Witam,
chciałbym odnowić lakier na swoim mini. ja zrobić to w tani sposób? czy może folia będzie lepsza? jak odświerzyć "chromy" plastiki. i najważniejsze co zrobić z czarnymi osłonami podwozia da radę je odnowić?
dzięki za wszystkie rady i pozdrawiam

Cześć,
to ja odpowiem tak na szybko:

oklejanie mini folią to 3 do 3,5 tysiąca(najtańsza to ta słynna matowa ) plus zdrowa blacha bo wyjdą parchy pod spodem

auto-spa, to 1200 za renowacje lakieru (i wnętrza auta) plus $$ za każdy lakierowany element
cena za lakiernictwo to już pewnie zależy od regionu

Jak masz zdrową blachę i nie masz odprysków na lakierze starczy pewnie polerka + odnowienie plastików.

Na chromy chyba jakieś pasty były(też nie jestem pewien)

A z tą osłoną pod silnikiem to ja nie bardzo wiem co i po co chcesz odnawiać.

Ja sam mam teraz auto u lakiernika, kolegi z forum

kurdę trochę drogo ale nie zamierzam wyminieć mojego autka więc chyba się skuszę.

przy okazji chciałbym zmienić kolor nadwozia na pomarańczowy z czarnymi pasami

Na chromy najlepsza jest pasta Autosol miałem ją do motocykla nic lepszego nie znalazłem na chwile obecną . Zresztą wpisz w google i zobacz foty co potrafi. Czyściłem gaźniki to wyglądały jak nowe .

tacim pisze:Na chromy najlepsza jest pasta Autosol miałem ją do motocykla nic lepszego nie znalazłem na chwile obecną . Zresztą wpisz w google i zobacz foty co potrafi. Czyściłem gaźniki to wyglądały jak nowe .

Jeszcze lepsza jest mothers alu polish, ale autosol też bdb. pasta.
Co do samej odnowy lakieru to pojęcie mocno względne, ale tak jak Alek pisał jak nie ma oznak korozji to korekta lakieru plus ewentualne zaprawki. Jeżeli jest rdza rady nie ma i trzeba lakierować. Swoją drogą już sporo R56 ma oznaki korozji choć nie w takim stopniu jak starsze modele, ale mimo wszystko coraz częściej spotykam się na nich ze rdzą, ale jak wiadomo zależy to od wielu czynników ogólnego użytkowania.
Co do zmiany koloru jeżeli chciałbyś lakierować cały pojazd to ok 5000 trzeba mieć na ten cel przygotowane. Wiadomo, że jakiś artysta by i za 3 zrobił, ale w wypadku pomarańczowego trzeba już wiedzieć co się robi szczególnie jeśli miałby być pomarańcz z dodatkiem xyrallicu.
A ogólnie do autora tematu złotej rady nie ma i albo jest tanio albo jest dobrze. Jeżeli nie ma korozji to polerka plus odnowa elementów dodatkowych elementów powinna załatwić sprawe.
Choć ogólnie bez oględzin nikt Ci złotej rady nie da.

To ja się podepnę. Jak i czym pomalować tylni zderzak? Stał się wyblakły i matowy...