Strona 1 z 2
Gaśnie , 91r gaźnik 1.0
: 19 maja 2013, 10:33
autor: sezar
Panowie taka obserwacja, mini chodzi jak najbardziej ok, lecz przy kręcenie ostrym na parkingu gaśnie i nie chce przez chwile odpalić. Bak do połowy pełen. Co to może być?
Re: Gaśnie , 91r gaźnik 1.0
: 19 maja 2013, 10:42
autor: Psztymucel
sezar pisze:przy kręcenie ostrym na parkingu gaśnie i nie chce przez chwile odpalić.
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem... bo w dziwnym języku piszesz
Przy kręceniu w jedną stronę czy nie ma to znaczenia
Gaźniki HS mają taką cechę konstrukcyjną, że przy ostrym skręcaniu w jedną stronę może go zalewać i właśnie silnik może gasnąć
Re: Gaśnie , 91r gaźnik 1.0
: 19 maja 2013, 11:07
autor: sezar
Czyli recepta jedna, wymiana gaźnika ?
Re: Gaśnie , 91r gaźnik 1.0
: 19 maja 2013, 15:26
autor: Sadam
chyba raczej przy kręceniu w jedną stronę paliwo odpływa i dlatego gaśnie, dokładnie jak będziesz ostro kręcił w lewo (powiedzmy ciasne szybkie kółka) to paliwo nie jest zasysane przez gaźnik z komory pływakowej która jest po prawej stronie
jak chodzi dobrze to po co wymieniać? chyba nie zamierzasz w kółko w lewo jeździć? no chyba, że źle zrozumieliśmy problem
Re: Gaśnie , 91r gaźnik 1.0
: 19 maja 2013, 19:17
autor: sezar
Dobrze dobrze, czyli jak bączki to w prawo i już
Re: Gaśnie , 91r gaźnik 1.0
: 19 maja 2013, 19:33
autor: Sadam
ja tam znam ciekawsze sporty niż jeżdżenie w kółko po parkingu, ale jak lubisz
Re: Gaśnie , 91r gaźnik 1.0
: 19 maja 2013, 21:03
autor: sezar
Hehe nie do końca to tak było. Poprostu próba efektownego parkowania i tyle
Re: Gaśnie , 91r gaźnik 1.0
: 20 maja 2013, 12:35
autor: kamal1
Znam jeszcze jeden powód gaśnięcia Miniaka na zakręcie i piszę o tym raczej w kategorii
"ciekawostka". Mianowicie w pewnym Miniaku z jakichś powodów z cewki zapłonowej wyciekło sporo oleju.Tak więc na zakręcie olej przelewał się w cewce odsłaniając sporą część uzwojenia.Na wskutek tego powstawało zwarcie i brak iskry powodujące gaśnięcie.
Re: Gaśnie , 91r gaźnik 1.0
: 29 lip 2013, 12:23
autor: Mimichooo
kamal1 pisze:Znam jeszcze jeden powód gaśnięcia Miniaka na zakręcie i piszę o tym raczej w kategorii
"ciekawostka". Mianowicie w pewnym Miniaku z jakichś powodów z cewki zapłonowej wyciekło sporo oleju.Tak więc na zakręcie olej przelewał się w cewce odsłaniając sporą część uzwojenia.Na wskutek tego powstawało zwarcie i brak iskry powodujące gaśnięcie.
Hej . Mam dokłądnie to samo. Gaśnie przy w miarę szybkiej nawrotce w lewo. Zrobi to za każdym razem i śmierdzi wtedy paliwem i nie mozna go odpalić przez kilkadziesiąt sekund.
Zmniejszyłem dawkę paliwa - dalej gaśnie tylko już nie śmierdzi paliwem, Wymieniłem cewkę, przewody, oczyściłem kopułkę i świecę wg założenia że jak bedzie mocniejsza iskra to nie zaleje świeć i nic nie pomogło. Sprawdziłem zaworek iglicowy i pływak i są dobre. Chyba że profilaktycznie wymienie je na nowe bo usteka moze byc niewidoczna.
Ma ktos może jeszcze jakaś koncepejce co z tym można zrobić ?
Re: Gaśnie , 91r gaźnik 1.0
: 29 lip 2013, 14:33
autor: Gibki Staruszek
wymiana świec itd. owszem zawsze jest wskazana ale tu problem tkwi w tym,że przy skręcie coś sprawia,że odcina prąd do świec i nie masz iskry/gaśnie. Nie ma iskry,paliwo leje i zalewa go. Potem musi odparować i można odpalić. Czyli przy skręcie coś się w zapłonie przesuwa/rozłącza/zwiera/itp. i prądu brak . Może to to co pisał kamal1 ?
Mi kiedyś auto gasło na wybojach bo rozłączało styki w starej kostce od stacyjki .
Re: Gaśnie , 91r gaźnik 1.0
: 29 lip 2013, 20:23
autor: se7ven
Zapłon nie ma nic do rzeczy. To jest przypadłość gaźników z boczną komorą. Zalewa na ostrych zakrętach.
Re: Gaśnie , 91r gaźnik 1.0
: 30 lip 2013, 10:49
autor: Mimichooo
Gibki Staruszek pisze:wymiana świec itd. owszem zawsze jest wskazana ale tu problem tkwi w tym,że przy skręcie coś sprawia,że odcina prąd do świec i nie masz iskry/gaśnie. Nie ma iskry,paliwo leje i zalewa go. Potem musi odparować i można odpalić. Czyli przy skręcie coś się w zapłonie przesuwa/rozłącza/zwiera/itp. i prądu brak . Może to to co pisał kamal1 ?
Mi kiedyś auto gasło na wybojach bo rozłączało styki w starej kostce od stacyjki .
Dzieki za rady. Cewkę już wymieniłem wcześniej i nie pomogło. Pierwszy raz zdarzyło mi sie to gdy jechałem na próbie sprawnościowej na wyboistej trawie, Posprawdzam wszystkie styki i kostki, faktycznie moze tu być problem.
I raczej nie poprzestanę na stwierdzeniu "że te typy tak mają" bo wg mnie coś odcina albo paliwo albo zapłon a problem jest upierdliwy i może byc niebezpieczny w ruchu drogowym
Re: Gaśnie , 91r gaźnik 1.0
: 30 lip 2013, 16:12
autor: flapjck1
pozakladaj polaczenia do cewki WN na oczka+srubki - każdy kto się sciga wie ze konektory wsuwane luzuja się, i auto gubi zaplony, albo wręcz gasnie - Czestermo potwierdzi
Re: Gaśnie , 91r gaźnik 1.0
: 31 lip 2013, 11:39
autor: Mimichooo
flapjck1 pisze:pozakladaj polaczenia do cewki WN na oczka+srubki - każdy kto się sciga wie ze konektory wsuwane luzuja się, i auto gubi zaplony, albo wręcz gasnie - Czestermo potwierdzi
.
Nie musi potwierdzać , wierze na słowo. Pomysł niegłupi, chociaz wczoraj wymieniłem te konektorki na nowe takie same, bo jeden był mocno pośniedziały ale nie zdążyłem jeszcze zrobic jazdy próbnej
Re: Gaśnie , 91r gaźnik 1.0
: 01 sie 2013, 11:49
autor: Mimichooo
Mimichooo pisze:flapjck1 pisze:pozakladaj polaczenia do cewki WN na oczka+srubki - każdy kto się sciga wie ze konektory wsuwane luzuja się, i auto gubi zaplony, albo wręcz gasnie - Czestermo potwierdzi
.
Jeden konektorek okragły przy stacyjce wyczyszczony, jeden przewód zaizolowany i nowe konektorki przy cewce....... i gaśnie nadal, chociaż mam wrażenie że teraz bardziej trzeba sie postarać na zakręcie żeby zgasł.