Witam,
posiadam Mini One z 2005 r od miesiąca i mam mały problem.Ucieka mi prąd. Co jakiś czas rano mi nie odpala. Odpalam wtedy na kable i i np jeździ 3 dni bez problemu. Zmieniłem akumulator na nowy i dalej to samo co czasami co rano problem a czasami 3 dni spokój. Stał u mechanika 4 dni i nie stwierdzili poboru prądu. Skasowali błędy skoków napięcia i więcej nic nie wykryli. Prosiłem o sprawdzenie pompy wspomagania i tam tez wszystko OK.
Jeżeli ktoś ma jakiś pomysł to bardzo proszę o pomoc.

olk33 pisze:Witam,
posiadam Mini One z 2005 r od miesiąca i mam mały problem.Ucieka mi prąd. Co jakiś czas rano mi nie odpala. Odpalam wtedy na kable i i np jeździ 3 dni bez problemu. Zmieniłem akumulator na nowy i dalej to samo co czasami co rano problem a czasami 3 dni spokój. Stał u mechanika 4 dni i nie stwierdzili poboru prądu. Skasowali błędy skoków napięcia i więcej nic nie wykryli. Prosiłem o sprawdzenie pompy wspomagania i tam tez wszystko OK.
Jeżeli ktoś ma jakiś pomysł to bardzo proszę o pomoc.

Mam ten sam problem (MINI 2005 r. + nowy akumulator NARVA Silver)
Moje przypuszczenia są następujące - żona przejeżdża codziennie do pracy i z powrotem ok 2 kilometrów (liczone w obie strony) - czyli 2x rozruch, jazda przy włączonych światłach, włączonym nagłośnieniu, często włączonym elektrycznym ogrzewaniu szyb (przód i tył0, czasem włączone podgrzewanie fotela.
Moim zdaniem nie ma możliwości żeby taki pobór prądu został zrekompensowany przez alternator w ciągu max 15 minut jazdy.

Proponuję sprawdzić pobór prądu na postoju. Jeśli nie wiecie jak, to podjechać do elektryka. Może alarm żre, może coś innego.

Z tymi krótki dystansami też może tak być, ale bym jeszcze sprawdził napięcie ładowania.

Pobór prądu był sprawdzany kilka razy przeze mnie i nic nie pobiera. Mechanik mierzył przez 3 dni i tez nic nie stwierdził.

to regulator napięcia, alternator. Trzeba podpiąć pod kompa, sprawdzić ładowanie.

U mnie rozładowanie akumulatora powodował napęd zamka w drzwiach po stronie kierowcy. Wykryłem, gdyż ustępował po wyjęciu bezpiecznika centralnego zamka.

Witam,

wracam do tematu.

Znalazłem błąd Pompa wspomagania przestała się wyłączać po zgaszeniu silnika. I to rozwalało aku. Wymieniłem pompę. W sumie 1150 PLN w Krakowie Tydzień spokoju i wychodzę rano przekręcam kluczyk i lipa. Kontrolki przygasają i nie kręci. Odpaliłem na popych zgasiłem auto i przy kolejnych 10 próbach odpala za każdym razem. CZARY. Mechanik mówi, żeby zostawić na tydzień i będzie szukał ale słabo tydzień bez autka

Jakieś pomysły albo może ktoś miał podobnie?

Mini One 2005. Mam go 2 miesiące i już trochę brak mi pomysłów.

Po podpięciu do kompa pokazuję tylko skoki napięcia bo rozładowywało akumulator i żadnych innych błędów.

Pomocy

Witam,

wracam do tematu.
Samochód teraz odpala 6 razy w tygodniu, raz oczywiście nie w te same dni nie odpala .
Ostatnio stał przez 4 dni nie odpalany przy mrozie -5. W piąty dzień ( poniedziałek)rano odpalił bez zająknięcia. Dziennie robię ok 50 km. We wtorek rano już nie odpalił. Kupiłem booster do pomocy przy odpalaniu i zadziałał. Dziś czwartek i odpalił normalnie tak jak i wczoraj.

Nowa pompa wspomagania, nowy akumulator, pobór prądu na postoju w normie(nie pamiętam ile było).

Pomocy

rozrusznik ?

Rozrusznik może tak zabierać prąd?

przy wytyranych tulejkach rozrusznika robia sie takie rzeczy, pobor pradu wzrasta do takiego ze rzeczywiscie bywaja problemy z uruchomieniem silnika ew bardzo latwo rozladowac aku

Witam,

rozrusznik sprawdzony - to nie to!!!

Inne pomysły?