Cześć,

Czy faktycznie warto (ale nie w stylu nie zaszkodzi) myć podwozie po zimie?
Mnie namówił kolega i wykonałem taką czynność. Zastanawiam się tylko czy to empiryczne udowodnione...

Pozdrawiam

Zawsze warto ponieważ masz tam dużo soli po zimie. Jak dostanie teraz wody w czasie deszczu to dalej auto gnije.

Najlepiej umyć podwozie i czymś zakonserwować.

Tylko sciagnij oslony spod auta, bynajmiej takowe sa w r56 gdzie masz praktycznie cale auto skryte od spodu nie wiem jak jest w poprzednich modelach

Nie robiłem tego sam tylko w warsztacie...
Osłon nie zdejmowali.

Dlatego też pytałem czy to mycie faktycznie jest tak korzystne.
Pewno z 5% użytkowników wszystkich osobowych pojazdów myje te podwozia, a byc moze jeszcze mniej...Gdyby to było takie remedium toby myli wszyscy, a firmy sprzedający powłoki antykorozyjne zaczęłyby produkować płyn do spryskiwaczy

mój to R55

zawsze wymyjesz ten syf co jest pod autem i sie gromadzi i powoduje korozje potem. Warto sciagnac oslony i zobaczyc co jest pod nimi i umyc w razie czego

Wczoraj wjechałem sobie na kanał. Wziąłem jakąś hemię, spryskałem dokładnie miniaka od spodu, zawieszenie, podłogę, wszystko. Potem stara kurtka przeciwdeszczowa, gómowce , kercher i jazda. Wylizałem go od spodu jak tal lala. Ze mnie ciekło, kurtka z kapturem nie wystarczyła ale radość pozostanie na długo