wiem, ze w cooperze s r53 wspomaganie z natury chodzi ciezko (tak przynajmniej wynika z lektury forum), ale w moim aucie chyba lekko przesadza - kierownica pracuje tak, jakby wspomagania w ogole nie bylo, a co wiecej kierownica "nie odbija" po skrecie do pozycji wyjsciowej, tak jak to sie dzieje w innych autach. mam uszkodzone wspomaganie (jak to sprawdzic? pompa byla niedawno wymieniana) czy ten typ tak ma? a jesli tak ma, to czy mozna zrobic cos, zeby tak nie mial np. wymienic pompe na sprawniejsza?

najpierw sprawdź krzyżak, on może być odpowiedzialny za ciężka prace i nie odbijanie.