Nawiązując do tego co napisał Olo w jednym z wątków w dziale "giełda" przeniosłem temat do działu dyskusji i mam pytanko techniczne. W których miejscach smarujecie prowadnice szklanego dachu? Ja jeszcze tego nie robiłem bo boję się, że smar złapie piasek i inne syfy z ulicy i zaczną się kłopoty. Ale może nie mam racji dlatego proszę o poradę. Jeśli macie w tej kwestii jakieś dobre rady proszę się podzielić na forum.

Ja to robie nie smarem a silikonem w sprayu. Polecam na stacji Shell za 15zl. Naprawde jak mi sie drzwi nie chcialy domykac to kupilem go i napiskalem we wszystkie mechanizmy zamkow po czym w trakcie zimy udalo sie otworzysz dach i tez popsikalem.

Psika sie wszedzie gdzie prowadnice chodza i reszta mechanizmow

prowadnice i bloczki plastikowe trzeba smarowac smarem silikonowym ale stalym, sprej to za malo i za cienko, zasadniczo dziala ale bardzo czesto trzeba smarowac...

u mnie w firmie uzywamy http://allegro.pl/smar-silikonowy-tubka ... 20792.html

ps: zwykle smary za bardzo zbieraja brud i wchodza w interakcje z elementami plastikowymi ( puchnie plastik - wg producenta )

Psikalem tym co mialem pod reka bo zaczelo sie od tego ze ciezko sie zamykaly drzwi kierowcy bo zamek ceizko chodzil wiec szyber tez przelecialem (nie doslownie) i bylo ok. Fakt trzeba smarowac tak czy siak i otwierac czesto zeby sie smarowalo