Strona 1 z 1

Ratujcie moje MINI

: 21 kwie 2015, 14:04
autor: Hubo84
Witam,

od blisko dwóch miesięcy mam problem z moim Mini (CooperS R56 z 2008 r.). Jak odpalam z zimnego silnika (po całej nocy bezczynności, lub po kilku godzinach stania w temp. poniżej około 10 stopni C) auto "gubi mi zapłon", tzn. po odpaleniu, nierówno pracuje silnik, gaśnie- pomaga dopiero jak wcisnę gaz do dechy i "przedmucham wydech". Przy dłużej takiej pracy silnika pojawia mi się komunikat check engine.

Po sczytaniu problemu z kluczyka, miałem Kod CC 00031 Increased emissions. Jeździłem do znajomego mechanika twierdził, że to rozrząd, świece, czujnik położenia wału itp... Mi z racji problemów na zimnym silniku wydawał się, ze to może thermostat....? Diagnostyka komputerowa nic szcególnego nie pokazała, jak zapalał mi się kontrolka, mechanik mówił, że "gubi zapłon na tłokach", ale po skasowaniu błędu mogłem jeździć przez tydzień i nie było śladu.

Próbowałem już prawie wszystkiego:
1. myślałem, ze to napinacz łańcucha rozrządu, pojechałem do "Bawarii" na akacje serwisową - podobno wymienili- nie pomogło;
2. u znajomego wymieniłem fajki i świece, a następnie czujnik położenia wału i olej :)

nadal nie pomogło.... w końcu umówiłem się ponownie do ASO. Z racji powszechnie znanego podejścia ASo do klienta, wolałbym wiedzieć wcześniej co się dzieje i ile to może kosztować?

Nie chciałbym rozstawać się z moim Mini w takich warunkach - proszę o pomoc! :(

Re: Ratujcie moje MINI

: 21 kwie 2015, 20:02
autor: maniujr
Przy wypadaniu zapłonu obstawiałbym cewki albo świece. Błąd nie podaje na którym cylindrze ?

Re: Ratujcie moje MINI

: 21 kwie 2015, 21:11
autor: alan
pompa paliwa do wymiany

Re: Ratujcie moje MINI

: 22 kwie 2015, 09:40
autor: Hubo84
Maniujr - podawał, ale po wykasowaniu błędu (na ciepłym silniku) pokazywał, ze cylindry pracują prawidłowo ..., tak jak pisałem świece i fajki zostały wymienione na nowe...

Alan - pompy nie obstawiałem, ale jakby była to pompa to przypadkiem nie powinno szwankować również na ciepłym silniku?

Re: Ratujcie moje MINI

: 26 kwie 2015, 02:06
autor: Kangus83
Kolega miał podobny problem tyle że w innym aucie po nocy np: auto ciężej zapalało i chodziło nie równo na zimnym, okazało się jak kolega wyżej napisał że pompa paliwa!

Re: Ratujcie moje MINI

: 27 kwie 2015, 12:46
autor: Kuner
Pompa paliwa do wymiany. 1166 zł z wymianą - naprawa trwa godzinkę i możemy zrobić od reki. Pompy jak na razie mamy na stanie.

Re: Ratujcie moje MINI

: 27 kwie 2015, 14:45
autor: Hubo84
dzięki, jadę dzisiaj wieczorem do ASO, zobaczymy co i za ile mi krzykną...

Re: Ratujcie moje MINI

: 29 kwie 2015, 08:24
autor: Hubo84
Panowie w ASO dwa dni już się głowią, nad przyczyną usterki i nadal nic... - podrzuciłem, im pomysł z "pompą paliwową", przekazałem wyniki wcześniejszych diagnostyk komputowych, info. o wymienionych częściach, itd..., ale widocznie nie trafił na podatny grunt :)

Re: Ratujcie moje MINI

: 29 kwie 2015, 08:32
autor: Psztymucel
Dałeś do Inchcape :?: jeżeli tak to nie dziwię się, że tak długo im schodzi.

Re: Ratujcie moje MINI

: 29 kwie 2015, 14:16
autor: Kuner
Hubo84 pisze:Panowie w ASO dwa dni już się głowią, nad przyczyną usterki i nadal nic...
A u nas godzina i po zabiegu :) :)

Re: Ratujcie moje MINI

: 30 kwie 2015, 08:46
autor: bob.dsk
Panowie warto było by dodać że w mamy 2 pompy paliwa. Precyzując chodzi o pompę wysokiego ciśnienia która znajduję się przy silniku ( oznaczona nr 1 ).

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do ... g=13&fg=15

Re: Ratujcie moje MINI

: 08 maja 2015, 08:19
autor: Hubo84
Jeszcze raz dziękuję z pomoc i trafną diagnozę, następnym razem z pewności podjadę do Ciebie Kuner.

Bob ma racja faktycznie do wymiana była pompa wysokiego ciśnienia i przewód do niej..., po wymianie autko mruczy jak wcześniej :)

Koszt napraw (diagnostyka, części i robocizna) - 1770 zł , autko robione w ASO BMW Bawaria przy Czerniakowskiej. Uczęszczam tam wymiany serwisowe i drobne zakupy ;) W Inschape byłem raz i więcej tam nie zajrzę- wspomnę tylko, że pojechałem na standardowy przegląd i wymianę płynów, a zrobili masę usterek i zdarli kasę...

Wcześniejsze wymiany (cewki, świeca, czujnik położenia wału- mam teraz na zapas jeden :D ) ok. 1000 zł (u znajomego mechanika).

Re: Ratujcie moje MINI

: 08 maja 2015, 08:24
autor: Kuner
Hubo84 pisze:cewki, czujnik położenia wału
Cewki do odpalania niewiele mają bo jakby padła któraś z nich to by pracował nie na wszstkich cylindrach, ale by ładnie odpalał. Czujnik położenia wału - albo by wcale nie odpalał, albo tylko jak jest ciepły/gorący.

A swoją drogą cieszę się że diagnoza była trafna.

Re: Ratujcie moje MINI

: 08 maja 2015, 08:30
autor: Hubo84
czujnik z tego wszystkiego był najtańszy (200 zł), ale przez to kosztowną awarię (około 2800 zł) i długotrwałą (około miesiąca), żona chce mnie nakłonić do sprzedaży auta :( Spodziewa się dziecka i twierdzi, że potrzeba nam większego i niezawodnego facepalm
Planowałem kiedyś nabyć "Wieśniaka", a teraz to jakiś Quashqai będzie lub Skoda Octavia :shock: