Strona 1 z 1
Oświetlenie
: 03 gru 2015, 23:05
autor: BigiMal
Ostatnio zauważyłem że po zamknięciu auta palą się "diody" w kloszach od kierunkowskazów. Po krótkim czasie gasną żeby za moment znów się zapalić... Też tak macie ? Czy może poprzedni właściciel zamontował jakiś badziew?:)
Re: Oświetlenie
: 04 gru 2015, 09:06
autor: maniujr
Zapewne jakieś resztkowe napięcie się pojawia. Mierzyłeś ? I tak świeci całą noc (z tyłu rozumiem nie palą lampy) ?
Re: Oświetlenie
: 04 gru 2015, 11:15
autor: BigiMal
Nie mierzyłem jeszcze. Nie wiem czy świeci się całą noc. Po godzinie zszedłem i z odległości kilku metrów nie widziałem żeby się świeciły...ale jak podszedłem bliżej zaczeły mrygać. Obstawiam jednak że to zbieg okoliczności

tylne oczywiści się nie palą
Re: Oświetlenie
: 04 gru 2015, 15:11
autor: Zbigg
A jaki zbieg okoliczności skutkuje mryganiem kierunkowskazów???

Re: Oświetlenie
: 04 gru 2015, 15:45
autor: flapjck1
woda i rdza
ew. korozja miedzykrystaliczna

Re: Oświetlenie
: 05 gru 2015, 12:09
autor: BigiMal
Zbigg pisze:A jaki zbieg okoliczności skutkuje mryganiem kierunkowskazów???

To nie kierunkowskazy mrygają tylko jakies diody w obudowie od kierunków .
Re: Oświetlenie
: 05 gru 2015, 15:10
autor: Zbigg
BigiMal pisze:To nie kierunkowskazy mrygają tylko jakies diody w obudowie od kierunków .
Jakie znowu diody? Tam nic takiego nie ma fabrycznie, a jak masz tam jakieś samodziały, to nie widzę sensu pytać na forum... do elektryka albo zajrzeć samemu co tam za wynalazek ktoś włożył. Ja bym się bał takiego auta co ma zwarcie i se czymś tam mryga na kwadrans bez opieki zostawić.

Re: Oświetlenie
: 05 gru 2015, 23:17
autor: Bzyq
Na zdjęciu widać, że tam są wsadzone diody. Kiedyś ktoś na forum poruszał podobny problem i ktoś odpisał, że świecą się bo "schodzi" to co pozostało w przewodach. Ja tam nie wiem i nie chce powielać błędnych informacji ale na Twoim miejscu to bym wymienił te diody na fabrycznie montowane żarówki i myślę, że problem zniknie.