Przestroga
Przestroga
Przydał by się na forum dzial PRZESTROGA chyba ze już taki istnieje to przepraszam nie znalazłem . Wlasnie wrocilem z 600km przejażdżki bardzo a to bardzo zly czas i pieniądze w bloto . Pojechałem oglądnąć tego Mini
http://otomoto.pl/mini-one-107tys-panor ... 29286.html
Mini ONE 107tys!!!! panoramdach miejscowość BORZECHOWO
Czlowiek zapewnial mnie ze samochod jest super stan a tam na mierniku zabrakło skali
Pytalm człowieka czy by gdzies uszkodzony zapewniał mnie ze nie informowałem ze ma dluga droge a on mi odpowiadal ze jak przyjadę to na pewno kupie bo stan jest super grrrrr
Samochod w 2 odcieniach na uszczelkach resztki farby tylni zderzak i klapa przesunięte dwie inne lampy . Auto po naprawdę dużych naprawach .
Pewnie post zostanie z jakiegoś tam powodu usunięty ale może chociaż jedna osoba ja przeczyta
http://otomoto.pl/mini-one-107tys-panor ... 29286.html
Mini ONE 107tys!!!! panoramdach miejscowość BORZECHOWO
Czlowiek zapewnial mnie ze samochod jest super stan a tam na mierniku zabrakło skali
Pytalm człowieka czy by gdzies uszkodzony zapewniał mnie ze nie informowałem ze ma dluga droge a on mi odpowiadal ze jak przyjadę to na pewno kupie bo stan jest super grrrrr
Samochod w 2 odcieniach na uszczelkach resztki farby tylni zderzak i klapa przesunięte dwie inne lampy . Auto po naprawdę dużych naprawach .
Pewnie post zostanie z jakiegoś tam powodu usunięty ale może chociaż jedna osoba ja przeczyta
-
- Nowy
- Posty: 16
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 13:31
- Posiadane auto: MINI ONE R50 2004
- Lokalizacja: Białystok
Re: Przestroga
Krzywo wyklejony napis "ONE" od razu zniechęcił by mnie to jazdy i zapewnienia o bezkolizyjności wsadziłbym między bajki...
Re: Przestroga
Tak samo jak ja ze 3 mies temu z Warszawy do Rybnika jechalem po to zeby mi sprzedawca zakomunikował 30km przed celem, ze ma kupców i że sprzedaje auto bo nalegają. Ludzie są niepoważni czasami.
- Gutowski
- Swój Człowiek
- Posty: 297
- Rejestracja: 02 sie 2013, 12:38
- Posiadane auto: r50
- Lokalizacja: Skoczów
Re: Przestroga
dlatego nie pojade po samochod dalej niż 150km
- dawid
- Super użytkownik
- Posty: 1260
- Rejestracja: 25 lis 2006, 17:47
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kraków
Re: Przestroga
Ale też nie ma co oczekiwać cudów od importowanego, TRZYNASTOLETNIEGO auta
R60 | since 2006.
-
- Swój Człowiek
- Posty: 145
- Rejestracja: 03 paź 2013, 19:40
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Przestroga
Od auta tak, ale od sprzedającego chciałbyś usłyszeć choć grosz uczciwościdawid pisze:Ale też nie ma co oczekiwać cudów od importowanego, TRZYNASTOLETNIEGO auta

Rozumiem czegoś nie wiedzieć, ale ukrywać poważne naprawy, na to są chyba jakieś paragrafy w kodeksie karnym...
Re: Przestroga
Pewnie ze nie ma ale jeżeli pytasz czy był bity malowany czy ma jakies odpryski jak stan techniczny to oczekujesz normalnej odpowiedzi , jeżeli koles słyszy ze jade do niego z miernikiem lakieru a już w garażu mam Fiata 500 Fiata 600D z 67 roku i znam się na samochodach to ryzykujesz ............... Koles mi odpowiada jeden właściciel w NRD osobiście go sciagal nic nie malowal K............. to ja się pytam po co klamac , Odpowiadasz ze dzisiaj jutro nie masz czasu się spotkać i może poszukasz gdzie indziej
- Gutowski
- Swój Człowiek
- Posty: 297
- Rejestracja: 02 sie 2013, 12:38
- Posiadane auto: r50
- Lokalizacja: Skoczów
Re: Przestroga
co do samochodu
107 tys przebiegu a pedał hamuca wytarty z farby i kierowncia aż lśni tak wytarta
107 tys przebiegu a pedał hamuca wytarty z farby i kierowncia aż lśni tak wytarta
Re: Przestroga
Mój R50 to rok 2001 sprowadzony ze Szwajcarii, kupiłem go jeszcze na tamtejszej rejestracji od handlarza. Poprosilem przed kupnem żeby mi podał odczyty pomiaru lakieru i wszystko się zgadzało. Z tego co słyszę to miałem szczęście.dawid pisze:Ale też nie ma co oczekiwać cudów od importowanego, TRZYNASTOLETNIEGO auta
- dawid
- Super użytkownik
- Posty: 1260
- Rejestracja: 25 lis 2006, 17:47
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kraków
Re: Przestroga
Ok, zależy od sprzedawcy.
Sam sprzedawałem niedawno 2003 COOPER S i kurde, przez telefon gościa czarowałem że super, a na żywo, jak pojechaliśmy na serwis to wyszukali parę rzeczy, których sam nie byłem nigdy świadomy. Więc też nie można wpychać wszystkich do jednego WORK(s)A
Sam sprzedawałem niedawno 2003 COOPER S i kurde, przez telefon gościa czarowałem że super, a na żywo, jak pojechaliśmy na serwis to wyszukali parę rzeczy, których sam nie byłem nigdy świadomy. Więc też nie można wpychać wszystkich do jednego WORK(s)A

R60 | since 2006.
- t_scarf
- Swój Człowiek
- Posty: 202
- Rejestracja: 26 lip 2012, 12:25
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Przestroga
A ja na upartego proponuję z góry odrzucać auta sprowadzane - z góry zaoszczędzimy trochę pieniędzy i z pewnością kupę nerwów (choć oczywiście są wyjątki od tej reguły)
Handlarzom mówię NIE - 9/10 zarabia oszukując kupujących i nikt mi nie wmówi, że jest inaczej.

Handlarzom mówię NIE - 9/10 zarabia oszukując kupujących i nikt mi nie wmówi, że jest inaczej.
Re: Przestroga
Nie ma o czym mówić...
Czego się spodziewać jak się na allegro ustawia "cena: od najniższej" i ogląda samochody z początku pierwszej strony.
Ja poszukiwania zaczynałem od przedliftowych Mini za 22-23 tysiące i miałem już wątpliwości.
Uważam, że jak sie ma na Mini 15 tysięcy to trzeba iść na kompromisy jeśli chodzi o stan, poza tym czego się można spodziewać po handlarzach...
Czego się spodziewać jak się na allegro ustawia "cena: od najniższej" i ogląda samochody z początku pierwszej strony.
Ja poszukiwania zaczynałem od przedliftowych Mini za 22-23 tysiące i miałem już wątpliwości.
Uważam, że jak sie ma na Mini 15 tysięcy to trzeba iść na kompromisy jeśli chodzi o stan, poza tym czego się można spodziewać po handlarzach...
- Gutowski
- Swój Człowiek
- Posty: 297
- Rejestracja: 02 sie 2013, 12:38
- Posiadane auto: r50
- Lokalizacja: Skoczów
Re: Przestroga
tce dobrze mówi.