Strona 1 z 1

Odpalanie po dłuższym postoju

: 01 sty 2013, 22:09
autor: Lukas
Mój Mini od 3 lat jest praktycznie nie używany. Przez ostatni rok stał i nie był odpalany. Co po takim czasie robimy, żeby go ożywić (odpalić)?

Jutro samochód będzie przypchnięty do mojego garażu i będę mógł się nim zająć. Akumulator mam wyjęty, podłączony do prostownika. Co dalej? Co odkurzyć? Co przesmarować? Co z gaźnikiem - pewnie paliwo odparowało? Sprawdzić olej itd.

Re: Odpalanie po dłuższym postoju

: 02 sty 2013, 10:22
autor: markfive
Procedura uruchamiania silnika po tak długim postoju jest podobna jak w przypadku pierwszego uruchamiania silnika po naprawie głównej. Należy najpierw sprawdzić instalację paliwową, zapłonową (jeżeli zapłon jest konwencjonalny - stan styków przerywacza), stan oleju. I najważniejsza sprawa nie uruchamiać pod żadnym pozorem silnika dotąd aż nie zostanie "zbudowane " ciśnienie oleju w układzie smarowania. Praktycznie "kręcić" silnik rozrusznikiem ( świece zapłonowe wykręcone, odłączony kabel zasilania cewki +) dotąd aż zgaśnie lampka kontrolna ciśnienia oleju. Jeżeli pomimo długiego "kręcenia" lampka nie gaśnie należy ustalić przyczynę. Potrzebna bedzie wtedy pomoc mechanika obeznanego z budową silnika serii A/A+. Jeżeli lampka zgaśnie można wkręcić świece, zapiąć przewody wysokiego napiecia i uruchamiać silnik. Silnik prawidłowo złożony po naprawie lub będący wcześniej w dobrym stanie "odpala" wtedy bez problemu.

Re: Odpalanie po dłuższym postoju

: 10 sty 2013, 12:18
autor: Lukas
Dziękuję za odpowiedź. To już będzie procedura przed samym odpaleniem. Wcześniej chcę chociaż trochę uszczelnić silnik, bo jest zalany olejem. Uszczelki pod głowicą nie wymienię (zresztą z nią akurat chyba nie jest tak źle), bo moje umiejętności/brak doświadczenia na to nie pozwalają, ale jakieś mniejsze rzeczy, uszczelki powinienem dać radę. Muszę tylko ustalić gdzie najbardziej cieknie. Potem zaleję olejem.

Przy okazji sprawdzam wszystko inne co mi wpadnie w oko i wyda się podejrzane.

Do czego powinna być zaczepiona sprężyna (jaj dolna część) cofająca linkę gazu znajdująca się pod gaźnikiem? U mnie jest przyczepiona plastikową opaską do przewodu paliwowego na pompie! Nie wygląda mi to na oryginalne mocowanie. Powinien być gdzieś tam jakiś haczyk, zaczep? Pewnie mam coś urwane.

Jakim preparatem najlepiej zmywać stary olej i brud z silnika i osprzętu? Strasznie mam wszystko upaprane. Sama szmata nie daje rady. Słyszałem coś o ropie, ale to chyba raczej pozdejmowane części można w niej wymoczyć...

Re: Odpalanie po dłuższym postoju

: 10 sty 2013, 17:56
autor: flapjck1
akra

Re: Odpalanie po dłuższym postoju

: 10 sty 2013, 18:28
autor: TRIP
nie wiem jak z dostępnością tego specyfiku w mniejszych ilościach, ale WARDOX naprawdę dobrze sobie radzi. Prawie jak w reklamie płynu do naczyń fair :mrgreen:

Re: Odpalanie po dłuższym postoju

: 13 sty 2013, 22:09
autor: Lukas
markfive, dziękuję :grin: Zrobiłem krok po kroku tak jak napisałeś i na szczęście wszystko poszło dobrze, lampka ciśnienia oleju zgasła dość szybko, a po wkręceniu przeczyszczony świec i podłączeniu cewki i kabli wysokiego napięcia Mini po kilku próbach odpalił. Pracuje trochę nierówno, ale nie gaśnie.

Chyba mieszanka za bogata, bo czuć benzynę w spalinach, świece okopcone na czarno. Po ich wykręceniu zauważyłem że dwie są suche, a dwie mają mokre/tłuste gwinty. Zwłaszcza jedna z nich. Co to może znaczyć?

Teraz czas na świeży olej, filtry. Pasek klinowy wymienia się co ile? Nie używany parcieje?

Muszę wymienić też kolektor dolotowy i zmontować wszystko razem do kupy. Silnik to 998. Podobno te litrówki montowane we Flame Red różniły się trochę od standardowej wersji tego silnika. Wie ktoś czy to prawda i na czym polegała różnica? Kolektor wydechowy to LCB od MiniSport, a dolotowy pochodzi od jakiegoś innego samochodu. Niby pasuje, ale nie do końca. Zamienię go na taki alu od MiniSpares.

Teraz pytanie - mam dwa gaźniki HS4 i HIF44. Który będzie lepszy w takiej konfiguracji? Czy HIF44 może poprawić osiągi? Samochód będzie używany do normalnej jazdy miejskiej, nie codziennej nawet. Jestem w stanie zrezygnować z 2 dodatkowych koni jeśli np. gaźnik HS4 będzie lepiej współpracował z silnikiem, będzie go łatwiej ustawić. Szukam optymalnego rozwiązania. Chcę pocieszyć się jazdą sprawnym Mini. Na razie, po kilku latach patrzenia jak się kurzy w garażu, takie mam oczekiwania. Co proponujecie?

Re: Odpalanie po dłuższym postoju

: 13 sty 2013, 23:57
autor: flapjck1
hs4, hif44 jest do mocniejszych silnikow, w seryjnej litrowce taki gaznik to tylko klopoty

Re: Odpalanie po dłuższym postoju

: 14 sty 2013, 11:44
autor: Lukas
Acha, jakie kłopoty? Problem z wyregulowaniem? Wysokie spalanie, nierówna praca? Nie pasuje gabarytowo?

Re: Odpalanie po dłuższym postoju

: 14 sty 2013, 14:25
autor: Gibki Staruszek
zachwiane są proporcje objętośći komory spalania do dawki paliwa i powietrza. Powinno to być spasowane i mieścić się w odpowiednich widełkach. Jeśli jeden element jest z innej bajki to całość nie będzie pracować dobrze.

Ps. Benzynę wlałeś nową ?

Re: Odpalanie po dłuższym postoju

: 14 sty 2013, 15:41
autor: Lukas
Gibki Staruszek pisze:zachwiane są proporcje objętośći komory spalania do dawki paliwa i powietrza. Powinno to być spasowane i mieścić się w odpowiednich widełkach. Jeśli jeden element jest z innej bajki to całość nie będzie pracować dobrze.

Ps. Benzynę wlałeś nową ?
Czyli można próbować regulacji. Pewnie było na forum jak to się robi w HS4. Poszukam. Jednak najpierw chyba wymienię ten kolektor i zamontuję gaźnik, bo robił bym robotę z ustawianiem gaźnika dwa razy. Jakieś praktyczne wskazówki, jak nie pogorszyć?

Benzyny było w baku może z litr. Dolałem do niej nowej.

Re: Odpalanie po dłuższym postoju

: 14 sty 2013, 16:39
autor: Gibki Staruszek
o zachwianych proporcjach pisałem nie odnośnie twoich objawów (kulawa praca i mokre świece) ale generalnie do stosowania dużych gażników do małych pojemności . Właśnie o to chodzi , że w takim zestawieniu regulacja gaznika będzie b. trudna a efekt słaby ... i zawsze w pracy silnika przy jakiś prędkościach obrotowych będzie coś nie tak.Albo będzie kulał na wolnych albo zalewał na wysokich itp. itd .... Najlepiej zamień się z chłopakami z forum na sprawny, wyregulowany gaźnik do litrówki i po sprawie.

Re: Odpalanie po dłuższym postoju

: 14 sty 2013, 17:00
autor: Lukas
OK. W takim razie to kolejna opinia, że HS4 będzie lepszy do litrówki, z którą się spotykam.

Tym bardziej muszę poczytać o tej regulacji. Plan jest taki, żeby przy kapitalnym remoncie, który za jakiś rok, zamieć litrówkę na 1.3. Tymczasem chce na tym silniku, który mam, jak najwięcej się nauczyć. Mam zamiar rozebrać gaźnik, wyczyścić, powymieniać co jest do wymiany, złożyć i odpalić :) Jaką igłę powinien mieć? Mam kolektor LCB, alu dolot, filtr na razie w puszce, więc prawie Stage 1.

Re: Odpalanie po dłuższym postoju

: 04 lip 2014, 02:42
autor: Lukas
Wracam do tematu nadal dla mnie aktualnego :/

Wymontowałem gaźnik, wyczyściłem ile się dało, wymieniłem zaworek w komorze pływakowej, poskładałem i mam nadzieję, że gaźnik nadal działa. Czy przed pierwszym uruchomieniem, poza wlaniem strzykawką odrobiny oleju silnikowego do gaźnika powinienem go jakoś przygotować? Wlać benzyny? Czy nie ma takiej potrzeby?

Samochód dawno nie był odpalany, ma wlany nowy olej, trochę go uszczelniałem - tylne okna rewizyjne, wybierak, czujnik ciśnienia oleju... Będę musiał pokręcić bez świec, rozumiem, że pompa paliwa wtedy chodzi i zapełni gaźnik odpowiednio paliwem?

Które miejsce jest najlepsze na filtr paliwa? Rurka przed pompą? Za pompą? Jaki filtr można zastosować poza oryginalnym?

Re: Odpalanie po dłuższym postoju

: 04 lip 2014, 03:02
autor: Lukas
Czy tego typu filtr będzie odpowiedni? filtr paliwa
Śrenice 6/8mm to średnice wlotu i wylotu?