Witam! Od 3 miesięcy posiadam miniaka. Wersja British Classic Open, kierownica po lewej, wyprodukowany przez ROVER-a. Posiada jednopunktowy wtrysk, silnik 1.3i. Mam pełną dokumentację, serwisy i historię. W związku z tym podszedłem bardzo poważnie do odrestaurowania pojazdu. W związku z problemami z odpalaniem / obrotami jałowymi / gaśnięciem silnika jako zapalony elektronik postanowiłem podłączyć się komputerem do ECU. Ten temat jest raczej niszowy i przeglądając forum nie widziałem takiego rozwiązania.

Udało mi się! O ile program jest darmowy, potrzebna jest specjalna przejściówka USB->ECU. Jestem w stanie taką wykonać na sprzedaż, wystawiam fakturę VAT. Jeśli potrzeba interfejsu Bluetooth->ECU, również mam przygotowane takie rozwiązanie. Detale - cena na priv.

Program pozwala:
- odczytać wartości czujnika podciśnienia, prędkości obrotowej, temp. silnika i temperatury powietrza w filtrze.
- sprawdzenie błędów: czujnika temperatury ECT, czujnika temperatury powietrza, obwodu pompy paliwowej, oraz pozycji przepustnicy.
- możliwość sterowania: przekaźnikiem podgrzewania wtrysku, samym wtryskiem, przekaźnikiem pompy paliwowej, cewką zapłonową.
- dane mogą być zapisywane w data logi.
- istnieje możliwość skasowania błędów historycznych (pomaga ECU szybko dostroić parametry pracy do nowo zmienionych czujników).

Zdjęcie Mini z 30 stycznia 2014r. w załączniku. Teraz praktycznie silnik w 3/4 jest rozebrany. Całe wnętrze już rozebrałem, wiele rzeczy naprawiłem, teraz zaczynam składać z powrotem. Walczę jeszcze z układem wydechowym.

Mam nadzieję, że kogoś zainteresuję temat diagnostyki silnika od Mini Mi pomogło bardzo. Jeszcze bez komputera doszedłem do uszkodzonych elementów, wymieniłem je, ale nie nastąpiła "nagła" poprawa. Po podłączeniu do ECU: znalezienia problemu podciśnieniem ( z odczytów - niedociśnięty przewód podciśnieniowy) oraz po skasowaniu błędów - wszystko cyka jak powinno.

Zaciekawiło mnie to zagadnienie i postanowiłem je rozgryźć Okazuje się, że nie taki diabeł straszny jak go malują!
Teoretycznie wystarczy konwerter USB<>RS232 na układzie PL2303HX (zalecany) np. taki http://allegro.pl/show_item.php?item=4913503010
Do tego laptop z Windowsem i programami - http://alum.wpi.edu/~colinb/mems_interface.html
Można też podpiąć tablet albo smartfon z Androidem. Urządzenie musi mieć obsługę OTG. I jest soft polskiego autorstwa, które wygląda obiecująco http://memsdiag.blogspot.com/
Na razie testowane na MEMSach Roverów. Ale przeca MEMS to MEMS. Nakupiłem kabelków, majątek to nie jest Sprawdzę i dam znać czy poszło.

Jak już będziesz kombinował to uważaj,aby nie podłączy masę z którymś z pinów komunikacyjnych. Wówczas ECU lekko zwariuje i może być większy problem (u mnie zaczeły przekaźniki skakać z częstotliwością około 5 Hz, pomogło odłączenie ECU od akumulatora na minutkę). Aby nie siać błędnych informacji - to nie jest RS232 (zgodny ze standardem) tylko wersja TTL o niskim napięciu zwana także w elektronice jako UART. Jak podłączysz kabel RS232 to wówczas zapodasz +-12V na ECU i pogrzebiesz go.
Dlaczego? A bo jak jeszcze lepiej doczytasz to wyjdzie, że złącze diagnostyczne to w rzeczywistości nieizolowany port mikrokontrolera ECU. Jak tylko przekroczysz poziom 5,5V na nóżkach albo do masy podłączysz potencjał to będzie "dobranoc".

U mnie złącze znajdowało się w komorze silnika i było tak zabezpieczone przed przypadkowym stykiem z masą samochodu, że parę minut zdejmował takiego czopa na złączu. Teraz wiadomo już po co tak zabezpieczali.

Fakt, nie taki diabeł straszny, ale upalić łatwo.

Dzięki za sprostowanie. Pisząc RS232 użyłem dużego skrótu myślowego Oczywiście chodzi o układ z niskim napięciem.

No to sukcesik. Dobrałem się do ECU!
Nie mając pewności na jakim chipsecie soft pójdzie nakupiłem kilka wersji
I okazuje się, że zarówno na PL2303HX jak i na układzie FT232RL wszystko śmiga idealnie.
Sprawdzony soft na Windowsie jak i na Androidzie. Teraz czeka mnie zgłębianie tajników idealnych parametrów





Zainteresowanych zapraszam na konsultacje

Minimalnie za wysokie obroty, ale pewnie w związku z niedogrzanym silnikiem, napięcie TPS wskazuje, że przepustnica jest lekko uchylona, także to by się zgadzało, wskazanie Lambda jest stałe czy się zmienia?

Wszystko się zgadza!
Silnik zimny. A z lambdą nie kojarzę. Wiesz na razie testowo podłączyłem czy w ogóle to ze sobą pogada. No i gada. Teraz czas na zgłębianie tajemnic tych cyferek

Ehhh... aż zaczynam ubolewać, że już nie mam wtryskowca

Kawał dobrej roboty

Witek pisze:Ehhh... aż zaczynam ubolewać, że już nie mam wtryskowca

Dziś nie ale jutro kto wie?! Także nic straconego.
Ja się doszkolę i będę ekspertem to Cię później wszystkiego nauczę!
Teraz musze tylko dorobić wtyczkę do MPI i sprawdzić czy on też pójdzie na tym ustrojstwie.

Jak tylko odbiorę silnik od Monsterka to przetestuję. Ze starych zabawek modelarskich pozostał mi usb rs232 ttl. Mam też bluetooth rs232 ttl - trzebaby go tylko jakoś zasilić 5V http://botland.com.pl/przetwornice-step ... v-06a.html
i będzie bezprzewodowo.

Program fajny, podpinając go pod Roverka dowiedziałem się że uszkodzony jest czujnik położenia przepustnicy a był to element którego nie podejrzewałem gdy silnik się dziwnie zachowywał.
Gdyby ktoś chciał się jeszcze pobawić, informuję że układ PL2303 użyty w przejściówkach, ma problemy z Windowsem 8 i wyżej. U mnie program złapał komunikację dopiero z Visty uruchomionej na VirtualBoxie.
Dzięki Arti, za pomocne konsultacje
Ciekawe co wyjdzie w Miniaku

uzywales tylko tego softu czy tego od roverkow tez?

Tylko tego bo ten Roverkowy jest tylko na androida

Na razie tylko tego, Androidowego przetestuję za jakiś czas, wtedy spróbuję też podpiąć go pod MEMS 1.9

twoj padre ma jeszcze 416?