witam! kupiłem do mojego r50 takowe felgi:

http://oi43.tinypic.com/be92s3.jpg

chciałbym środki pomalować w biały połysk, rant pozostawić srebrny/lustro, felgi są jednoczęściowe. Zastanawiam się czy oddać to do zakładu co malują felgi czy może samemu się za to zabrać. Jaki byłby mniej więcej koszt malowania w zakładzie?
Jakbym chciał malować to najlepiej farbami w spreju. Felga jest aluminiowa dekle zasłaniające śruby są plastikowe, pewnie tą samą farbą tego nie należy malować ze względu na różne rodzaje materiału Zastanawiam się czy jestem w stanie dokładnie okleić te ranty "na okrągło", jak to oklejać.

Czy szkoda zachodu, z drugiej strony jest jeszcze zima i mam sporo wolnego czasu, co polecacie.

oddaj do lakiernika ... sam tylko wydasz kase na szprejki , poierniczysz wszystko i na końcu i tak oddasz do lakiernika ... a on będzie "zdemerwowany" bo musi dodatkowo czyścić to co nabazgrałeś . Problem polega na tych drobnych otworkach w środkowej części (trudne do polakierowania pionowe ścianki). powinno się to pomalować (2 kolory) bazą a potem klarem całość. dodatkowo dobry lakier bedzie bardziej trwalszy od szprejku.

mniej więcej ile sobie mogą za to życzyć?

Chciałem swoje oryginalne w r53 pokryć plasti dipem zamiast oddawać do lakiernika. Myślicie, że to dobry pomysł? Boję się o żywotność tego materiału i nie wiem czy przy zmianie opon nie został by przypadkiem zdarty. Polakierowanie to pewnie 400zł (tak mi się wydaje).

wiem, że całych felg to od 80 do około 100 zł

a te bbs to z jednego kawałka czy skręcane ? no i za 2 kolory może być więcej jak 100zł/szt . ale warto bo ładna felga i kiedyś też sie dobrze sprzeda.

te bbs to nie bbs, tylko poprzedni właściciel (ten od peugot na zdjęciu) dał takie kapsle. Są jednoczęściowe.
Felgi to japan racing jr9 na wzór bbs rs, jednak wizualnie różnią się trochę widełkami.
Oryginalne BBS RS są 3częściowe i w 17 calach, koszt to około 8 tysięcy.
http://japanracing.eu/index.php?kat=29

Ja zapłaciłem za lekką poprawę rantów i lakierowanie proszkowe (3 lub 4 warstwy - już nie pamiętam dokładnie, ale byłem zdziwiony że aż tyle ) czterech felg ok. 1100zł w AluExpress w Tarnowskich Górach.

Drugi raz zrobiłbym to samo - profesjonalny zakład, efekt fantastyczny i pełna satysfakcja. Tylko z dojazdem kiepsko

matowanie tych wszystkich zakamarków to koszmar ... do tego ryzyko przy odkręcaniu śrubek ozdobnych ... to musi kosztować Może masz znajomego lakiernika i sam przygotujesz felgi pod lakier a on tylko psiknie.

Jako, że jestem lakiernikiem to powiem CI tylko tyle, że do takich skomplikowanych wzorów najlepiej znaleźć młodego pasjonata bo zwykły lakiernik znużony codziennymi obowiązkami za bardzo nie będzie chciał się z tym pieścić a to naprawdę sztuka wylakierować konwencjonalnie ładnie taki rotor. Njalepszy byłby proszek, ale odpada bo jedno częściowa. Dużo takich speców można znaleźć na forach typu culstyle itp To moja rada jako, że w życiu dużo takich rzeczy robiłem a teraz człowiek nieco zmądrzał i już za bardzo by mi się nie chciało no chyba, że za rbh a nie od sztuki
Możesz popatrzeć też na lakiernik info forum bo tam też może znajdziesz kogoś chętnego lub trochę porad

właśnie kolega oddał do takich speców co prostują felgi i je malują, oprócz tego jeszcze czarują z głowicami, proste felgi z rantem też jednoczęściowe do swojego e39,
to efekt był mocno średni, najgorsze było to, że krzywo okleili rant.

To kiepskich spaców znlazł Są tacy tylko trzeba poszukać. A dwa jak ktoś robi i z felgami i z głowicami to dość "uniwersalny" chyba jest

Polecam http://www.authenticcars.pl/

napisałem do nich maila, ile sobie życzą za taka usługę. Wysłałem zdjęcia felg.

Witam.

Malowanie proszkowe felg, stawiam, że są to 17, to koszt 580zł wraz z
deklami

Felga malowana jest cała razem z rantem, więc koniecznym będzie ich
polerowanie, a to koszt 400 zł.

Platikowe imitacje również trzeba usunąć, a z racji, że są
jednorazowe
trzeba kupić nowe, (koszt ok 4zł za 1szt)

lub przewiercić otwory i zamiast imitacji wkręcić prawdziwe śrubki (
chrom - 3 zł 1 szt, złoto - 4,5 1 szt)

zastosowanie prawdziwych śrub jest zdecydowanie lepszym wyjściem, z
racji iż przy odświeżaniu rantów śrubki można kolejny raz
wykorzystać,
czego nie można zrobić z imitacjami.


Łaczne koszty zakładając, że na feldze jest 30 śrubek to :
1340-1520zł