Cos sie zapowiada albo ...

Pytanie
Zatankowalem - odstawiam na 2 godz idę na trening po treningu kłopot z zapaleniem
Do tej pory od strzała palił a tu musiałem pochechlac i potem wszystko ok
Dzien następny dopalanie rano ok trasa w korkach 30 km ok i po pracy 8 godz odpalam zapala ale
Podwyższone obroty , silnik sie nie nagrzewa wskazówka temp stoi na minimum zalewa obroty 2000 na jałowym a potem po przejechaniu 5km wszystko wraca do normy zaczyna tem rosnąć do normalnej
Dzis działa chodzi normalnie

Typuje na automatyczne ssanie - nie wiem co jest w mpi 1,3 z 96 roku
Jakies pomysly

dupnieta grzalka w kolektorze? krokowy?

to je mpi, także nie grzałka

krokowiec owszem

Korkowy da sie poczyscic?

Po incydencie - póki co nie powtórzyło sie

stawiałbym na czujnik położenia przepustnicy

jak wyglądają u ciebie stabilizatory silnika? buja się silnik? jeżeli tak to możliwe że wskutek bujania luzuje sie wtyczka tego czujnika i komputer traci informacje o ilości powietrza jaką ma dostarczać bocznym obiegiem na jałowych. w takiej sytuacji silnik próbuje kompensować większą ilością paliwa i obroty rosną.

czujnik jest tak głupio skonstruowany, że położenie zerowe obrotowej ośki wcale nie jest położeniem zerowym. nie wiem jak to w sumie opisać