Wczoraj znalazłem takie coś - czy to klubowe "cacko"

cd

cd

wow zaginione ogniwo. czy jak tam to nazwaliśmy ostatnio widziane w 2006 na imm w polsce. totalna masakra

to jest zaginione ogniwo II

zaginione ogniwo I przez jakiś czas jeździło po KRK ostatnio widziane na zlocie przy okazji wystawy w galerii, 2009r.?

"Wyjątkowy i niepowtarzalny pojazd zrobiony na bazie starego i nowego mini z bardzo przyjemnym i wygodnym wnetrzem o bardzo dobrych właściwościach jezdnych"

Jak dla mnie to wnętrze to jest jedyne co mi się w nim podoba



Jednak trzeba pogratulować fantazji, odwagi i determinacji doprowadzenia tego czegoś do takiego stanu

Ciekaw jestem kto to kupi - ktoś się pewnie znajdzie tylko za ile

i tu Cię zdziwię, tak jak napisałem, to już 2 taki "produkt" tego samego twórcy i to nie on jest sprzedawcą

pierwszy też znalazł nowego właściciela

niesamowite


ale podsufitkę to bym łyknął

Ciekawe czy on podpada już pod SAM-a?

spotkałem kiedyś twórcę tego rodzynka - artystyczna dusza, ciekawe czy inne pojazdy którymi się chwalił wyglądają podobnie

liczyłem ile by trzeba było w niego włożyc by odzyskał normalnośc .... nie kalkuluje sie

domino1985 pisze:spotkałem kiedyś twórcę tego rodzynka - artystyczna dusza, ciekawe czy inne pojazdy którymi się chwalił wyglądają podobnie

sporo przypala ?

Ów Pan w wieku koło 60-tki zrobił tego Miniaka bo mógł i tak mu się podobało Efekt końcowy był zaplanowany i wyszło jak sobie wyobrażał ...
Pewien ekscentryzm był jednak u niego wyczuwalny

ale na koniec spotkania powiedziałeś mu ,że zrobił kupę ?!