Witam,

Jestem świeżo upieczonym posiadaczem Mini Coopera.
Mam dwa pytania:
1. Jak włączyć te dwie dodatkowe lampy nad tablicą rejestracyjną
https://dl.dropbox.com/u/69350334/IMAG0104.jpg

2. Do czego jest kabelek sieciowy widoczny na zdjęciach? Możliwe, że jest on związany z nagłośnieniem DLS MS6A:

https://dl.dropbox.com/u/69350334/IMAG0102.jpg https://dl.dropbox.com/u/69350334/IMAG0103.jpg

kyny pisze:Witam,

Jestem świeżo upieczonym posiadaczem Mini Coopera.
Mam dwa pytania:
1. Jak włączyć te dwie dodatkowe lampy nad tablicą rejestracyjną
https://dl.dropbox.com/u/69350334/IMAG0104.jpg

2. Do czego jest kabelek sieciowy widoczny na zdjęciach? Możliwe, że jest on związany z nagłośnieniem DLS MS6A:

https://dl.dropbox.com/u/69350334/IMAG0102.jpg https://dl.dropbox.com/u/69350334/IMAG0103.jpg

IMHO

ad1) albo jest osobny pstryczek, albo są podpięte pod długie. sprawdź empirycznie lub kable. jeśli jest osobny pstryczek, to spytaj poprzedniego właściciela.

ad2) wyglą, że ktoś sobie wyprowadził pod podpięcie smartfona / nawigacji / albo innego ustrojstwa. wtyczka RJ11/RJ45 jest dość popularna i nie musi oznaczać, że mam LAN czy linię telefoniczną w aucie

reasumując: spytaj poprzedniego właściciela, albo sprzedającego - może coś wie. dziwne, że nie spytałeś kupując auto co to za kable...

Były właściciel mówi, że powinny być podpięte jako długie, ale niestety nie świecą. Możliwe jest, że jakiś bezpiecznik padł? albo coś się przestawiło?

Pozdrawiam.

2. Do czego jest kabelek sieciowy widoczny na zdjęciach? Możliwe, że jest on związany z nagłośnieniem DLS MS6A:

pewnie zestaw głośno pierdzący

Wie ktoś może, który z bezpieczników jest odpowiedzialny za światła? a w szczególności za wyżej wspomniane reflektory?

kyny pisze:Wie ktoś może, który z bezpieczników jest odpowiedzialny za światła? a w szczególności za wyżej wspomniane reflektory?

a długie normalnie działają ?

Tak, długie działają.

kyny pisze:Tak, długie działają.

to sprawdź czy aby na pewno te halogeny są podpięte pod długie

może kwestia kabla, może masy, a może po prostu żarówki padły