Witam, nie chcę tworzyć nowego tematu, i podpinam się pod ten. Dziś zauważyłem, że wskazówka podskoczyła mi na czerwone pole. Natychmiast się zatrzymałem, a postałem 2-3 mi temperatura opadła i że do domu miałem jeszcze kilka km pojechałem dalej ale cały czas temperatura się podnosiła, wiec stanąłem ponownie.
Postawiłem auto w garażu na 1-2h i niestety nie dało się odkręcić zbiorniczka bo wylatywał płyn. Natomiast po uruchomieniu stacyjki cały czas pracowała chyba to jest jakaś pompka koło zbiornika płynu chłodzącego tuż pod podszybiem do której wchodzi waż z płynem. Nie wiem co jest ale spodziewam się że to może być termostat, który się zaciął, ale nie mogłem go znaleźć. Może ktoś wie gdzie to jest? Oleju nie "przybyło", silnik równo pracuje.
może jakaś inna przyczyna?

Dodatkowo mam pytanie, chyba padają mi wtryski bo nieźle kopci, czy warto kupić używki z gwarancją "rozruchową" około 200 zl/szt czy regeneracja po 400zł/szt?

Dzięki za przesunięcie tematu.
Dodam, że mini D jest 2005r, 75kM.

mozliwe ze wszystko jest ze soba powiazane ( dymienie i przegrzewanie ) a przyczyna to przedmuchy pod uszczelka p/glowica - uszczelka do wymiany

ale zaczac musisz na piechote - termostat + poprawne odpowietrzenie i uzupelnienie plynu, kontrola czy nie ma wyciekow

za samo dymienie moze byc odpowiedzialny jeszcze np EGR, albo nawet wrecz trefne paliwo ( po okolo 2 latach spokoju znowu zaczyna sie pojawiac na rynku falszowane paliwo )

Dymi już od jakiegoś czasu, ciężko palił ale wymieniłem świece żarowe i jest lepiej, ale jeszcze nie za dobrze, a przegrzewanie zauważyłem dopiero teraz, więc uszczelki bym nie winił, oleju nie ubywa ani nie przybywa, aczkolwiek szybko po wymianie robi się czerny.
Ok, a teraz dalej, gdzie jest termostat? nie mogłem go wczoraj znaleźć i jak odpowietrzyć układ? Może na początek sprawdzę czy wszystko ok bez termostatu?
jak mogę sobie sam poradzić z EGR?
Trefne paliwo raczej nie, bo tankuje na renomowanych stacjach...
Sorry za może dziwne pytania ale to jest móje pierwsze auto z D (znaczy mojej żony) i nigdy wcześniej nie miałem takich problemów z grzaniem się w innych autach.

co do dymienia to można spróbować dodać dodatek czyszczący układ do paliwa i zobaczyć czy jest różnica w ilości dymu. Co do wtrysków, to możesz je najpierw oddać do sprawdzenia, zanim zdecydujesz się na regeneracje. Sprawdzenie kosztuje relatywnie mniej i tam powinno wyjść w jakim stanie są wtryski (czy regeneracja pomoże, czy trzeba nowy, czy może wystarczy wymienić końcówki wtrysków)