poznali od razu a "pseudo" fachowcy czyli Inchape i Reduta tylko kasowali za podłączenie do kompa i informację, że "jest dobrze bo tak pokazuje komputer".

Pozdro dla Wszystkich,
Wudek