Witam wszystkich,
Mój miniak nie chce odpalić za pierwszym razem, kręci ładnie , aku nowe, wszystko pięknie ale nie odpala, wyłączam stacyjkę i za drugim razem odpala od strzała, .
Wystarczy, że tylko zakreci rozrusznik 1 sekundę i za drugim razem jest ideał. Tak jest za kazdym razem
Jest to dośc irytujące i szkoda mi rozrusznika i akumulatora.
Jak ktoś ma jakieś cenne rady to będę wdzięczny.

O kolega z Wrocławia, witamy!

Warto wymienic filtr paliwa jesli wczesniej tego nie robiles. Pompq paliwa pracuje prawidlowo? Wyglada to na definitywny problem z zasilaniem paliwowym. Pompa, przekaznik pompy, filtr paliwa. Sprawdz te rzeczy a potem bedziemy myslec co dalej

A to nie będą zalewane świece? Nie miałby przy pompie paliwowej problemów cały czas w trakcie jazdy?
Aż tak się nie znam, ale sprawdziłbym świece może.

Gdyby zalewało świece to by nie odpalał za drugim razem od kopa

Przekaźnik pompy paliwa może nie dawać za 1 azem sygnału na pompe aby się uruchomiła Oczywiście nie jestem mechanikiem i to co pisze to moje osobiste doświadczenia Ktoś bardziej ogarnięty się wypowie za niedługo znając życie