no i po imprezie.
Z Polski tylko 2 Miniaki - moja klasyczna litrówka i nowy Clubman Rafała.
Ogólnie na imprezie pojawiło się prawie 120 aut z róznych krajów (Polska, Litwa, Łotwa, Rosja, Białoruś i Estonia).
Wszystko już na tych imprezach klasycznie zapięte na ostatni guzik. Pół dnia jazdy krajoznawczej po mieście pełne zadań konkursów od sponsorów.
Później mniejsza lub większa upalanka na torze połączona z pokazem elegancji - głównie klasyków.
Wieczorem impreza w barze na piaszczystej plaży - muzyka, konkursy, rozdanie nagród.
Kraje nadłbałtyckie prawie już tradycyjnie podzieliły się pucharami. Do Polski wróciło ze mną 3-cie miejsce oraz 5kg (zważyłem) słodyczy od sponsora. Butelkę wypiliśmy na miejscu
Na Łotwie pozostało miesjce drugie, a pierwsze pojechało na Litwę.
Po dniu pełnym atrakcji w słoneczną niedzielę dosłownie chrapaliśmy na plaży.
Fotorelacja wkrótce - kto nie był niech żałuje