Strona 1 z 1

Poszukiwany dobry mechanik Mini Cooper D

: 25 sie 2014, 17:08
autor: PanCooper
Witam.
Jako, że stałem się właścicielem Mini Cooper-a od razu wzialem się za jego dopiszczanie a mianowicie za dokręcenie pokrywy z pod silnika w której nie były przykrecone dwie pierwsze śrubki ktore musiały się zgubić jak wracałem autkiem do domu po jego zakupie. Jadac ponad 100km/h poprostu szurała o asfalt. Kiedy podniosolem autko na lewarku i zajzalem pod pokrywe moim oczom ukazal się spocony silnik... czego nie widziałem przy zakupie facepalm I teraz sie zastanawiam skad wyciek :???: Moje pytanie brzmi czy znacie czlowieka uczciwego ktory sie zaopiekuje tym problemem? Powiem jeszcze, ze olej ubywa :/ a pokrywa byla cala umorusana od tego smarowidła. Szukam mechanika godnego zaufania ktory pomoze mi sie uporac z tym problemem i nie odwali tak zwanej kichy. Mozecie kogos polecic z okolic Opola badz Niemodlina?
Autko jest w dieslu z 2008 roku czyli silnik r56
Pozdrawiam.
Dodaje jeszcze zdjecia jak to wyglada bo pare pstryknalem.

Re: Poszukiwany dobry mechanik Mini Cooper D

: 25 sie 2014, 17:33
autor: Kornat
Mogę polecić warsztat z Wrocławia, serwisuję tam wszystkie moje samochody i są naprawdę kumaci, specjalizacja Diesel, trafiają do nich auta z autoryzowanych serwisów... trzeba się umawiać z wyprzedzeniem, bo są obłożeni robotą.

Diesel Service Janusz Hysyk
ul. Kamiennogórska 85/1
Wrocław (Złotniki)
tel. 693-562-702


pzdr

Re: Poszukiwany dobry mechanik Mini Cooper D

: 26 sie 2014, 21:12
autor: PanCooper
Dzieki wielkie za kontakt, bylem dzisaj autem na podnosniku i okazuje sie, ze wyciek jest nie z miski olejowej jak na poczatku myslalem a z okolic chlodnicy... a dokladniej gdzies z lewego dolnego rogu jak sie patrzy przez grill w zderzaku. Czy ktos z Was ma moze pojecie o co moze biegac? skad moze wydobywac sie olej?

Re: Poszukiwany dobry mechanik Mini Cooper D

: 01 wrz 2014, 15:36
autor: Kornat
Na myśl przychodzi mi intercooler... aczkolwiek ciężko zdalnie stwierdzić co to może być... myślę, że bez wizyty u kumatego mechanika się nie obędzie...