Strona 1 z 1

Kupiłem Mini :)

: 28 paź 2015, 21:15
autor: kalinxxx
Witam wszystkich wielbicieli mini :)

Udało mi się kupić "fajny egzemplarz" za uczciwe pieniążki :)
Cieszyłem się jakieś parę dni.... Nagle przyszedł moment gdy jechałem za żoną. Patrze a mini jedzie .... bokiem ...
Z prawej strony ładnie równo a z lewej przód wystaje w lewo ... załamka ...
Czasami widzi się krzywe samochody ... i wydaje mi się ciężko taka .... wadę wychwycić.
Na parkingu ładnie wygląda ... w jeździe ... nic nie zwróciło mojego spokoju ...
Przecież nikt nie kupuje auta i nie prosi kogoś by jechał za nim i sprawdzał czy proste ...
Normalnie wrrrr 4 ślady ....

Macie może jakieś rozwiązania ?
Może wózki sie jakoś ustawia ...
Może zbieżność ... (lewe koło jest troszkę pod kątem ale to nie tyle ...)
Podłoga jak to mini była spawana .... ale tak to by chyba nie ściągnęło

normalnie załamka :(
Pozdrawiam

Re: Kupiłem Mini :)

: 28 paź 2015, 22:01
autor: Gibki Staruszek
bez paniki ... mini ma szerszy rozstaw kół z przodu niż z tyłu i może coś ci się wydawało ... aby być pewnym trzeba podnieść auto i pomierzyć różne punkty ... zacznij od zmierzenia na postoju środków kół z lewej i prawej strony ... mierzysz od środka koła przedniego do środka tylnego i porównujesz z druga stroną . czekamy na wyniki :D

Re: Kupiłem Mini :)

: 28 paź 2015, 22:54
autor: flapjck1
Mozesz miec krzywy/skorodowany wozek tylny
Przedni moze byc po dzwonku, tam dosc latwo go skrzywic, przyczyn moze byc wiecej, najlepiej zrobic geometrie, wtedy mozna cos wnioskowac

Re: Kupiłem Mini :)

: 29 paź 2015, 22:56
autor: markfive
Sprawdź mocowania przedniego wózka zawieszenia. Prosty test - na postoju obracaj kierownicą w lewo i prawo i obserwuj co się dzieje z przodem. Jeżeli koła stoją w miejscu a najpierw zaczyna wychylać się w prawo czy w lewo "buda" to znaczy że mocowania są oberwane albo zbyt miękkie. Bardzo często w naprawianych po wypadkach miniakach, mocowania pasa przedniego do wózka "istnieją tylko teoretycznie" lub są powodem "krzywego" ustawienia wózka względem osi pojazdu. (do czasu aż popękają fartuchy boczne) i przód zacznie się zachowywać jak galareta.
Generalnie twierdzę, że w większości miniaków występuje problem prawidłowego ustawienia i mocowania przedniego wózka. Bardzo wiele ma powypadkową przeszłość, co widać po wykręceniu śrub mocujących wózek do belki poprzecznej przegrody. Otwory w belce rzadko kiedy są okrągłe. Najczęściej jest to jajo wybite w jakąś stronę po uderzeniu.
Po wielu latach praktyki w naprawach tych samochodów uważam, że żadne elastyczne mocowania wózka nie są właściwym rozwiązaniem. Nie ma już nowych sztywnych karoserii. Najmłodsze mają już 15 lat. Ani fabryczne metalowo gumowe, ani tym bardziej miękkie poliuretany - tylko sztywne elementy aluminium/stal/twarde tworzywa. Zawsze trzeba najpierw ustawić wózek w osi, skręcić mocno górne mocowania, a tylne i przednie odpowiednio dostosować / dystansować tak by z żadnej strony wózek nie był na siłę naciągany do karoserii. Odległość mocowania przedniego pasa trzeba dystansować odpowiednią ilością podkładek. Często zdarza się, że karoserie prostowane i naprawiane wymagają dystansu 1 - 1,5 cm, a nie jest to uwzględniane - pas dociągnięty jest na siłę albo w ogóle nie przymocowany z powodu rozbieżności otworów czy pośpiechu przy szykowaniu do sprzedaży.

Tak jak piszą koledzy sprawdzić trzeba geometrię na stanowisku diagnostycznym i wszelkie luzy w zawieszeniu. Przyczyn może być bardzo wiele.

Re: Kupiłem Mini :)

: 31 paź 2015, 19:16
autor: kalinxxx
Hej !
Byłem dziś na geometrii. Moje przekonanie wyglądało tak. (geometria 3d ... ). Zakładają lusterka czy coś na koła. Włączają komputer. Robi się pomiar i wychodzi które koło w którą stronę i pod jakim kątem. Fachowiec od geometrii z urządzenia nic nie wywnioskował ... Zaczęliśmy razem oglądać tylny wózek. Okazało się ze tylny wózek jest pod kątem ... Wszystko pomalowane bitexem wiec nic więcej nie widać.
Jak znajdę trochę więcej czasu to wykręcę tylny wózek i będę sprawdzał. Jak auto było na podnośniku to przyglądając się faktycznie tylne prawe koło było pod kątem ... Mocowania wózka przy kołach wyglądały ok. Ciekawe czy buda krzywa czy wózek ...
Zamiast się cieszyć to warsztat :)

Szukam teraz jakiś punktów "mierniczych" ...
Pozdrawiam

Re: Kupiłem Mini :)

: 31 paź 2015, 20:42
autor: se7ven
Wrzuć skan pomiaru geometrii. Z tego co piszesz nic nie wynika.

Re: Kupiłem Mini :)

: 31 paź 2015, 22:47
autor: markfive
Z tego co widać diagnosta problemu nie znalazł - co nie znaczy, że go nie ma. :)
Szkoda, że nie sprawdzałeś na diagnostyce zawieszeń na tzw. "szarpakach", podejrzewam, że przy tej próbie uwidoczniły by się ewentualne problemy z zawieszeniem.
Co zamierzasz sprawdzać po wykręceniu wózka ?, skoro do tej pory nie widzisz żadnej przyczyny stanu rzeczy tylko jakieś domysły to koło z przodu krzywo, to z tyłu krzywo. Raczej nie tędy droga.
Nie pomoże też raczej warsztat w którym mechanik patrzy na miniaka jak na jakiś "wynalazek" i snuje swoje teorie z sufitu.
Chcesz oszczędzić sobie kłopotów i niepotrzebnych, nie trafionych wydatków, znajdź w pobliżu kogoś kto zna temat, może na początek jakiegoś użytkownika miniaka poprzez forum. Najważniejsza jest dobra diagnoza, a do tego nie trzeba na razie niczego rozbierać.

Do sprawdzenia stanu tylnego wózka wystarczy podnieść tył na podnośniku. Luzy na osiach wahaczy da się wyczuć szarpiąc w poziomie za koło. Luzy łożyskowania szarpiąc koło w pionie. Duże luzy osi wahaczy powodują ocieranie opon o wewnętrzne nadkole wyczuwalne przy jeździe na zakrętach. Otarcia zazwyczaj są widoczne. Zdarza się że wahacz jest skrzywiony gdy kołem uderzono np w krawężnik. Kąt pochylenia koła powinien być z obu stron jednakowy. Tylne wózki są bardzo podatne na korozję. Do pewnego momentu nie ma to wpływu na geometrię gdy jest to korozja powierzchniowa. Problem zaczyna się gdy wózek jest mocno skorodowany / widoczne są ubytki / pęknięcia, ale tego nie da się ukryć i w takim przypadku konieczna jest wymiana wózka na nowy.

Re: Kupiłem Mini :)

: 01 lis 2015, 12:44
autor: dyslaw
Widzę, że jesteś z Puław. Podjedź do Lubina to może coś razem wymyślimy. Miniaka remontowałem sam, więc troche ogarniam temat.

Re: Kupiłem Mini :)

: 25 lis 2015, 22:54
autor: kalinxxx
Hej Hej :)
Zregenerowałem tylne wahacze ... Ośki stały łożysk nie było... Po wymianie tylne koła zupełnie inaczej się ustawiły :)
Przednie lewe koło mam trochę pochylone górą do środka ... Ośkę wahacza wymieniłem ... bo też stała. Łożysko dokręciłem.
Stan przednich "smoczych jaj" pozostawia wiele do życzenia tzn są do wymiany.
Pytanie czy zużyta groszka będzie krzywiła koło ? dodam ze nawet palca pomiędzy koło a błotnik nie włożę ...

Wczoraj padł mi rozrusznik :)))

Pozdrawiam

Re: Kupiłem Mini :)

: 26 lis 2015, 10:06
autor: Sadam
Tak będzie krzywiła koło. im niżej tym bardziej dół wystaje/góra się chowa. Ale nie widząc na oczy to nie powiem ci czy to jeszcze "normalne" czy już "nienormalne" skrzywienie.

Tak z pamięci to seryjne zawieszenie przy normalnym ustawieniu wysokości ma kąt pochylenia ok + 1 do 1,5stopnia, im wyżej ty większy im niżej tym mniejszy albo ujemny (koło schowane na górze).

Re: Kupiłem Mini :)

: 26 lis 2015, 10:48
autor: flapjck1
ano, seria stoi w pozytywie :) i do tego tylny wozek potrafi ustawic kola tylne rozbieznie

Re: Kupiłem Mini :)

: 26 lis 2015, 16:53
autor: kalinxxx
hej :)
Rozrusznik naprawiony :) 150zł skasował mówił ze wszystko w środku było popalone :)

Po regeneracji tylnych wahaczy koła ustawiły się zbieżnie tzn do środka. Teraz jak jadę za autkiem to wydaje mi się że się poprawiło tylko to przednie koło jest pochylone i to sprawia wrażenie krzywizny ...
Muszę chwile uzbierać na gruszki i ... wymieniać :)

Pozdrawiam