Elektryka - Kierunkowskazy świecą non stop
: 19 kwie 2015, 20:24
Witam.
Wymieniałem podłogę oraz podszybie w moim mini.
Teraz składam go w całość niestety natknąłem się na mały problem, a właściwie to problemy .
Na wstępie: wszystkie światła po za przeciw mgielnym tylnym są wpięte.
Włączam silnik i światła mijania - na desce zapalają się kierunkowskazy (oba, na zewnątrz auta kierunki się nie świecą).
Jak uruchomię awaryjne to zaczynają migać prawidłowo (na desce i na zewnątrz auta).
Jak wyłączę, to na zewnątrz gasną, ale na desce dalej się jarzą.
Dodatkowo nie mogę włączyć kierunków prawo/lewo - nic się nie dzieje podczas przełączenia dźwigni.
Poziom paliwa i ciepło silnika wędrują sobie w górę by po kilku sekundach osiągnąć maksimum.
Dodam jeszcze że tablice zegarów chyba nie są podświetlone (było spore światło dzienne).
1. Zacząłem sprawdzanie od poprawienia kostki od kierunkowskazów: brak efektów.
2. Dalej sprawdziłem ścieżki zegarów i żarówki.
Wszystkie żarówki są całe, z lewej strony na dole przy żarówce jest naleciałość ale przejścia na kolejną żarówkę zgodnie z ścieżką są prawidłowe (sprawdzałem multimetrem).
Poniżej przesyłam zdjęcie - proszę o zaznaczenie które śruby powinny być długie a które krótkie (wydaje mi się że nie popełniłem błędu, ale wolę mieć pewność).
Czy widzicie coś niepokojącego i czy zaznaczone w niebieski owal luty z drucikiem od drugiej strony były standardowe ?
3. W międzyczasie chciałem zdemontować przełącznik świateł/kierunków (robiłem to pierwszy raz).
Niestety rozsypał mi się w trakcie rozkręcania i nie wiem jak to poskładać razem.
Poniżej daje zdjęcia części jakie mi się wysypały, czy może ktoś podesłać mi zdjęcia jak wygląda złożony prawidłowo?
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.
Wymieniałem podłogę oraz podszybie w moim mini.
Teraz składam go w całość niestety natknąłem się na mały problem, a właściwie to problemy .
Na wstępie: wszystkie światła po za przeciw mgielnym tylnym są wpięte.
Włączam silnik i światła mijania - na desce zapalają się kierunkowskazy (oba, na zewnątrz auta kierunki się nie świecą).
Jak uruchomię awaryjne to zaczynają migać prawidłowo (na desce i na zewnątrz auta).
Jak wyłączę, to na zewnątrz gasną, ale na desce dalej się jarzą.
Dodatkowo nie mogę włączyć kierunków prawo/lewo - nic się nie dzieje podczas przełączenia dźwigni.
Poziom paliwa i ciepło silnika wędrują sobie w górę by po kilku sekundach osiągnąć maksimum.
Dodam jeszcze że tablice zegarów chyba nie są podświetlone (było spore światło dzienne).
1. Zacząłem sprawdzanie od poprawienia kostki od kierunkowskazów: brak efektów.
2. Dalej sprawdziłem ścieżki zegarów i żarówki.
Wszystkie żarówki są całe, z lewej strony na dole przy żarówce jest naleciałość ale przejścia na kolejną żarówkę zgodnie z ścieżką są prawidłowe (sprawdzałem multimetrem).
Poniżej przesyłam zdjęcie - proszę o zaznaczenie które śruby powinny być długie a które krótkie (wydaje mi się że nie popełniłem błędu, ale wolę mieć pewność).
Czy widzicie coś niepokojącego i czy zaznaczone w niebieski owal luty z drucikiem od drugiej strony były standardowe ?
3. W międzyczasie chciałem zdemontować przełącznik świateł/kierunków (robiłem to pierwszy raz).
Niestety rozsypał mi się w trakcie rozkręcania i nie wiem jak to poskładać razem.
Poniżej daje zdjęcia części jakie mi się wysypały, czy może ktoś podesłać mi zdjęcia jak wygląda złożony prawidłowo?
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.