Mój miniaczek:)
: 21 maja 2014, 10:56
Witajcie:)
Na razie z jednym zdjęciem i to dość byle jakim,zrobionym dzień po zakupie- ale chciałam się pochwalić moim Miniaczkiem i przedstawić się na forum:) świeżo upieczona i wyjątkowo tym faktem podjarana właścicielka Mini Coopera (bez S
Rozrzut autkowy mam spory, długo nie mogłam znależć "tego jedynego", który pasowałby mi w 100%- tak więc był już i Hyundai Coupe, i "stary" Yaris, i "nowy" Yaris, i Grand Vitara i.. kilka jeszcze..Aż w końcu jest ON-czyli mój Miniaczek I już wiem, że to chyba TO auto, które pozostanie ze mną na dłużej i (kiedyś) zostanie zastąpione- mam nadzieję, także kolejnym Mini.
Wyjechał kilka lat temu z Inchape we Wrocławiu, tu tez był serwisowany przez te lata i kilka dni temu do tego Wrocławia powrócił, żeby znaleźć się w moich rękach:)
Jeszcze kilka miesięcy temu nie planowałam kupna miniaka i nie miałam zielonego pojęcia o tych autach, jednak jak się okazało- była to miłość od pierwszego wejrzenia- a raczej jazdy:)
Mój mąż, jeżdżący zawsze sportowymi autami, sceptyczny względem mojego pomysłu miniakowego, po kilku przejażdżkach twierdzi, że w zasadzie to "nawet" on mógłby mieć takiego, tylko oczywiście w bardziej męskim wydaniu/stylizacji/osiągach- a to chyba największe uznanie z jego strony
W tym miejscu chcę podziękować za wiedzę, którą zgromadziliście na tym forum Tak więc powracam do grzebania w tematach nt Mini BMW i pozdrawiam wszystkich:)
Magda
P.S. Tablica zamazana, bo jeszcze był na poprzednich numerach...
Na razie z jednym zdjęciem i to dość byle jakim,zrobionym dzień po zakupie- ale chciałam się pochwalić moim Miniaczkiem i przedstawić się na forum:) świeżo upieczona i wyjątkowo tym faktem podjarana właścicielka Mini Coopera (bez S
Rozrzut autkowy mam spory, długo nie mogłam znależć "tego jedynego", który pasowałby mi w 100%- tak więc był już i Hyundai Coupe, i "stary" Yaris, i "nowy" Yaris, i Grand Vitara i.. kilka jeszcze..Aż w końcu jest ON-czyli mój Miniaczek I już wiem, że to chyba TO auto, które pozostanie ze mną na dłużej i (kiedyś) zostanie zastąpione- mam nadzieję, także kolejnym Mini.
Wyjechał kilka lat temu z Inchape we Wrocławiu, tu tez był serwisowany przez te lata i kilka dni temu do tego Wrocławia powrócił, żeby znaleźć się w moich rękach:)
Jeszcze kilka miesięcy temu nie planowałam kupna miniaka i nie miałam zielonego pojęcia o tych autach, jednak jak się okazało- była to miłość od pierwszego wejrzenia- a raczej jazdy:)
Mój mąż, jeżdżący zawsze sportowymi autami, sceptyczny względem mojego pomysłu miniakowego, po kilku przejażdżkach twierdzi, że w zasadzie to "nawet" on mógłby mieć takiego, tylko oczywiście w bardziej męskim wydaniu/stylizacji/osiągach- a to chyba największe uznanie z jego strony
W tym miejscu chcę podziękować za wiedzę, którą zgromadziliście na tym forum Tak więc powracam do grzebania w tematach nt Mini BMW i pozdrawiam wszystkich:)
Magda
P.S. Tablica zamazana, bo jeszcze był na poprzednich numerach...