Witam,
ciesze sie ze do Was dolaczam! Przejrzalem forum i widze, ze na zime polecacie 195/55R16
Aktualnie autko stoi na 17'' 205/45. Czy zlym pomyslem jest zalozenie mu zimowek o tym rozmiarze? Jest duza roznica w bezpieczenstwie/komforcie w porownaniu do 195/55R16
Czy orientujecie sie czy czeka mnie tez przyjemnosc wymiany czujnikow?
Poleccie prosze jakis zestaw dla nowego Budzet? Rozsadnie cenowo poprosze!
@ mariusz79:
IMO te felgi co je pokazujesz mają otwór centralny 63,4 mm... a nasze autka mają bodajże 65,1. Więc raz że przepłacasz za te felgi, a dwa to ich nie założysz bez oddania do tokarza i przetoczenia. Wybierz jakieś pasujące;P
Co do opon, to run flaty są o 1/3 droższe? To może jednak lepiej zestaw naprawczy?
Dzieki Panowie. Hmm... na stronce wybralem Mini R56 '10... Dziekuje za sugestie.
Moglibyscie 'poratowac' i pokazac cos co bedzie mi na 100% pasowalo z oponeo bo tam daja z montazem. Czarne sa OK.
Rozwazylbym uzywane ale z pewnego zrodla a to w dzisiejszych czasach malo realne... wszystkie sa w idealnym stanie i nieuzywane
Ostatnio zmieniony 04 lis 2015, 19:21 przez mariusz79, łącznie zmieniany 1 raz.
Z tego co wiem, to "czujniki ciśnienia" w Mini działają w ten sposób, że komputer odczytuje parametry pracy poszczególnych kół i określone odstępstwa uznaje za będące skutkiem spadku ciśnienia. Fizycznie czujników ciśnienia jako takich nie ma. Z tego wynika, że żadne opony ani felgi, w tym run flaty nie "wymagają" czujników.
Jedyna istotna różnica między run flatem a zwykłą oponą jest taka, że ten pierwszy ma wzmocnioną konstrukcję, która pozwala się na takim kole toczyć, pomimo przebicia opony. Tam nie ma żadnego układu wyrównującego ciśnienie. Kolejna różnica jest taka, że komfort jazdy na RF jest niższy, z uwagi na ich większą masę i sztywność.
Te felgi są szersze niż fabryczne, przez co mogą ocierać o nadkola albo elementy zawieszenia (zwłaszcza przy skręcaniu).
Mają też mniejsze od fabrycznych ET, co skutkuje "wysadzeniem" koła na zewnątrz - możliwy skutek taki sam, kolizja z nadkolem, hałas, dyskomfort, zniszczenie opony.
Nie piszesz jaki jest rozstaw śrub mocujących felgę w Twoim aucie, myślę że masz 4x100 a to co pokazujesz ma 5x110.
No i nie zapominaj o zaciskach hamulców... felga musi mieć takie wymiary, żeby zaciski z nią nie kolidowały.
W tym temacie => http://www.mini.org.pl/viewtopic.php?f= ... fe#p140554 podano linki do dwóch wątków, w których są odnośniki do kilkuset różnych wzorów i modeli felg ze zdjęciami, tym też się można posiłkować ale ostateczna weryfikacja to założenie koła na auto.
Zastanawiam się nad zakupem nowych opon i używanych felg na zimę - wybór padł na Nokian WR D4 195/65/15 - takie podobno są rekomendowane dla R56 rok 2007, silnik 1.6 D
Niestety nie jestem pewien czy w końcu są te czujniki czy nie - nie zdejmowałem jeszcze felg z którymi kupiłem samochód. W instrukcji nie pisze nic o tym czy są czujniki. W rozkodowanym VIN z ASO w specyfikacji technicznej takie czujniki nie są wymienione ale nie jestem pewien czy ich nie ma... Podobno czujniki TPMS były standardem na rynek amerykański - mój Mini pochodzi z Niemiec.
Różnica w cenie felg jest ogromna, a i same czujniki są bardzo drogie i dochodzi podobno jeszcze ich sparowanie z komputerem.
Nie ma w kole czujnika TPMS. Komputer monitoruje na bieżąco prędkości kątowe zębatek ABS - jeśli z opony zeszło powietrze zmniejsza się średnica koła, co powoduje zmianę prędkości kątowej jednej zębatki. W moim aucie w praktyce trzeba przejechać jakieś 7 km żeby komputer wyrzucił komunikat. Wot technika.