witam. nie wiem jaki olej zalac mojego Miniaka ,nie wiem czy przy tym przebiegu syntetyk wchodzi w gre??? bo nawet nie wiem jaki olej lano poprzednio bo jakis kret.... zerwal naklejke:/ i pytanie odnosnie tego co pokazuje licznik od kilometrow przed odpaleniem bo mam 20tyś i zmniejsza sie na olej to troche duzo chyba??? sorry za nowy temat ale nie zauwazylem zeby ktos mial taki przebieg z tad pyttam o olej

olej co 25 tys.

chociaz niektorzy koledzy z forum podobno wymieniaja co 10tys

ciekawe ktorzy to?

teraz na powaznie:
zgadzam sie w 100% ze 25 tys to sporo za dlugi okres jak na wymiane oleju w silniku. Pozatym liczenie samego przebiegu to jakas porazka - wazny tez jest czas ktory uplynal od zalania, a takze warunki eksploatacji. Jazda w warunkach mjejskich + ilosc rozruchow zimnego silnika + roznice temperatur lato zima... moznaby jeszcze wyliczac. Komputer powinien brac to wszystko pod uwage i liczyc ROBOCZOGODZINY silnika. Wtedy ten wskaznik bylby miarodajny.
A tak - silnik sie szybciej zuzyje wiec trzeba bedzie zakupic nowe autko i producenci zachwyceni. Nikt nie jest zainteresowany aby nasze autka lataly w nieskonczonosc.
Najlepjej 100tys i do piachu...
Ja zmieniam co 10tys lub co rok.
Co do oleju to nie za bardzo pomoge: Mysle, ze mimo wszystko powinienes zalac taki jak producent przewiduje (odpowiednia lepkosc + normaBMW). Wiem ze sa tez na rynku oleje (chyba mobil1) z dopiskiem "High millage" - maja one domieszki ktore sa nieco mniej ekologiczne ale za to przyjemniejsze dla wylatanych silninkow - nie wiem tylko czy w EU taki znajdziesz

ja leje 10W60 EDGE Castrola, jak ktoś lata ze średnią 3500-4000 obr to 15 koła jest ok, ja pałuje auto ze średnią 6-7 więc wymieniam co 10 tyś w sumie mini jest nastawione na połykanie oleju to i tak z litra, dwa między czasie połknie a z resztą ten olej jest tani ... więc nie ma co samego siebie oszukiwać bo po 25 tys to czarna zupa jak z diesla zleci ewentualnie jak brak kasy to choś filtr oleju zmienić

no to czyli nie wiele wiem aczkolwiek wiem ,ze sam wiecej niz z 12tys robil nie bede bo toz to jakas niedozecznosc te 25 tysi:) a moze byc magnatec 10w40??? bo takiego pol litra dolalem dzisiaj bo mialem ponizej dolnej kreski a poprzedni wlasciciel mowil o polsyntetykju tylko pytanie o parametry czy pasuja?

teamt juz byl i nie ma potrzeby tego znow walkowac:
wazne aby olej mial adnotacje iz spelnia norme producenta:
BMW LL 04
+ w instrukcji doczytaj jaka lepkosc:
(mini one '2003): 5W30 lub 5W40 API SL/CF

czyli 10W40 nie odpowiada

to co dolałeś to zwykły olej nadającym sie do np VW z 98 roku (choć słyszałem że toyota na 15W40 wypuszcza nowe), MINI ma silnik który jednak się mocniej kręci na obrotach i potrzebuje oleju o specyfikacji pełnego syntetyku. Olej 10W60 który ja leje jest to też FULLY SYNTHETIC z tym że jak pisałem mini lubi jeść olej a ten jest o konsystencji pół syntetyku (gęstszy) oraz normy ma szególnie tą odpowiadające za przegrzanie dość wysoką, wbrew pozorom jest dość tani. Tobie proponuję zalać markowy olej o specyfikacji 5W40 mimo tego co tam było wcześniej lane, a jak będzie zbyt łykał to dopiero gęstszy.

BMW zaprojektowało silnik tak że po pełnym rozgrzaniu jest dopiero spasowany tak jak powinien, wszelkie pałowanie po obrotach lub duszenie na zimnym powoduje jego spalanie i jest to objaw w normie dla porównania kumpel ma nowe BMW M5 i tam jest brak bagnetu a jest cyfrowa miarka oleju która pokazuje za ile dolać oleju a dolewa sie go bardzo często (około 120 zł/1L )

PS  słyszałem od kumpla który w Rafinerii GD jest DJ od receptur oraz mieszania składników że "olej silnikowy (średnio 4L w misce olej.) po dolaniu w między okresie 1L czyli 1/4 zawartości miski olej.) przyjmuje zawsze specyfikację oleju dolewanego ALE tylko jeśli do pełnego syntetyku dolewasz pół syntetyk odwrotnie to nie działa

- się rozpisałem...

tylko ogolnie jest ogolny poglad ,ze nie powinno sie lac lepszego oleju niz byl to prawda czy mit???? i teraz pytanie czy na tym co dolalem moge zrobic z 2-3tyś jeszcze a pozniej wymienic na 5w30 castrola edga?

mit nie mit są mechanicy i mechanicy co wygooglują to wiedzą do starego ogóra typu fiat zalejesz syntetyk to go wypłucze do nowszych jak cooper nic nie bedzie, co do tych kilometrow to spokojnie możesz, a olej czy 5w30 czy 40 to jeden gwizdek.

Mysle że faktycznie można o tych olejach zamknać temat bo sie burdel robi

oki:)