Informacyjnie piszę

MINI POLSKA wykupiło stanowisko na VERVA Street Racing szacowane na ok 10 samochodów ok 100-150 m2 powierzchni na NARODOWYM
- w ramach partnerstwa dało nam możliwość pokazania 7 samochodów klubowych

Z założenia maja to być samochody nietypowe (klubowe) - wybrałem

1. Mini z Mongoll Rally (Dziesio)
2. Mini Innocenti z przyczepką Mini (Patryk)
3. MINI Coupe z ekspresem ciśnieniowym (Dahoovka)
4. MINI Cooper S - "Złomek" (Rudy)
5. Mini Pick Up (Artus)
6. Mini rajdówka (Czestermo)
7. Mini SPI kolorowe - jakie malowaliśmy na Zlocie Północ (mikiV8)


Czy ktos z forum wybiera się na to wydarzenie?

ja mam piekna zardzewiala bude, nada sie? rzucimy na pniaczkach

INFORMACJA DLA WYSTAWCÓW

Witam serdecznie,

Bardzo dziękuję za chęć uczestnictwa w sobotniej imprezie Verva Street Racing na Stadionie Narodowym w Warszawie. Ogromnie się cieszę z Państwa udziału w Pit Party i z niecierpliwością czekam na sobotnie spotkanie.

Oto informacja o udziale Państwa klubu.

Pit Party trwa w sobotę 20 października od godziny 14 do 17.00. Miejsce dla pojazdów Państwa klubu znajduje się na promenadzie zewnętrznej Stadionu.

Ustawianie samochodów w sobotę w godzinach 8.30 – 9.00. Bardzo proszę o przyjazd pod bramę nr 7 od ul. Siwca przy skrzyżowaniu z ul. Wybrzeże Szczecińskie. Tam będę na Państwa oczekiwał. Wyznaczona przez organizatora osoba wskaże Państwu dokładne miejsce dla Waszych pojazdów.

Likwidacja ekspozycji w sobotę po zakończeniu Pit Party i wejściu publiczności na stadion. Będziemy prosić Państwa o oczekiwanie na sygnał, bo chodzi o to, aby publiczność wchodząca na show miała również możliwość obejrzenia waszych pojazdów. Następnie odstawiamy samochody na parking strefie Active od strony ulicy Siwca przy bramie nr 7 i idziemy na show Verva Street Racing na Stadionie. Po zakończeniu odbieracie samochody.

W każdym przypadku i przez cały czas trwania imprezy bardzo proszę o ścisłe przestrzeganie instrukcji i wskazówek personelu organizatora i stadionu. Tylko to zapewni sprawny i bezproblemowy przebieg imprezy, a do tego sprawi, że wszyscy zapamiętamy ją jako wspaniałe spotkanie pasjonatów motoryzacji.

Bardzo proszę o pilne przekazanie powyższej informacji wszystkim zainteresowanym, a szczególnie Państwa „podopiecznym”.

Życzę wszystkim wspaniałego dnia i wieczoru i jeszcze raz dziękuje bardzo za udział w Verva Street Racing 2014.

W razie jakichkolwiek pytań czy wątpliwości jestem do dyspozycji.



Pozdrawiam/best regards,



Grzegorz Gac

Na wstępie tylko zaznaczę - Bemol, żadnych pretensji do Ciebie

Organizacja leżała. Najmilszy był Grzegorz (ten z którym mieliśmy się kontaktować), ale niewiele mógł nam pomóc. Wjazd był spoko, mimo że zostałam właściwie skrzyczana przez pana na bramce, że nie mam przepustki. Nie było opcji rozłożenia namiotu, tak samo nie było praktycznie żadnych barierek (no, potem jakieś słupki postawili, ale przed niczym to nie chroniło). Generalnie ekspres został w bagażniku, a szkoda.

A potem... niby mieliśmy auta zabrać po 18. Sygnał przyszedł dopiero po 20, a potem jeszcze prawie 20 minut czekaliśmy w ogonku, żeby zjechać z korony stadionu na parking. Ustawiał nas w kolejce jakiś agresywny buc, który machał na mnie łapami, bo nie mógł zrozumieć, że chcę wjechać w kolejkę tyłem, bo tak wygodniej i mniej manewrowania. Z kolei na parkingu dowiedzieliśmy się, że mamy "niezwłocznie" po zakończeniu imprezy opuścić parking. Generalnie troszkę czułam się tak, jakby to oni nam robili łaskę, że udostępniliśmy samochody.

Co do samej imprezy - nawet spoko. Chociaż na Narodowym standardowo piździło jak diabli i zmarzłyśmy strasznie. No i "święta trójca" troszkę za dużo, jak dla mnie, filmów puszczała.

W sumie i tak cieszę się, że tam byłam, ale poziom mojej agresji i frustracji w kilku momentach był ogromny

Czyli - krótko - nic sie nie zmieniło odnośnie organizacji
- podobna historie usłyszałem z innej edycji Vervy chyba od Dziesia


Szkoda, ze nie wyciągają wniosków -

Czekam na kolejne uwagi - z pewnością trafia one w odpowiednie miejsce ( byc może nikt ich nie informuje o takich incydentach)

No organizacja klasycznie slabo, nic sie nie zmienilo oprocz mojego podejscia w stosunku do tego co bylo 2 lata temu. Teraz na spokojnie sobie czekalem na znak sygnal, ze mamy to zdjac, nawet jak bucowaty pan, ktory sie chyba za bardzo wczul w role i powiedzial, ze mamy czekac i ze 5 min nas nie zbawi, to poszedlem jeszcze na dluzsza chwile zobaczyc co sie dzieje. Jak wrocilem to juz byl oburzony, ale tez uslyszal, ze 5 min go nie zbawi Dogadywan pani na parkingu po prostu nie sluchalem, bo i po co?
A na parkingu podobno na GTR'a sie barierka omskla, takze straty tez byly. Po calosci, jeszcze odpalalismy inno na tymze parkingu i nikt na nas uwagi nie zwrocil.

A co do show, to tego Jankesa to nie wiem skad wymyslili ale jakis dramat. Gostek caly czas sie mylil, gadal tak, ze ledwo go zrozumiec szlo a i wyraz twarzy inteligencja nie bil Niektore pokazy calkiem spoko, ale te pseudo-wyscigi i tak fajniej wygladaly na placu teatralnym, gdzie to rzeczywiscie mozna bylo powiedziec, ze jest street racing.

Pit party, tez bez polotu - 2 lata temu IMO bylo lepsze. Sam Show Clarksona i ekipy znosny, troche duzo gadania, pomysl z robieniem sobie jaj z wyrzucenia z TopGear calkiem spoko, ale nie zeby opierac cale show na tym :/ Pokazy kaskaderskie fajne, ledowe samochodziki fajne Ogolnie spoko.

Przedmówcy praktycznie wyczerpali już temat, ale potwierdzam - organizacja leżała. Człowiek, który nas ogarniał, Grzegorz, bardzo spoko człowiek, nie było nawet najmniejszego problemu z otrzymaniem kilku dodatkowych biletów, ale reszta obsługi - lipa. A wyjazd z parkingu okazał się ich popisowym numerem. Miała być 18:00-18:30, skończyło się na tym, że ledwo wróciliśmy na końcowe show o 21:00...

A jak zainteresowanie Wami ? Czyli stanowiskiem z Miniakami ?

Trzeba sobie jasno powiedziec , ze byliście tam nie dla Vervy w sensie dla organizatorów tylko dla tych ludzi co tam przyjechali no i dla NAS

A ja wyjechałem z mniejszymi problemami. Choć mieli małe pretensje; )
A impreza... Na pewno nie kupiłbym biletu na coś takiego. Zresztą myślę że 85% widzów dostało bilety za free.

co do zainteresowania
to oprócz dzieci którym wszystko się podobało
reszta nastawiona na zrobienie fotki i przejście dalej może coś dadzą za darmo
jak pisałem wyżej mało było tam osób zainteresowanych motoryzacją, raczej przypadkowi ludzie którzy zdobyli bilety w konkursach na stacjach w swoich firmach itp.
tak mi się wydaje ale może źle oceniam