Mycie lamp w R50
: 01 lis 2014, 21:34
Może komuś się przyda. Żona jeździ miniakiem więc wcześniej nie zwracałem uwagi na jakość światła. Ostatnio jechałem i przeraziło mnie że nic nie widać w nocy. Więc do roboty:
Zdjąłem lampy i zacząłem się zastanawiać czy rozklejać czy nie. Z doświadczenia wymiany soczewek xenon na bixenon w S4B5 które trwało 12 roboczogodzin po prostu mi się nie chciało. Nie wiem jak z rozklejaniem z mini.
Po zdjęciu lamp chciałem w jakiś sposób sprawdzić stan odbłyśnika ale z racji brudu nic nie widać. Z racji silniczków bałem się wlać wody z płynem więc wlałem alkohol. W domu miałem MIKROZID (jest to preparat do dezynfekcji sprzętu medycznego). Pewnie można by również użyć IPA. Ważne żeby umył, odparował i nie zostawił smug na odbłyśniku ani nie uszkodził elektryki. Wlałem do środka i płukałem. Żeby szybciej odparowały użyłem suszarki do włosów.
Tutaj porównanie umytej i brudnej lampy:
http://postimg.org/image/ris1aavin/
Tak świeci przed myciem:
http://postimg.org/image/gkgrs46xb/
A tak po umyciu:
http://postimg.org/image/fjgj2zpxr/
Żarówki zostały te same na zdjęciach. Teraz wleciały Osram Nightbreaker i jest jeszcze lepiej (tak wiem że nie można ich stosować do lamp)
Mam nadzieję że komuś się przyda bo różnica bardzo duża w jakości światła. Oczywiście jak ktoś ma wypalone odbłyśniki to ten zabieg nic nie pomorze.
Zdjąłem lampy i zacząłem się zastanawiać czy rozklejać czy nie. Z doświadczenia wymiany soczewek xenon na bixenon w S4B5 które trwało 12 roboczogodzin po prostu mi się nie chciało. Nie wiem jak z rozklejaniem z mini.
Po zdjęciu lamp chciałem w jakiś sposób sprawdzić stan odbłyśnika ale z racji brudu nic nie widać. Z racji silniczków bałem się wlać wody z płynem więc wlałem alkohol. W domu miałem MIKROZID (jest to preparat do dezynfekcji sprzętu medycznego). Pewnie można by również użyć IPA. Ważne żeby umył, odparował i nie zostawił smug na odbłyśniku ani nie uszkodził elektryki. Wlałem do środka i płukałem. Żeby szybciej odparowały użyłem suszarki do włosów.
Tutaj porównanie umytej i brudnej lampy:
http://postimg.org/image/ris1aavin/
Tak świeci przed myciem:
http://postimg.org/image/gkgrs46xb/
A tak po umyciu:
http://postimg.org/image/fjgj2zpxr/
Żarówki zostały te same na zdjęciach. Teraz wleciały Osram Nightbreaker i jest jeszcze lepiej (tak wiem że nie można ich stosować do lamp)
Mam nadzieję że komuś się przyda bo różnica bardzo duża w jakości światła. Oczywiście jak ktoś ma wypalone odbłyśniki to ten zabieg nic nie pomorze.