To i ja się pochwalę. Powoli dochodzę z nim do kultury, choć najtrudniejszą naprawę mechanizmu dachu zostawiłem sobie na długie zimowe wieczory. Mnie ten samochód przypomina 205 1.9GTi, który miałem jakieś piętnaście lat temu. Jest podobnie surowy w prowadzeniu, choć zdecydowanie bardziej neutralny w zakrętach; 205 strasznie wyjeżdżał przodem. Poza tym jazda z otwartym dachem to bajka...
Brakuje mi tylko troszkę lepszego wydechu, w dolnym zakresie nic nie słychać.

no no

robi wrażenie - widzę ciekawą tapicerkę


więcej foto

gdy już wszystko będzie działało jak należy, z przyjemnością. póki co, z uwagi na chroniczny nadmiar zajęć, naprawiłem tylko to co niezbędne by jeszcze w tym sezonie trochę go rozruszać.
moja wiedza n/t mini jest nikła, więc czy prawdą jest że taką tapicerkę foteli i taki wzór felg miała tylko wersja sidewalk?

Z tego co wiem, to wersja Sidewalk miała właśnie taką tapicerkę wraz z kierownicą i lewarkiem. Do tego również zaliczyć trzeba felgi i parę jeszcze drobiazgów:
http://tiny.pl/hzk6t

Wiedząc jak wygląda taka wersja, takie ogłoszenia jak to:
http://otomoto.pl/mini-cooper-C30333892.html
budzą tylko politowanie, pomimo, że ktoś faktycznie założył najlepsze i najdroższe stołki jakie można mieć w MINI.

Wracając do Twojego MINI, bardzo fajne Cabrio, sam podobnego mam i baaardzo polecam. Młody rocznikiem, stary konstrukcją, niewielka oferta na rynku, dlatego cenę będzie trzymał bardzo długo. Samo prowadzenie bez dachu rewelacyjne, ale koniecznie załatw sobie wiatrołap, bo jednak dość mocno bez tego zawiewa z tyłu. To jak dla mnie element podstawowy w tym kabriolecie.

A jaki masz problem z dachem ?

Lewa spirala wyskoczyła z mocowania w przedniej części dachu. Naprawa polega na wklejeniu linki w oryginalne mocowanie i w tym sensie jest banalnie prosta, wymaga jednak dość znacznego demontażu mechanizmu szyberdachu. Mam nadzieję, że zimą znajdę na to czas...
Z tym wiatrołapem zabiłeś mi ćwieka. Przy dużych prędkościach rzeczywiście wieje z tyłu, jednak nauczyłem się jeździć w czapce . Zatem: czy trzeba demontować wiatrołap na okoliczność rozkładania/składania dachu? Oraz jak zachowuje się wiatr przy zamontowanym wiatrołapie i opuszczonych szybach?
W sumie auto kupiłem trochę przypadkowo: od wielu lat zajmuję się naprawą sterowników w samochodach i to mini było jednym z tych do naprawy. Po dokładnym zbadaniu sprawy, zgodnie z w/w uwagami, postanowiłem potargować z handlarzem w celu nabycia drogą kupna, w stanie zastanym:) Utwierdziłeś mnie w słuszności tej decyzji..

Czy trzeba demontować? Nie trzeba. Masz na zdjęciu jak się prezentuje w trakcie.

Nie trzeba dużych prędkości, wystarczy, że jest trochę zimniej i już to jest mocno odczuwalne i uciążliwe. Wiatr przy wiatrołapie i opuszczonych szybach jest moim zdaniem nieszkodliwy. Jak za mocno wieje podciągasz szyby do góry i jest po kłopocie. Z drugiej strony podciągnięte szyby bez wiatrołapu praktycznie nic nie dają w temacie zawiewania od tyłu.

Zatem szukam wiatrołapu. Thank you sir:)

Czy wiatrołap z R57 pasuje do R52?

Wygląda na to, że wiatrołapy są identyczne. Neue na Allegro po 200 złotych...
Czy zawieszenie w sidewalk jest standardowe, czy obniżone?

Kupiłeś do R57 i pasuje? Czy zdajesz się na niesprawdzony osąd ?

Nie wydaje mi się, aby było w Sidewalk zawieszenie obniżone.

Właśnie założyłem i wypróbowałem. Pasuje idealnie i rzeczywiście znacznie poprawia komfort podróżowania.
Stan faktyczny zgodny z opisem sprzedawcy: http://allegro.pl/wiatrolap-mini-cooper ... 17114.html

Wymieniłem oryginalne runflaty pirelli na zwykłe opony. Jeśli ktoś jeszcze tego nie zrobił to polecam. Kolosalnie poprawiło się prowadzenie auta w koleinach, amortyzacja stała się akceptowalna i zmalała głośność. Żałuję że nie zrobiłem tego od razu po zakupie, tak niskoprofilowy runflat to zabójca zawieszenia na naszych wspaniałych drogach..