Witam

Potrzebuje informacji jakie części dokładnie kupić aby zrobić remont generalny przedniego i tylnego zawieszenia.
Ogólnie samochód bardzo nisko siedzi i przy ruszaniu słychać straszne uderzenie w okolicach przedniego zawieszenia.
Auto zakupiłem w dobrej cenie lecz osoba , która go posiadała strasznie o niego nie dbała.

Proszę o dokładną listę części

Rok produkcji mojego Mini tak jak pisali koledzy jest z okresu 88-91 wersja Flame Red w dowodzie mam wpisany 1971 r.

To jest moje pierwsze mini wiec proszę o wyrozumiałość.

Wymieniać można dużo części, ale kolejność jest taka:
- sprawdzenie luzów przed rozebraniem zawieszenia,
- demontaż zawieszenia
- weryfikacja części
- zakup części
- montaż wszystkiego w całość

i tu nie mogę zrozumieć osób raczej zielonych w mechanice od zadawania takich pytań

Powiem tak na mechanice się znam lecz zawsze robiłem prostsze samochody typu VW Golf MK1 2 3 lecz nigdy nie miałem do czynienia z zawieszeniem Mini.

A pytam się dlatego ze byłem u mechanika i kazał mi kupić wszystkie elementy które ma wymienić a wiadomo że nie wszystko jest w zwykłym sklepie motoryzacyjnym. Nieraz trzeba coś zamówić a mechanik nie będzie czekał na części mając rozebrane auto na kanale.

Zmien mechanika bo polegnie na regeneracji tylnych wahaczy, a cala reszte posklada zle

Co ja moge polecic, poliuretany zamiast gum do mocowania tylnego wozka, przedni wozek najlepiej na sztywno, ew. Kompromisowo na poliuretanach

Właśnie będzie czekał z rozebranym autem na kanale chyba, że Cię stać i po bandzie zamówisz mu wszystko...

Najpierw trzeba sprawdzić wszystko co tylko się da sprawdzić, potem zamówić, a potem modlić, żeby nie trzeba było więcej. Niestety niektórych elementów nie da się zweryfikować bez rozebrania. Ponadto poza mechaniką może się okazać, że blacha pod mocowaniami wózka już zdążyła popękać. Ale za to jak się zrobi raz a porządnie to zaczynasz jazdę całkiem innym autem.

Jak chcesz solidnie to udałbym się do kogoś kto ma pojęcie - niestety trochę km od Ciebie (Wro, Warszawa), do mnie masz eleganckie i nowe S8 Tak czy siak jak musisz zrobić przód i tył to kosztów się nazbiera.

Flap, nie zgadzam się co do poliuretanów mocujących przedni wózek (nie licząc głównych). Do aut jeżdżących normalnie po drogach też niekoniecznie widzą mi się sztywne mocowania. Świeża łapa czy łezka są wystarczająco sztywne (sztywniejsze niż wylewany poli bez elementu metalowego), ale przy okazji zawsze coś tam tłumią.

Powiem szczerze że to auto jest bardzo zapuszczone więc chce wymienić wszystkie elementy a muszę wiedzieć co kupić ponieważ chce sobie to rozłożyć na okres zimowy.

Auto zakupiłem na pół razem z moją dziewczyną bo jej się bardzo podoba i to dla niej chce to zrobić.
Koszta wiem że będą spore ale na to nie zwracam uwagi. Ważne dla mnie jest bezpieczeństwo i pewność ze auto się nie zepsuje podczas dalszego wypadu.

Sam teraz robiłem całe zawieszenie w Moim Golfie Mk1 i za same części wyszło mnie 2 tyś więc myślę ze w podobnej kwocie zmieszczę się z MINI.

Najwyżej pogadam z moim mechanikiem aby zobaczył MINI na podnośniku a do niego mam zaufanie. Chyba ze sam stwierdzi ze nie będzie się tego podejmował to będę zmuszony szukać dalej niż woj Łódzkie.

Wszystkie elementy to też szerokie pojęcie, możesz nawet zamówić cały kompletny wózek przedni i tylny, tylko po co?

1500 kosztuje nowy wozek tylny do miniaka, warto wrzucvic regulowane zawieszenie zeby auto sie prowadzilo i nie mialo 4rek kol w pozytywie
po 300 zl kazda gruszka ( a sa 4ry )

i to sa rzeczy ktore sa do wymiany w co drugim miniaku

Robson814 pisze:Powiem szczerze że to auto jest bardzo zapuszczone więc chce wymienić wszystkie elementy a muszę wiedzieć co kupić ponieważ chce sobie to rozłożyć na okres zimowy.

Auto zakupiłem na pół razem z moją dziewczyną bo jej się bardzo podoba i to dla niej chce to zrobić.
Koszta wiem że będą spore ale na to nie zwracam uwagi. Ważne dla mnie jest bezpieczeństwo i pewność ze auto się nie zepsuje podczas dalszego wypadu.

Sam teraz robiłem całe zawieszenie w Moim Golfie Mk1 i za same części wyszło mnie 2 tyś więc myślę ze w podobnej kwocie zmieszczę się z MINI.

Najwyżej pogadam z moim mechanikiem aby zobaczył MINI na podnośniku a do niego mam zaufanie. Chyba ze sam stwierdzi ze nie będzie się tego podejmował to będę zmuszony szukać dalej niż woj Łódzkie.

Robson, jeśli leży Ci na sercu życie Miniaka to tak jak pisał Sadam, oddaj do kogoś kto się na tym zna. Masz we Wrocławiu właśnie Sadama, w Warszawie Monsterka, Sebę w Nadarzynie, Flapjacka (choć pisał ostatnio, że nowej roboty nie bierze ), w Stąporkowie Artura Miernika, w Kielcach MarkFive (jeśli kogoś pominąłem to przepraszam). Lepszych fachowców od Miniaka w Polsce nie znajdziesz. Piszesz również, że poprzednia osoba o niego nie dbała. Może się okazać, że Miniak kwalifikuje się do odbudowy blacharsko lakierniczej i tak jak pisał Sadam może nie być do czego zamontować wózków. Sam na własnej skórze przekonałem się, że posiadanie klasycznego Mini to świetna zabawa, ale też i ogromne koszty. Ceny poszczególnych części nie są może wysokie, ale zważywszy na kurs funta i ilość tych części robi się potężna kwota. Mieszkasz w Pabianicach, daj znać, chętnie podjadę i obejrzę Twój nowy nabytek Pozdrawiam i życzę wytrwałości w remontowaniu!

Dołączę swoją opinię do wypowiedzi kolegów.
Powinieneś zacząć od zupełnie czegoś innego - od weryfikacji stanu technicznego całego samochodu. To nie pierwszy taki przypadek planu kupowania samochodu "dla dziewczyny". Kierowaliście się zapewne bardziej emocjami niż rozsądkiem
Klasyczny miniak to nie Golf czy Japończyk z lat 90 tych. Tu może się okazać, że do remontu jest kompletnie wszystko : blacharka i z tym związane lakierowanie całości, zawieszenia, hamulce, elektryka, silnik. Ogromne koszty remontu, nigdy nie do odzyskania, tylko opcja odbudowy auta bez zamiaru jego sprzedaży.
Decydujesz się na to ?
Jeżeli tak to najpierw jedź do kogoś kto zna klasycznego miniaka na tyle by taką szczegółową weryfikację zrobić, ustalić listę priorytetów koniecznych do wykonania i podjąć decyzję od czego zacząć.
Nie kupuj żadnych części dopóki nie wiesz co będzie potrzebne. Nie licz na to, że nawet dobry mechanik ( nie monter), który nie ma doświadczenia w temacie mini, bezbłędnie coś naprawi. Idąc tą drogą wydasz pieniądze, zacznie się rozgrzebywanie miniaka, jakieś kolejne próby napraw w kolejnych warsztatach i na tym może się zakończyć dobrze zapowiadająca się przygoda

Wiem co piszę bo siedzę w tym temacie od ...lat 80 tych. Ponieważ zostałem wymieniony jako jeden z "fachowców" od miniaków profilaktycznie informuję, że nie jestem zainteresowany przyjmowaniem jakichkolwiek nowych zleceń napraw czy weryfikacji podzespołów bo mam co robić jeszcze przez dwa kolejne sezony

Luomo jeśli chcesz podjechać zobaczyć miniaka jestem dostępny w weekendy w tygodniu pracuje do 18 Mój nr kom 668 463 956.

Jeśli chodzi o remont wiem że jest dużo pracy i pieniędzy do włożenia liczę się z tym ze remont może mnie kosztować nawet w okolicach 10 tyś.
Do remontu mam silnik odpala lecz przepala olej zawieszenie blacharka i wnętrze. Mini kupowaliśmy jako następne auto klasyczne do kolekcji.

Wiec z tego co wyczytałem lepiej będzie jak uzbieram trochę grosza i napisze do kogoś kto się zna na Mini ja za bardzo nie chce tam grzebać bo mogę coś źle złożyć.

w mini: silnik + skrzynia + zawieszenie + hamulce - lekka reka 10 tys w czesciach i podwykonawcach typu obrobka silnikow