Witam,
Mam pytanie odnośnie kolektora, min. czy pod ten kolektor podejdzie gaźnik hif44?
Okazało się że w moim mini zamiast silnika o poj. 1000ccm siedzi 1300 ccm, ktoś podłubał natomiast osprzęt został z 1000ccm...
Szukam również gaźnika, jeżeli ktoś posiada będę wdzięczny za info

Od biedy zalozysz, ale dzialac to bedzie srednio, powinienes miec kolektor na 4ry szpilki do gaznika

Po czym wnosisz ze masz 1275? Moze tylko glowiće masz z bigbore

Był robiony remont, po zatym blok ma 2 zaślepki więc to chyba 1,3?

Dobrze! Widac ze wiesz co mowisz, chwali sie

Musisz zamienic kolektory pod 1,3, seryjne zeliwo to jakies mam
Mam chyba tez wydechowy spi i do tego aluminiowy dolot taki jak w gaznikowych cooperach

Do takiego silnika tylko Hif 44 lub zespolone SU HS2 i będzie moc Jak byś się decydował daj znać

Panowie która z opcji lepsza hif44 czy SU HS2? Jak te 2 opcje mają się w użytkowaniu?

Witam.
To jest odwieczne pytanie... pierwsze rozwiązanie proste i skuteczne. Drugie.. bardzo skuteczne, oczywiście jak wiesz jak zestroić podwójne gaźniki. Co nie jest proste.
Darek.

drugie na pewno nie jest bardziej skuteczne niż pierwsze, jeśli dobrze pamiętam porównania przepływu powietrza z żółtej biblii Vizard'a to HIF potrafi przeciągnąć przez siebie więcej powietrza niż podwójne HS2

poza tym będzie łatwiejszy do dostrojenia, łatwiejszy do znalezienia i tańszy w zakupie (i ewentualnej odbudowie)

Jest jedna upierdliwa rzecz związana z jego reakcją na temperaturę, zwłaszcza w ciepłe dni, strasznie potrafi wariować na wolnych i niskich obrotach, ale wydaje mi się, że to jednak lepsze wyjście

to kwestia strojenia raczej ( igla ) ta reakcja na temperature

Nie kwestia strojenia, ustawiasz tak, że wszystko działa elegancko (silnik rozgrzany) na wolnych obrotach po czym gasisz, zostawiasz na 5-10min, silnik oddaje temp przez kolektor do gaźnika i zaczynają się cyrki. Auto nie odpala, albo ledwo trzyma obroty.

Sprawdzane szerokopasmówką i po regulacji masz 14-15 AFR, a jak nabierze temp to się robi 18. Chwilę pochodzi gaźnik dostanie świeżej chłodniejszej bajury i odda temperaturę to wraca do normy. W mieście przy wysokich temperaturach i wolnej jeździe bywa mocno upierdliwe. Odpinanie kolektora trochę pomaga, ale też całkiem nie leczy problemu.

Z tego co wiem niektóre HIFy mają jakieś bimetaliczne dziadostwo które przesuwa dyszę. Da się usunąć, ale jeszcze nie miałem okazji się pobawić.

A jakie swiece stosujesz?

Sadam pisze:Nie kwestia strojenia, ustawiasz tak, że wszystko działa elegancko (silnik rozgrzany) na wolnych obrotach po czym gasisz, zostawiasz na 5-10min, silnik oddaje temp przez kolektor do gaźnika i zaczynają się cyrki. Auto nie odpala, albo ledwo trzyma obroty.
Z tego co wiem niektóre HIFy mają jakieś bimetaliczne dziadostwo które przesuwa dyszę. Da się usunąć, ale jeszcze nie miałem okazji się pobawić.

Nowy czy stary gaźnik?
Na "rozlajerowanym" to sobie możesz cuda tworzyć.
Dobry gaźnik (mam nowy do testów) pracuje idealnie w każdych warunkach niezależnie od temperatury.
Podobna sytuacja HS4 vs HIF38 czy (HIF4 są podobne).
Gaźniki nie są wieczne a remont w stylu wymiana przepustnicy, dyszy, rurek emulsyjnych to nie wszystko.

Na pierwsze pytanie - "czy pod ten kolektor podejdzie gaźnik hif44?" odpowiem TAK, da się zamontować na tym kolektorze gaźnik typu HIF38 i HIF44. Konieczna jest podkładka dystansowa wykonana z aluminium. Gaźnik mocowany jest na 4 szpilkach. Te które są na kolektorze pasują plus dwie śruby po przekątnej do podkładki dystansowej. W przypadku gaźnika HIF 38 średnice przelotu są zgodne. Dla HIF44 trzeba "sfazować" wejście kolektora. Takie rozwiązanie jest najprostsze i nie wymaga dodatkowych kosztów przeróbek układu wydechowego czy zmiany kolektora. Minusem tego rozwiązania jest niewielkie ograniczenie możliwości pełnego wykorzystania potencjału silnika 1275. Wiele zależy od tego jaki to jest silnik czy CR (stopień sprężania) 8,8 czy 9,7. W przypadku silnika po naprawie z zastosowaniem tłoków 8,8 praktycznie nie ma radykalnej odczuwalnej różnicy pomiędzy pozostawieniem kolektora z silnika typu 998 a zastosowaniem kolektora LCB. Ponadto silnik 1275 może bez problemu być zasilany gaźnikiem HIF 38
z odpowiednio dobraną iglicą.
Motywacją do poważniejszych zmian jest zamiar maksymalnego wykorzystania potencjału silnika 1275, wtedy w pełni uzasadnione jest zastosowanie oddzielnego aluminiowego kolektora ssącego, rurowego wydechu LCB o powiększonej średnicy i mniejszych oporach przepływu oraz gaźnika HIF 44. Oczywiście jest jeszcze wiele innych rozwiązań wykraczających poza serię i "Fast Road" ale pytania nie dotyczą prawdopodobnie tuningu do sportu.

Na drugie pytanie - "która z opcji lepsza hif44 czy SU HS2? Jak te 2 opcje mają się w użytkowaniu?" odpowiadam, Od kiedy do zasilania silników A serii stosowane są gaźniki typu HIF 38/44 w praktyce ( użytkowaniu) wygrywa opcja pojedynczego gaźnika.
Dwa gaźniki wyglądają "stylowo" i dobrze wyregulowane działają prawie tak dobrze jak pojedynczy 38/44. W przypadku odbudowy klasyka w stylu MK 1 jest to dość atrakcyjna opcja i fajnie wygląda pod maską. Do normalnego użytkowania jest to rozwiązanie bardziej kłopotliwe i droższe. Znów przypominam, że moje rozważania nie dotyczą tuningu do sportu.

"In the HIF jet assembly the jet head is attached to a bi-metal blade (1). This bi-metal is immersed in the fuel in the float chamber and will move in the vertical plane in response to changes in fuel temperature. The jet will be raised to a weaker position on the jet needle when the fuel temperature rises and will be lowered to a richer position when the temperature falls."

Witam.
Poruszyłem gniazdo os.... Wypowiedzieli się chyba wszyscy co mają wiedzę w temacie.
Na pewno podwójne mają w sobie coś, doznania estetyczne. Otwierasz maskę i tylko patrzeć. Ale jestem człowiekiem starej daty.
Sadam napisał :
--- Z tego co wiem niektóre HIFy mają jakieś bimetaliczne dziadostwo które przesuwa dyszę. Da się usunąć, ale jeszcze nie miałem okazji się pobawić ---
Właśnie angole wymyślili takie ustrojstwo by poprawić stabilność w funkcji temperatury, przerabiałem temat.
Jeśli układ działa, jest niezawodny i działa idealnie. Silnik zagotowany, czy zimny obroty jałowe są stabilne. Tylko Wszystko robiłem to na nowych gratach ( stare zapasy a nie nędzne podroby ).
Darek.