Cześć,

w związku z tym, że mam ostatnimi czasy różne obserwacje dotyczące eksploatacji MINI, pozwoliłem je sobie zebrać w ten jeden temat by nie zaśmiecać za bardzo forum.

Do rzeczy, pierwsza sprawa to nierówna praca nierozgrzanego silnika. Objawy: przy wciśniętym sprzęgle, na biegu jałowym bądź na wrzuconym biegu auto ma problem z utrzymaniem równej pracy silnika. Obroty spadają poniżej 700-800, czasami doprowadza to do zdławienia się motoru (i pełnego zgaśnięcia, popartego sporadycznie ikonką systemu START-STOP, który to system regularnie wyłączam). W okresie niższej dobowej amplitudy temperatury problem był znacznie większy, teraz, przy 10-11 stopniach w dzień - występuje rzadziej ale jednak występuje.

EDIT: dla zilustrowania problemu - dzieje się coś podobnego do tego przypadku: https://www.youtube.com/watch?v=TF1BNhc0mL8

Druga kwestia to charakterystyczne cykanie silnika po rozruchu, dzieje się to również sporadycznie, raczej w momencie rozruchu po krótkim postoju (5-10 min), czasami po dłuższym (1,5h). Przy pierwszym rozruchu nie zaobserwowałem, gdyż występuje wtedy ( i na nim jestem skupiony) problem nr. 1.

Trzecia sprawa, już najmniej mnie zajmująca. MINI ostatnio pokazało czerwoną ikonkę serwisową, która zidentyfikowana została jako wezwanie do wymiany płynu hamulcowego. W serwisie BMW Zdunek w Gdyni powiedziano mi, że wymiana wraz z drobiazgami (czyszczenie samochodu etc.) to 150-180zł. Mogę sobie pozwolić na taką kwotę, jednak wiem, że nie jest to skomplikowana operacja i w zewnętrznych serwisach można to wykonać znacznie taniej (podobno - 50% taniej). Pytanie - jakie są argumenty za wykonywaniem takich operacji w ASO ? Czy zewnętrzny serwis poradzi sobie również z bezinwazyjnym skasowaniem błędu ? Dodam, że auto ma sześć lat (dokładnie w przyszłym miesiącu) ma 104,500km przebiegu.

Powiązane z poprzednim i, wreszcie, ostatnie pytanie to czy mamy w Trójmieście zaufany bądź po prostu sprawdzony serwis niezależny ?

Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

Ch

Nierówna praca silnika i ewentualne gaśnięcie to może być niestety rozrząd. Powiązane jest to z cykaniem spod maski. Rozciągnięty łańcuch a w ostateczności mógł przeskoczyć. Przy tym przebiegu to można mieć już trzeci rozrząd:):) Co prawda One i Cooper jest wytrzymalszy od S-ki
Znajdź serwis, niech ci podepną pod kompa i sprawdzą jak działa rozrząd, czy vanos dobrze działa itp. Będą wiedzieli co robić. Czy jak stajesz pod światłami po jeździe zaczynają obroty falować to może być to.
Płyn zmieni ci każdy, co prawda jest opcja odpowietrzenia pompy DSC/ABS za pomocą kompa ale czy to trzeba? Ikonkę czerwonego samochodzika skasujesz sam guzikami na zegarach i tym na manetce, Dokładnej instrukcji poszukaj na YT,
pzdr

Cześć!
borykam się z tym samym problemem gaśnięcia Mini przy małych obrotach, przy wyłączonej funkcji STOP-START. Póki co, nie zauważyłam "cykania" silnika. Chesterfield, chciałam dowiedzieć się, czy może rozwiązałeś już ten problem u siebie? I może ktoś z zainteresowanych tematem jest w stanie polecić jakiegoś sprawdzonego mechanika w Krakowie? Wdzięczna za wszystkie odpowiedzi. Pzdr

Cześć, aktualizacja sytuacji: przy okazji wizyty w serwisie (wymiana płynu hamulcowego) okazało się, że poziom płynu chłodniczego jest bliski wartości minimalnej - do tego mokra jest pompa wody. Najprawdopodobniej do wymiany - jeszcze będę konsultował. MINI do tego zaczęło brać olej, trudno powiedzieć w tej chwili ile, ale na pewno więcej niż do tej pory. Sugeruję sprawdzenie powyższych przy okazji - może to wskazać jakąś ścieżkę.