Witam,
Ostatnim czasem w ulubionym mini mojej zony mamy problem. Przestaje mianowicie działać wspomaganie podczas jazdy. Wspominała, ze trochę ciężko zaczęło się jej kręcić, ale jak siadlem i przejechałem kawałek to masakra. Aż dziw ze gdzieś w drzewo nie wjechała. Objaw jest taki, ze jadąc na wprost i wykonując male manewry wszystko jest ok, ale w momencie skrętu 90 stopni nagle jest straszny opór i za chwile puszcza co może doprowadzić do przeciągnięcia kierownicy. Przy prostowaniu jest to samo. Jakiś czas temu problem wystąpił, ale zanim gdzieś z tym pojechałem zaczęło działać. Nie wiem czy to ma znaczenie, ale naprawili się po deszczu.
Macie może pomysły co z tym jest?
Zabronilem żonie jeździć bo w fotelikach stylu jeszcze dwójka młodych.

Pozdrawiam

Krzyzak kolumny kierowniczej do sprawdzenia na dzien dobry

U mnie było to samo, krzyżak do wymiany

U mnie przy skróceniu stuka. Jak ciężko się to wymienia?

Nie wiem ile w tym prawdy , ale czytałem na forach USA , że pompa wspomagania była wymieniana w MINI do 13 lat lub 150.000 mil. Nie wiem jak to w EU ale warto spytać. Ja się nie łapie