Pora przedstawic nasze drugie Mini.Okolicznosci nabycia samochodu byly dosc specyficzne, bo Miniak mial sluzyc do codziennej jazdy i zastapic nasze biale(slubne) Mini ktore pojechalo do Polski na odbudowe.Tymczasem poprzez rozne koleje losu Miniak wyladowal u Artura w Staporkowie a zespol napedowy w garazu Markfive.
Teraz nieco o samym samochodzie:
Limitowana seria z okazji 30-lecia Mini.Zrobiono 3 tys. sztuk z czego 2 tys. w kolorze wisniowym i 1 tys. w kolorze czarnym.Silnik 998,siedzenia czesciowo skorzane.Fabrycznie montowany szyberdach ktory zostal powiekszony przez poprzedniego wlasciciela.Mianiak przez 12 lat mial jednego wlasciciela,pozniej przechodzil z rak do rak osob ktore niekoniecznie mialy jakies pojecie o Mini.Czego przykladem moga byc "kwiatki" w silniku ktore odkryl Marek podczas odbudowy.
Co do karoseri to byla w dobrym stanie.Poprawy wymagal przod i spod samochodu gdzie zamontowano 9" nakladki ktore przykryly fabryczne 4" progi.No i kolor auta ktory byl pomalowany przez ostatniego wlasciciela ale nie wedle kodu koloru na tabliczne znamionowej.Rowniez to zostalo poprawione.
A teraz kilka zdjec:

kolejne fotki...

fajnie zrobiony, gratulacje Silnik zostawiłes w serii, czy grzebnąłeś coś przy nim? Bialego widziałem u Artura w Stąporkowie, szczerze powiedziawszy te nadkola nie pasują do niego ani trochę . Pozdr.!

Luomo pisze:fajnie zrobiony, gratulacje Silnik zostawiłes w serii, czy grzebnąłeś coś przy nim? Bialego widziałem u Artura w Stąporkowie, szczerze powiedziawszy te nadkola nie pasują do niego ani trochę . Pozdr.!

Dzieki Luomo !

Silnik seryjny 998,w ogole to staralem sie nie kombinowac i urzymac Miniaka w takim stanie w jakim wyjechal z fabryki.Z tego co udalo mi sie dowiedziec to Miniak nie ma typowej deski rozdzielczej dla mini Thirty tylko i wylacznie dlatego ze byla to wersja dealerska i z tad drewniana deska rozdzielcza Dzsiaj zmienialem osolony progow.Byly zamontowane gumowe.Niby nowoczesniejsze,ale originalne to byly plastikowe i takie kupilem i zamontowalem.Jedyny mankament to kodowane radio ktore nie dziala Ze swieca szukac kogos w Anglii kto moglby naprawic 23 letnie radio.Wiec bede musial zabrac je do Polski.
Co do bialego Miniaka to w pelni sie zgadzam ze te nadkola nie pasuja ! Zamontuje Sport Packi lub zwykle takie jak w w Mini Thirty i do tego 12" felgi Minilite-TRADYCYJNIE
Ale to dopiero na wiosne...
A czy ja widzialem Twoje Mini u Artura?

Hehe możliwe Taki czerwony z szerokimi pasami na masce i pewnie Maćka MPI Yukon Grey. Pozdr.!

a takie cos zdobi od dzisiaj tylna szybe

darekforest pisze:... Miniak wylądowal u Artura w Stąporkowie a zespół napędowy w garażu Markfive...

W uzupełnieniu informacji ilustracje, jak wyglądał zespół napędowy przed i po naprawie.

Osprzęt silnika po regeneracji.

Bilet na tegoroczny London to Brighton Mini run zakupiony

Po nieoficialnym rozpoczeciu sezonu kiedy w kilkanascie Miniakow wybralismy sie w przejazdzke po hrabstwach Yorkshire i Derbyshire.Przyszedl czas na pierwszy oficialny/duzy zlot Miniakow.
Brooklands Mini Day-organizowany w Brooklands Museum.Frekwencja i pogoda dopisaly.Miniakow grubo ponad 1000 sztuk.
Dystans jaki przejechalem to lekko ponad 300 mil w obie strony.Czyli prawie 500 km

W drodze powrotnej postanowilem sprobowac na co stac silnik z garazu MarkFive.Oficialnie zamknalem budzik,90 mil/h.Jako ze predkosciomierze w Mini lubia klamac spogladalem na nawigacje ktora pokazala 139 km/h i tego bede sie trzymal

Zdjecie zrobione podczas oczekiwania na wjazd na teren muzeum.

1000szt??
qrwa to jest zabawa..... czekając na imm2016;-)

czestermo pisze:1000szt??
qrwa to jest zabawa..... czekając na imm2016;-)

Zabawa to byla na M25 jak sie wypuscilismy w kilka Miniakow-autostrada nasza

Tak 1000 i to grubo.Pierwszy 1000 Miniakow dostaje pamiatkowa naklejke na szybe-ja dostalem jako jeden z ostatnich,a wjezdzalem 10 minut po otwarciu bram dla nie majacych biletow zarezerwowanych.
Dodatkowo centrum MiniSpeed znajduje sie 1 mile od Brooklands Museum i mieli 15% znizke na wszystkie blachy itd.Nie ukrywam ze skorzystalem
Wrzucilbym wiecej zdjec,ale krew mnie zalewa jak mam kazde zmniejszac :/

Po kilku godzinach mycia,odkurzania,woskowania i polerowania Miniak jest gotowy na London to Brighton Mini Run.Wyjazd 2 nad ranem

Wygląda, jak milion dolarów