jako,że jeżdżę od stycznia Cooperem S /2004 - moja dość dorosła córka zapragnęła Miniaka .
Musi być Countryman, jest większy ,ma 5 drzwi ,kawałek bagażnika w odróżnieniu od mojego sprzęta

Coś tam ma wozić.
Ale kocha samochody, dlatego proszę o rady.
Mam jej pomóc w zakupie.
Kilka pytań do szanownego grona :
- brać benzynę czy diesla?
- czy oba silniki cierpią ciągle na "choroby wieku dziecięcego"
- jak się sprawują diesle?
- jak się sprawują benzyny?
- biorą olej?
- gdzie ewentualnie sprawdzić sprzęt ?ASO


- a może wybić Jej po prostu z głowy to przedrogie auto?
Pomóżcie Ci ,co coś o tych autach wiecie.
Z góry dziękuję i pozdrawiam,
R
btw. Zakup mojego Miniaka jak na razie strzał w dychę.10 Kkm zrobione, nic się nie dzieje.Bo litr oleju to u nich norma /ha , ha na 10.000 km/.Tyle co nic.