Witam.

Od nie dawna jestem posiadaczem Coopera r53. Dość długo się nim nie nacieszyłem, ponieważ pewnego razu po umyciu auta normalnie odpaliłem, przejechałem kilka metrów pod dom, by go powycierać. Następnie odpalam ponownie.. Coś zaczęło zaraz po odpaleniu szarpać silnikiem.. Druga próba to samo, zaraz po odpaleniu szarpie. Kolejne próby już nawet silnik nie odpala. Sprawdzałem niemal wszystko, na komputerze 0 błędów, świece dają iskrę więc cewka też dobra. Bezpieczniki sprawne. Sprawdzałem nawet drugi kluczyk też nie odpala. Czytałem na forum że jak szarpie "przy przyśpieszaniu" to znaczy że filtr paliwa jest do wymiany. U mnie szarpanie to występowało. Po otwarciu filtra paliwo było dosłownie czarne, filtr wymieniłem ale autko dalej nie odpala. Nie wiem już co może być przyczyną. Proszę o pomoc.

Przegieg: 150tyś.
Rok: 2004.

a paliwo do wtrysków dociera? Pompa pracuje?

Jak sprawdzić czy paliwo dociera do wtrysków? I o którą pompę chodzi? Pompa powinna się oddzywać po przekręceniu kluczyka?

Odepnij przewod przy listwie paliwowej

A można prosić o jakieś dokładniejsze info? Jakieś zdj. czy coś który to przewód? Bo nie mogę znaleść na internecie. Z góry dziękuje za pomoc (bez hejtów).

Proszę bardzo, strzałką zaznaczone miejsce, gdzie przewód elastyczny jest podłączony do regulatora ciśnienia.

Sprawdzałem, paliwo nie dochodzi do wtrysków

To masz przyczynę, zajrzyj do pompy.

W środę auto dostał mechanik, sprawdził pompę - wgl. nie dawała oznak życia. Postukał, poklepał - pompa ożyła. Przejechałem niecałe 400km i znowu padła. Moje pytanie, skąd zdobyć w miarę ogarniętą pompę oraz jak szukać (4 pin, 6 pin) i czy jest sens kupować nową?

Sprawa załatwiona - do zamknięcia

Co to bylo?

Napisał- pompa.

nie do konca