Witam wszystkich,

ostatni widziałem u mechanika fajne starsze mini, i zastawiam się czy to auto nadaje się do codziennego użytkowania. Ile trzeba zapłacić aby kupić auto do jazdy, a nie takie które sprawią że poznam mechaników. Posiadam starszy angielski samochód Daimler XJ8 z 1998 i wiem że muszę kupić auto najlepsze na jakie mnie stać.

Ma być to auto do miasta, służące do dojazdów do pracy, dlatego zależy mi na bezawaryjności i ekonomi, nie wiem czy to możliwe dla tego modelu ?

Jaząbek pisze:Witam wszystkich,

ostatni widziałem u mechanika fajne starsze mini, i zastawiam się czy to auto nadaje się do codziennego użytkowania. Ile trzeba zapłacić aby kupić auto do jazdy, a nie takie które sprawią że poznam mechaników. Posiadam starszy angielski samochód Daimler XJ8 z 1998 i wiem że muszę kupić auto najlepsze na jakie mnie stać.

Ma być to auto do miasta, służące do dojazdów do pracy, dlatego zależy mi na bezawaryjności i ekonomi, nie wiem czy to możliwe dla tego modelu ?

W dziale sprzedazy jest kilka Miniakow do kupienia,a co do bezawaryjnosci to jak sie dba o samochod to spisuje sie bez problemow.Chociaz trzeba miec do niego cierpliwosc

Jaząbek pisze:Ile trzeba zapłacić aby kupić auto do jazdy?

myślę , że startowa cena to około 13 tyś.

Tak czy siak nastawić się na drobne naprawy i dłubanki . Na szczęście jest to bardzo prosta konstrukcja i po pewnym czasie osoba lekko uzdolniona w majsterkowaniu staje się specem , a i na naszą pomoc można liczyć części nie są drogie . A moja rada to szukaj auta na gaźniku i przed kupnem pokaż nam go do oceny.

Jeśli szukasz ładnego Miniaka, którym będziesz mógł jeździć na co dzień, to śmiało wal do Seby - akurat ma takiego na sprzedaż

http://forum.mini.org.pl/viewtopic.php?t=13045

hehe ... trafiłem z ceną ale faktyczne lepiej auto brać od kogoś kto ma o nich pojecie niż od handlarzy co kupują złom i myslą,że w PL dostaną 200% przebitki.

Kurczaki piękny.ach. mój tez jest czarny ale tak nie wyglada moze za 2 lata