Witajcie,
2 tygodnie temu byłem w dłuższej trasie (500-600 km) po powrocie i już w czasie jazdy pojawiło się kilka problemów:

1. piski z paska klinowego na wolnych obrotach - Bawaria Motors wymieniła pasek klinowy i jedno z kół - po powrocie do domu i kilku przejazdach znów piszczy (w tej kwestii jutro do nich jadę)

2. pojawiła się "głośna" praca silnika, w górnej części, słychać tak jakby zawory - z tego co czytałem to powodem może być wadliwy łańcuch rozrządu. Prawda to?

3. Ubytek płynu chłodniczego - po trasie były 2 cm poniżej minimum, dolałem do maxa (na chłodnym silniku), po kilku dniach znów ubytek, ale mieści się pomiędzy min a max. Wycieków nie stwierdziłem. Czy to możliwe, że odparowuje plyn chłodniczy z jakiegoś miejsca?

4. W czasie jazdy ze strony pasażera dochodzi dźwięk związany z ruchem obrotowym, dodatkowo pasażerowi "czują" jakieś stukania. Podejrzewam półoś. Czy tam jest jakiś krzyżak, który można wymienić?

Wszystko powyższe zgłosiłem w serwisie Bawarii, dokręcili koła twierdząc, że to był powód 4. W kwestii 1 zapłaciłem prawie tysiaka za wymianę paska i rolki, 2 i 3 nie stwierdzili. W związku z tym, czy macie jakiś serwis, niekoniecznie autoryzowany, specjalizujący się w MINI? Co sądzicie o usterkach, które wystąpiły w samochodzie?

ad. 2 - dźwięk trochę jak diesel

mdsuperstar pisze:Witajcie,
2 tygodnie temu byłem w dłuższej trasie (500-600 km) po powrocie i już w czasie jazdy pojawiło się kilka problemów:

1. piski z paska klinowego na wolnych obrotach - Bawaria Motors wymieniła pasek klinowy i jedno z kół - po powrocie do domu i kilku przejazdach znów piszczy (w tej kwestii jutro do nich jadę)

2. pojawiła się "głośna" praca silnika, w górnej części, słychać tak jakby zawory - z tego co czytałem to powodem może być wadliwy łańcuch rozrządu. Prawda to?

3. Ubytek płynu chłodniczego - po trasie były 2 cm poniżej minimum, dolałem do maxa (na chłodnym silniku), po kilku dniach znów ubytek, ale mieści się pomiędzy min a max. Wycieków nie stwierdziłem. Czy to możliwe, że odparowuje plyn chłodniczy z jakiegoś miejsca?

4. W czasie jazdy ze strony pasażera dochodzi dźwięk związany z ruchem obrotowym, dodatkowo pasażerowi "czują" jakieś stukania. Podejrzewam półoś. Czy tam jest jakiś krzyżak, który można wymienić?

Wszystko powyższe zgłosiłem w serwisie Bawarii, dokręcili koła twierdząc, że to był powód 4. W kwestii 1 zapłaciłem prawie tysiaka za wymianę paska i rolki, 2 i 3 nie stwierdzili. W związku z tym, czy macie jakiś serwis, niekoniecznie autoryzowany, specjalizujący się w MINI? Co sądzicie o usterkach, które wystąpiły w samochodzie?

1. Moze masz wycieki i leci na pasek skoro plyn snika po czym wyparowywuje

2. Wymien napinacz rozrzadu na poczatek koszt 160zl w aso wyglada jak dziwna sruba takze nie przeraz sie wygladem gowienka, zalezy jaki masz przebieg to mozna sie pokusic jeszcze o lancuch koszt 300zl i slizgi 2szt ale to nie wiem po ile maja bo nie wymienialem.

3. Co do plyny moze uklad miales zapowietrzony. To normalne, ze na cieplym silniku plynu jest mniej ale jak auto ostygnie poziom powinien wrocic do normy jak nie to gdzies albo bierze albo zapowietrzony jak wspomnialem wczesniej.

4. Trzeba sciagnac i zobaczyc na slowa nikt Ci nie powie co to jest nie widzac tego

Good luck

Bo w ASO bardzo często pracują partacze, którzy bez instrukcji obsługi nic nie potrafią...

Być może masz po prostu rozwaloną pompę płynu chłodzącego, stąd piski i ubytek płynu.

Powodów stukania od strony pasażera może być wiele. Ale stawiam albo na tuleje wahacza (u mnie ostatnio tak właśnie się działo, wymieniłem i po sprawie), albo jakieś łączniki stabilizatora czy coś... może coś się dziać z piastą koła, mogłeś wjechać w dziurę i skrzywić felgę, mógł odpaść Ci ciężarek od felgi i nierówno chodzi...

Warto znaleźć serwis gdzie na prawdę pracują specjaliści. Ja mam taki, gdzie każdy problem zdiagnozują w ciągu 20min i jeszcze nigdy mnie nie oszukali. Pomijając fakt, że jest o połowę taniej niż w ASO.

Dzięki za sugestie.

Kocyk doleślesz, np. na PW, informacje o tym serwisie?

Samochód jest po naprawie, a w zasadzie dwóch. Aso wymieniło mi pasek i napinacz, a nastepnie po tygodniu koło pompy wody. Tydzień był spokój, teraz znów piszczy. Oni nie wiedzą co to i czekają na odpowiedź centrali. Dopóki mi tego nie naprawią to serwisu nie zmienie, bo kasa już wydana.

Co byście obstawiali?

Piszczy gdy silnik się nagrzeje (trzeba przejechać, 15-20km), tylko na niskich obrotach (wyłączony START-STOP) i gdy się go gasi. Płynu chłodniczego nie ubywa.