Witam kolegow:)
Dzisiaj padło wspomaganie w Miniaku.Mam pyt.
Czy bez zastanowienia szukac pompy wspomagania czy tez moze to jakas inna drobniejsza usterka???
Jezeli pompa to może ma ktos na zbyciu takową pompe wspom.
Chetnie kupie po okazyjnej cenie dla forumowicza
Pozdrawiam i czekam na odzew

oligator04 pisze:Witam kolegow:)
Dzisiaj padło wspomaganie w Miniaku.Mam pyt.
Czy bez zastanowienia szukac pompy wspomagania czy tez moze to jakas inna drobniejsza usterka???
Jezeli pompa to może ma ktos na zbyciu takową pompe wspom.
Chetnie kupie po okazyjnej cenie dla forumowicza
Pozdrawiam i czekam na odzew

Jak nie chcesz miec za chwile tego samego proponuje nowa

istnieje jeszcze wariant posredni >

http://allegro.pl/mini-one-cooper-bmw-e ... 86634.html

ale nie wiem jeszcze jak to działa - ale widzę że niebawem będę musiął sprawdzic

Miałem podobny problem i trzeba było kupić nową.. niestety - zrób to asap!

MINI ma elektryczną pompę, a nie hydrauliczną napędzaną paskiem ?

ta pompa to jakiś koszmar! właśnie odebrałam samochód, gdzie okazało się, że w pompie wysiadła jakaś dioda.. jestem po wymianie sprzęgła, więc z zakupem pompy musiałam się wstrzymać(sama cena odstrasza ) ale mam znajomego elektryka, który wymienił mi ową 'diode' i Miniak żyje na nowo Koszt końcowy-20zł!!!!

trochę słabo to wygląda płacisz 900zl. i jeszcze odsyłasz im swoja pompę ;/

2 lata temu kupiłem regenerowana pompę i do dnia dzisiejszego działa trzeba tylko pamiętać żeby zalać ja dobrym olejem.

Jeśli chodzi o olej do pompy w Mini, to jest to specjalny o nazwie Pentosin (nie wolno wlewać standardowego ATF).

Pompa wspomagania jest elektryczna - nie jest napędzana paskiem.
Pompę łatwo wymienić więc może warto zaryzykować część używaną... Po wymianie, jeśli hałasuje to trzeba oddać - niedaleko do końca żywota takiej pompy.

Ważne: Nie wolno jeździć bez wspomagania po awarii pompy - można uszkodzić przekładnię kierowniczą, a to już bardzo poważna naprawa

dokładnie jeśli problem pompy dotyczy elektroniki, to wystarczy ja dać do ogarnietego elektronika, mogła powstać zimne luty, badz do wymiany jest jakis nie drogi komponent np dioda za 20 zł z robocizna.
przykład: bmw e60 uszkodzone turbo, kazdy mechanik mówi, turbo do wymiany bo auto ma 200tyś ! okazało sie że powstał zimmy lut i uszkodzenie sciezki na sterwoniku od turbo. rozwiazanie to wieczorna praca plus koszty wypitych piw.
Pamietajcie, nie wszystko jest odrazu do wymiany, kazdy mechanik powie że do wymiany to i to zeby sobie zarobić !

Witam,
Jestem nowym posiadaczem mini one 2002 116km
Kupujac go juz slyszalem pompe wspomagania.
Czy to nie jest tak, ze nawet nowa pompe slychac? Ewentualnie jaj jej pomóc dłuzej przetrwac? Dolałem jej plynu (zielony, parametry z korka) bo bylo minimum, teraz jest max i wydaje mi sie ze pracuje glosniej

W astrze2 tez mialem elektryczne wspomaganie, przez 3 lata pompe bylo slychac ale nic zlego sie nie działo....

Wałkowane było na forum - w jednych MINI I gen słychać pompę bardziej, w innych mniej. Generalnie dźwięki typu "melex" są normalne. Bardziej bym się martwił na Twoim miejscu gdybyś ją słyszał po zgaszeniu auta. Jeśli nie - jeździć. Jak padnie - kupić nową i dalej jeździć.

michu86 pisze:Wałkowane było na forum - w jednych MINI I gen słychać pompę bardziej, w innych mniej. Generalnie dźwięki typu "melex" są normalne. Bardziej bym się martwił na Twoim miejscu gdybyś ją słyszał po zgaszeniu auta. Jeśli nie - jeździć. Jak padnie - kupić nową i dalej jeździć.

A co oznacza gdy słychać pompę po zgaszeniu auta??

Że padły przekaźniki sterujące pracą pompy i nie wyłacza się rzeczona pompa.

Koniecznie sprawdź kolor i poziom płynu. U mnie mimo wyraźnego napisu na korku CHF 11S ONLY (płyn jest zielony) i zielonego kółka na korku poprzedni właściciel zalał czerwony płyn. Teraz mam do wymiany przekładnię kierowniczą (nie wiem czy ma to związek, ale jest do wymiany), a pompa wspomagania zaczęła buczeć i losowo co jakiś czas odłączać wspomaganie.