Cześć, szukam bardziej wskazówki niż konkretnej odpowiedzi.
Sprawa wygląda następująco:

Około miesiąca temu rozszczelnił mi się zbiorniczek wyrównawczy płynu chłodniczego (na łączeniu). Ubywało również płynu i to w sposób znaczący. Myślałem, że ubytek związany jest z nieszczelnym zbiorniczkiem/walniętym korkiem. Szarpnąłem się zatem i kupiłem oryginalny w ASO. Założyłem, zalałem. Wydawało się, iż wszystko jest w normie.
Wczoraj miałem proroczy sen (:D - coś miało się dziać nie tak z autem). Przed wyjazdem sprawdziłem poziom oleju i płynu ch. Okazało się, że ubyło całkiem sporo (ostatnio jeżdzę bardzo sporadycznie albo wcale, tak od jakichś 2/3 tyg.).
Dzisiaj po jeździe podłożyłem pod auto kartony, postawiłem na płaskim terenie i nie było śladu. Zastanawiam się, czy gdyby płyn ubywał z uszkodzonej pompy wody to miałby gdzie się gromadzić (nie kapiąc przy tym pod samochód).
Pytam bo w celu dostania sie do pompy wody będę musiał zdemontować zderzak i chłodnice(zapomniałem dodać, że nie widzę na pierwszy rzut oka zacieków na chłodnicy itd...).
Jeszce inna rzecz która od pewnego czasu ma miejsce(nie wiem czy to łączyć z tym faktem ale jest to wielce prawdopodobne), po dłuższej jeździe podnoszą się obroty do 1000/1100/1200 (po włączeniu wentylatora np w korku, wracają na czas działania do normy) , ale to może być kwestia nieszczelności w układzie dolotowym za przepustnicą (jeszcze nie szukałem)

Jeżeli ktoś miał podobną sytuację, ma jakąś wizję jescze przed rozbieraniem przodu, byłbym wielce wdzięczny.
P.S. końcówka tego roku u nas to jakieś pasmo nieszczęść

Trochę się rozpisałem, konkludując, liczę na waszą pomoc.

Zapomniałem napisać, temperatura silnika w normie (nie pokazuje żeby się przegrzewał)

Przepraszam, że dubluję posty (nie da się edytować, a teraz sobie przypomniałem o ważnym fakcie)

oblukaj obudowe termostatu dokladnie

flapjck1 pisze:oblukaj obudowe termostatu dokladnie

Dzięki, zerknę. To chyba najtańszy wariant do przyjęcia

I bardzo częsty

Mi ostatnio chłodnice od spodu rozsadziło... nie wiem zupełnie czemu. Przez jakiś czas sobie ten płyn ulatywał i tak na prawdę nie było nigdzie widać, aż w końcu poszło...

Kocyk pisze:Mi ostatnio chłodnice od spodu rozsadziło... nie wiem zupełnie czemu. Przez jakiś czas sobie ten płyn ulatywał i tak na prawdę nie było nigdzie widać, aż w końcu poszło...

i z 1200zł wylatuje z kieszeni . Ceny są zabójcze


Jutro chyba znajdę czas i sprawdzę termostat(a jak nie to zacznę rozbierać co się da od przodu), także fingers crossed panowie i panie.

B!G LAM3 pisze:

Kocyk pisze:Mi ostatnio chłodnice od spodu rozsadziło... nie wiem zupełnie czemu. Przez jakiś czas sobie ten płyn ulatywał i tak na prawdę nie było nigdzie widać, aż w końcu poszło...

i z 1200zł wylatuje z kieszeni . Ceny są zabójcze

O ile pamiętam to pękło u nas niecałe 800 zł.

A i owszem, niecałe 800zł

Po raz kolejny ŚwiatMINI mnie nie zawiódł!