Strona 1 z 1

Dzieńdobry, cześć i czołem

: 14 wrz 2012, 21:43
autor: dyslaw
Na wstępie chciałbym wszystkich przywitać.

We wtorek stałem się posiadaczem [narazie szczęśliwym] Mini 1,3 z roku 1994. Po to autko wybrałem się do Monachium. Wypożyczyłem autolawetę i we wtorek wyruszyłem w trasę. Do przejechania miałem trasę Lublin - Monachium, czyli około 1200km. Zapakowałem niniaka na lawetę i ruszyłem w drogę powrotną. W sumie przejechałem 1361km w 38 godzin.

Mini będzie całkowicie odnawiany. Chcę jak najwięcej zrobić sam. Fachowcom zostawię blacharkę i odnowienie silnika.
Generalnie samochod jest na chodzie. Stan blach ocenię po rozłożeniu auta na części.
Silnik ładnie odpala, nie kopci, równo pracuje. Na liczniku ma 92000km.

Jeśli jest jakiś posiadacz mini z lubelskiego to proszę o kontakt na pw.

Kilka zdjęć z dzisiaj: https://picasaweb.google.com/1114368138 ... directlink


Pozdrawiam

Rafał

Re: Dzieńdobry, cześć i czołem

: 14 wrz 2012, 21:52
autor: Arti
Gratuluje zakupu! British open to starszy brat Balmorala :)
Widze, ze tez masz efekt "gabki" na rolldachu :) Ja niebawem zabieram sie za jego renowacje.
Bo rolldach to fajna sprawa jest! :)

Re: Dzieńdobry, cześć i czołem

: 14 wrz 2012, 22:08
autor: dyslaw
Arti pisze:Gratuluje zakupu! British open to starszy brat Balmorala :)
Widze, ze tez masz efekt "gabki" na rolldachu :) Ja niebawem zabieram sie za jego renowacje.
Bo rolldach to fajna sprawa jest! :)
Będziesz robił sam czy zlecisz komuś renowacje?
Okazało się, że mój trochę przecieka. Miniak stał długo pod chmurką i musiała się woda w rynience zgromadzić [może zapchany odpływ]. Jak ruszyłam to woda prosto na mnie poleciała.

Re: Dzieńdobry, cześć i czołem

: 14 wrz 2012, 22:23
autor: Arti
Bede sam probowal ;) Orientowalem sie ze regeneracja zlecona to koszt ok. 1500-2000zl. Na allegro mozna kupic regenerowany rolldach Holandia 400 za 2400 z gwaranca na 2 lata. Problem tylko w tym ze te rolldachy co mamy to wczesniejsze wersje Webasto Holandia. Niestety otwor w dachu jest wiekszy od 400-setki.
Od miesiaca zbieram dane techniczne jak rozebrac i zlozyc ten dach. Wychodzi mi na to, ze nie taki diabel straszny jak go maluja ;) Niebawem ruszam z regeneracja. Chce ja udokumentowac - opisac i ofotografowac :) Moze sie nada dla potomnych ;)

Re: Dzieńdobry, cześć i czołem

: 14 wrz 2012, 22:56
autor: humin
dyslaw pisze:Okazało się, że mój trochę przecieka. Miniak stał długo pod chmurką i musiała się woda w rynience zgromadzić [może zapchany odpływ]. Jak ruszyłam to woda prosto na mnie poleciała.
oryginalnie nie ma zrobionego odpływu z rynienek - wszystkie cztery odpływy są zaślepione
jeśli robicie renowację dachu i je wyciągacie to proponuję pozakładać przewody i wyprowadzić na zewnątrz - ja pociągnąłem przody do tyłu połączyłem trójnikami i wyprowadziłem jedną rurkę w istniejącym otworze po prawej planowanym na przeciwmgielne w GB i od tego czasu po deszczu nic nie leci na kolana

Re: Dzieńdobry, cześć i czołem

: 15 wrz 2012, 14:16
autor: hello
można spytać ile płaciłeś za auto?

Re: Dzieńdobry, cześć i czołem

: 15 wrz 2012, 15:58
autor: dyslaw
hello pisze:można spytać ile płaciłeś za auto?
Wygrałem aukcję na niemieckim ebay. Zapłaciłem 1000e. Troche w ciemno kupowałem.
Dostałem jescze 4 opony zimowe z felgami i radio - całkiem nowe pioneer.